Do zdarzenia doszło na stacji paliw przy ul. Nowokarsiborskiej dziś po godzinie 1.00 w nocy. Znajdujący się w tamtej okolicy mieszkaniec Świnoujścia zauważył przejeżdżający obok niego samochód osobowy marki Skoda Fabia z uszkodzoną oponą. Podszedł do kierującej pojazdem kobiety i zaproponował pomoc w zmianie zapasowego koła. Kiedy kierująca otworzyła okno, mężczyzna poczuł od niej silną woń alkoholu. Podejrzewając, że kobieta jest pijana, by uniemożliwić jej dalszą jazdę, wyciągnął zza kierownicy nietrzeźwą, po czym szybko zadzwonił do oficera dyżurnego świnoujskiej komendy.
Po chwili na miejscu pojawili się policjanci z patrolu, którzy wylegitymowali i przebadali na zawartość alkoholu ujętą przez przechodnia kierującą. Wtedy okazało się, że przypuszczenia świadka zdarzenia były słuszne. 49-letnia obywatelka Niemiec miała w wydychanym powietrzu blisko 1,7 promila alkoholu.
Wyjaśniła policjantom, że w ciągu dnia wypiła dwie butelki wina, po czym wsiadła do samochodu i przyjechała do Polski na zakupy. Na ulicy najechała na krawężnik i uszkodziła oponę.
Kobieta została przez policjantów zatrzymana i umieszczona w policyjnym areszcie. Mundurowi zatrzymali także jej prawo jazdy.
Dziś po wytrzeźwieniu 49-latka usłyszała zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Podczas przesłuchania wnioskowała o zakaz kierowania na terenie Polski na okres dwóch lat, a także grzywnę w wysokości 2.000 zł. O jej dalszym losie zdecyduje świnoujski sąd.
Dzięki obywatelskiej postawie mieszkańca Świnoujścia być może udało się uniknąć tragedii, jaka mogłaby zaistnieć na drodze. To zachowanie świadka zasługuje na najwyższe słowa pochwały.
Oficer prasowy KMP w Świnoujściu - st. asp. Beata Olszewska
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
pewnie ta Mia z G.F
NIEMIASZKI JAK WIDAC ZA KOLNIRZ NIE WYLEWAJA A POTEM SIADAJA ZA KIROWNICE I JEZDZA JAK DEMONY, ZAKOPUJA ZDECHLE PSY, ZEBY JE POZNIEJ ODNALEZC I NAROBIC ZDJEC, POKAZAC SWIATU, A PO WIOSKACH ZOSTAWIAJA ROZNE SWINSTWA CHEMIKALIA PRZYWIEZIONE Z NIEMIEC.
Bardzo dobrze, mogła komuś zrobić krzywdę.Niemcy czują się u nas bezkarnie, ostatnio widziałem jak na chodniku w środku miasta zepchnęli na ulicę starszą kobietę kiedy chciała ich wyminąć.Szło ich chyba z 5 osób i tarasowali cały chodnik, nikt nie mógł przejść !
TO JEST PRAWKO FURERA'PRZECIEZ JEST NAPISANNE
Jeszcze Furher (Adolf H.) wystawiał jej prawko.
Gość • Czwartek [12.02.2015, 21:52:52] • [IP: 80.245.180.***] Gość • Czwartek [12.02.2015, 16:00:39] • [IP: 31.0.2.**] nic w artykule nie pisze o świadkach pewnie ty nim byłeś kapusiu esbecki Jednym świadkiem jest ten który interweniował ale dla ciebie to jest zbyt skomplikowane... Zresztą z piaskownicy życie wygląda inaczej
NAPEWNO KRADZIONY !!
Ci co tak plują jadem przeciez ta baba mogła was uśmiercić
brawo
Gość • Czwartek [12.02.2015, 16:00:39] • [IP: 31.0.2.**] nic w artykule nie pisze o świadkach pewnie ty nim byłeś kapusiu esbecki
Jak was czytam niektóre polaczki..to żal mi się was robi.Czytający wiedzą o które chodzi..Szkoda, że was rodzice nie w...li, jak był czas.Pokolenie debili-jednym słowem.Obrażacie wszystko i wszystkich!!Człowiek zachował się O.K.Czy to jest Polak, czy Niemiec -zachował obywatelską postawę.Oby było coraz więcej takich przypadków.
Niemcy liczą 80 Mln Ludzi z tego 15 Mln to obcokrajowcy Obywatele Niemiec ale innej narodowości
Ta jak kiedys dzwonilem ze na stacji jest pijana kobieta to dyżurny poinformował mnie ze nie maja czasu na takie sprawy...
BRAWO
niektóre komentarze na takim poziomie że ufff...
No nie wierze- najlepsi kierowcy swiata, idealni ludzie i obywatele i tu taki zonk:(
CI CO PISZA BZDURY TO SA BARANAMI Z WYKRECONYMI ROGAMI KTORE DOSTALI W PREZENCIE OD SWYCH ZON -ROGACZE MILO WAM, PILNUJCIE ZON HEHEH BO ONE TEZ JEZDZA NA RAUSZU NA INNYCH DYSZLACH
do tego z 17;06;35 sam jesteś debil 1, 7 to pijana w sztok potencjalna zabójczyni oby tacy na takich jak Ty trafiali na swej drodze, jak śmiesz obrażać człowieka, który być może nawet jaj uratował życie
Jest pierwszy sukces Polski na arenie międzynarodowej.
I jakoś w TVN nie trąbią o tym, jak by trąbili by to było odwrornie
Pamiętam, jak w Ahlbecku, gdy był taki jeszcze niebieski zmierzch, odjeżdżając rowerem spod sklepu rowerowego- jadąc na ścieżce rowerowej (łączonej z chodnikiem), gdy ujechałem zaledwie kilka metrów, zobaczyłem Niemkę, staruszkę, jak pokazuje dramatycznym gestem na przód mojego roweru. W pierwszej chwili zdziwiłem się, ale zaraz uświadomiłem sobie, że zapomniałem włączyć światło przednie (czasem na pierwszych metrach tak się dzieje, zaraz włączam w czasie jazdy). No, rację miała (właścicielka Fuhrerscheiby?), choć się pospieszyła, bo zaraz bym włączył, ale też śmiać mi się chciało, bo skojarzyłem sobie znane powiedzenie z czasów jej młodości, z hm...lat 30 i 40... - Ordnung muss sein.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Brawo!
Jest ich więcej.. .