- W ¶rodê przed godzin± 12.00 przy Placu S³owiañskim policjanci Ruchu Drogowego podjêli interwencjê w stosunku do kieruj±cej skody, która zaparkowa³a pojazd, naruszaj±c przepisy ruchu drogowego. 27-latka zaparkowa³a pojazd czê¶ciowo na powierzchni wy³±czonej z ruchu i w odleg³o¶ci mniejszej ni¿ 10 metrów od skrzy¿opwania, za co zosta³a ukarana mandatem karnym. Ponadto policjanci zwracali uwagê na rowerzystów ³ami±cych przepisy, np. przeje¿dzaj±cych po pasach dla pieszych rowerem lub je¿d¿±cych po chodniku - informuje Oficer prasowy KMP w ¦winouj¶ciu - st. asp. Beata Olszewska.
We wsi zawrza³o
Przy Placu S³owiañski poszerzono parking dla taksówek, ale zamiast nich to Niemcy upodobali sobie to miejsce. Parkuj± swoje samochody non stop i chodz± na zakupy do apteki hahaha :)
W Centrum to Policja i Stra¿ Miejska mo¿e i istnieje ale na Nowowiejskiego ju¿ nie doje¿d¿a. Po obu stronach stoi zakaz zatrzymywania siê i postoju ale nikt tego nie widzi. Po pierwsze wystawiæ mandaty i skierowæ na badania do okulisty a jak nie to zdj±æ znaki i d... sobie nie zawracaæ.
Temu pajacowi 186.*** chyba ¿al dupê ¶ciska.
Jak to qrwa pouczali rowerzystów ? S± pe³noprawnymi uczestnikami ruchu drogowego czy nie ?Kierowca dosta³by mandat bez kwikniêcia a tak policja choduje swiête krowy na dwoch ko³ach.
Mieszkañcom ¦winouj¶cia podwy¿szy³a siê stopa ¿yciowa(z pracy na rynku przygranicznym). I pokupowali sobie rowery. Nale¿y ich opdatkowaæ!
no, no. ... a to wydarzenie - napracowali siê policjanci. .. a i rzeczniczka mog³a wreszcie poinformowaæ media o spektakularnym sukcesie.. . tak dalej
Ani kundle ani rowerzy¶ci nie s± ¿adn± plag± tylko napakowani debile którzy siê nudz± i wypisuj± swoje bzdury na komputerze. Lepiej by siê wziêli za ruch na ¶wie¿ym powietrzu, by³aby wiêksza korzy¶æ.
Rowerzysci i sraj±ce kundle to dwie plagi, które nie wiem za jakie grzechy spad³y na to miasto
NARESZCIE! Mandaty sypaæ peda³owcom z ka¿dej strony, tutaj nie idzie przej¶æ spokojnie do sklepu po bu³ki i z powrotem ¿eby kilka razy po drodze siê nie zatrzymaæ przed ¶migaj±cym debilem jad±cym gejerem po chodniku albo przez pasy. W ¿adnym innym mie¶cie siê z czym¶ takim nie spotyka, ale w sumie tutaj nadal mamy wioskê, szczególnie po naje¼dzie kartofli z wielkopolski.
Po pasach niemal nie je¿d¿ê, chyba ¿e debil zaprojektowa³ ¶cie¿kê rowerow±, i nie ma jej dalszego ci±gu, a ja mam du¿± przestrzen, by nie zaskoczyæ kierowców, przed którymi nagle wje¿d¿a rowerzysta po pasach, tzn.je¶li s± pasy, np.na 11 Listopada, a stamt±d widaæ na 200-300 m, i nic nie jedzie, to ja przeje¿d¿am po pasach, bo to sprawniejsze, nie blokuje ruchu, gdy¿ przemykam szybko. Ale nigdy nie przeje¿d¿am np.po pasach na Konstytucji, a idioci czasem to robi±, tam dzia³a to jak grom z jasnego nieba, kierowca nagle widzi wje¿d¿aj±cy mu przez nos rower, gdy spodziewa siê powolnego pieszego. Za to trzeba braæ za pysk rowerzystów.