[IP: 50.7.78.**] - idę z Tobą. Należy mu się jak rzadko komu, a jeszcze parę biurw też załatwimy. Złodzieje, oszuści, naciągacze i krętacze. W szczególności pani Wioletta M i pan Dariusz J, tworzący jedny taki złodziejski tandem. Im najbardziej należy się mordobicie, ale i na to przyjdzie czas. I nie jest to groźba karalna, a jedynie obietnica nauczenia szacunku do obywatela i podatnika. Ten kretyn, który siedzi na końcu korytarza po prawej stronie na pierwszym piętrze, też swoje odcierpi, i to już niedługo, łapówkarz kopany.

19:05:40 - Jeżeli Pani chce te 7 złotych, to mogę zalatwić, że naczelnik przyniesie te 7 złotych w zębach?

Nigdy nie byłam arogancko potraktowana w skarbowym. Panie na sali które przyjmują dokumenty są miłe i pomocne. Dziwne komentarze poniżej. ...

A mnie Urząd 0kradł bo miałam nadpłatę 7 zł. Pani w okienku wyjaśniła mi że, nadpłaty do 8, 80 zł urząd nie zwraca -- chyba że nadpłata jest większa niż 8, 80 zł. Jeżeli wystąpiła niedopłata -- to trzeba dopłaci co do złotego. No i jak ten przybytek -- teraz powinien się nazywać. Dla mnie każda złotówka jest droga, ale moja złotówka dla tego Urzędu to wielkie nic. Nie ważne tu 2, 5, czy 7 zł ale jak państwo szanuje obywatela. Może należy zapytać czy to jeszcze Pastwo -- czy już zaczęła się mafia.

Chłopcze nie rób tego, bo posiedzisz i szkoda Twojego pięknego życia.Swoją drogą, naczelnik mógłby przywołać do porządku swój personel, który często zachowuje się w sposób arogancki w stosunku do petentów, a przecież to z pieniędzy podatników, czyli naszych, niektórym z nich, całkiem dobrze się wiedzie.Uff!!

Jak dzień otwarty, to dobrze. Wjadę tam z drzwiami i chlupnę kwasem naczelnika. W końcu jestem mu, to winny.