- Wszystko widziałem - opowiada świadek zdarzenia - samochód na niemieckich rejestracjach jechał w kierunku promów, nagle wjechał na ścieżkę rowerową i uderzył w płot. Kierowca mercedesa zatrzymał się, a vw transorter wjechał mu w tył. Na przedniej szybie transportera powstała pajęczynka, prawdopodobnie pasażer nie miał zapiętych pasów. Ten odcinek drogi jest bardzo niebezpieczny, ze względu na to że wschodzące słońce potrafi całkowicie oślepić kierującego.

- Kierujący samochodem marki skoda obywatel Niemiec zasłabł za kierownicą i uderzył pojazdem w płot przy myjni samochodowej. W wyniku uderzenia mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń, uszkodzeniu uległo ogrodzenie - informuje Oficer prasowy KMP w Świnoujściu st. asp. Beata Olszewska

Jak informuje policja, zdarzenia nie były powiązane ze sobą.

- 37-letni kierujący samochodem marki VW Transporter, nie zachowując bezpiecznej odległości od jadącego przed nim pojazdu marki Mercedes, uderzył w niego. Pasażer vw, nie mając zapiętych pasów bezpieczeństwa, uderzył głową w przednią szybę pojazdu. Z powodu urazu głowy mężczyzna ten został zabrany przez Pogotowie Ratunkowe do szpitala - informuje Oficer prasowy KMP w Świnoujściu st. asp. Beata Olszewska

źródło: www.iswinoujscie.pl