iswinoujscie.pl • Niedziela [15.02.2015, 19:27:31] • Świnoujście
Pirania w muzeum będzie świętowała 30-lecie!
fot. Kamil Zwierzchowski
Gdy w kraju reglamentowano żywność, pirania ze świnoujskiego Muzeum Rybołówstwa mogła być o swój obiad spokojna. Dla krwiożerczej rybki przydzielano kartki na mięso.
Świnoujski historyk Józef Pluciński jeszcze pamięta, jak do Muzeum Rybołówstwa wiózł ze Szczecina wodolotem… 14 piranii. Ten środek komunikacji wybrał właśnie dlatego, by podróż ryb nie zabiła. Stadko dotarło do muzeum całe, ale z czasem topniało i to nie dlatego, że miały tu kiepskie warunki. Odezwał się w nich właściwy im instynkt.
fot. Kamil Zwierzchowski
Wszystko wskazuje na to, że rybki wzajemnie się pożerały. Dziś całe akwarium ma do dyspozycji jedna pirania. Rybka samotnica, o nieokreślonej płci, będzie świętowała w tym roku swoje 30-lecie w muzeum.
fot. Kamil Zwierzchowski
Jego opiekunowie o świąteczny obiad pupilka nie mają się co martwić. Ale i w przeszłości źle rybce nie było.
Józef Pluciński pamięta czasy, kiedy o mięso było trudno. Wtedy rybkom przysługiwał przydział kartek na mięso załatwiany przez Wydział Handlu miejscowego Urzędu Miasta. Chcę w tym miejscu uspokoić czytelników, że z piraniowego przydziału nie korzystali pracownicy muzeum.
fot. Kamil Zwierzchowski
Kasia, bo tak nazywa się pirania, przeżyła nie tylko swoich współtowarzyszy którzy ginęli w niewyjaśnionych okolicznościach, ale także zmianę ustroju w Polsce. Z okazji 30 lecia odwiedziliśmy jubilata w świnoujskim Muzeum Rybołówstwa Morskiego.
- Nasz pupilek ma już około 75cm długości i 9kg wagi. Karmimy ją sercem wołowym i bananami - mówi Pan Ryszard który opiekuje się rybką.
fot. Kamil Zwierzchowski
- Od niedawna pirania ma towarzystwo, do akwarium wpuściliśmy małe rybki. Jak się okazuje ich populacja zmniejszyła się o 21 osobników - dodaje Pan Ryszard.
fot. Kamil Zwierzchowski
- Kasia ma swoje humory, jeśli się zdenerwuje to potrafi tak zamieszać w akwarium że wyleje połowę wody! - mówi Pan Ryszard.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Cytat: " czy może pan spokojnie patrzeć na samotność rybki". Alicjo, ta rybka wkrótce nie będzie samotna, ona znajdzie się w brzuchu Pana Ryśka, a on, co znane jest na Posejdonie, co promieniuje z Jego sklepiku, zna się na gotowaniu. Miałem tego nie ujawniać przed Środą Popielcową, która jest jutro, gdy będziemy pościć, a ryba w sam raz zamiast mięsa!
ta ryba siedzi w tak małym pomieszczeniu, ze az wstyd pokazywac to na zdjeciu. szczycimy sie czym?? ze meczymy zwierzeta??
13 lat zwyrolskiego znęcania się nad tą piranią zamkniętą w tak małej przestrzeni, sadyzm bez precedensu w dziejach miasta
Pan Rysiek to jest taka pirania na Roosevelta, kąsa konkurencją wielki, dumny, rozbestwiony Polomarket.
superancki artykul, Kasiu moja rowiesniczko 100 lat kochana ;P
Pan Rysiek - wielki fan Floty, wielki kibic różnych dyscyplin sportu, rodem ze wsi pomorskiej. Zna się na gotowaniu.
Ooo pan Rysiu, pozdrawiam :)
Do emerytury i tak nie dożyje.
Rysiek jest ok, pirania niekoniecznie.
Tylko tej Kasi nie oddawajcie do schroniska...
Biedna rybka, taka samotna. Czy pan Ryszard jest samotny. Panie Ryszardzie bój się pan Boga, czy może pan spokojnie patrzeć na samotność rybki. No chyba że jest pan o rybkę zazdrosny.
Panie Józefie z tym palcem to trzeba było wymyślić jakąś mrożącą krew przygodę z Kaśką, ludzie przepadają za takimi historiami !
KUR...TYLKO DWA LATA MŁODSZA ODEMNIE !
No, proszę władze Muzeum, by pilnowały Pana Ryśka, cennego dla nie tylko Posejdonu sprzedawcę we własnym sklepie na ul.Roosevelta (świetne makrele, kapusta kiszona, jajka, chleb, ciasta, itd.). Oczekujemy, my, fani Pana Ryśka, że zabezpieczą Go przed piranią, a jeśli cokolwiek mu się przydarzy, to są nas tu setki, ruszymy z Posejdonu ostro, jak pirania rusza na wszystko, co się rusza w wodzie!
"Mają rozmach sk...ny" :)
Sto lat rybko...
Biedna - na tak małym metrażu...