iswinoujscie.pl • Niedziela [08.02.2015, 17:15:57] • Świnoujście
Od 3 miesięcy mieszka z psem w samochodzie

fot. Kamil Zwierzchowski
Od ponad 3 miesięcy Pan Jerzy mieszka z psem w samochodzie na jednym z podwórek w Świnoujściu. Jak przyznaje życie na ulicy nie jest łatwe, zwłaszcza z psem, który jest dla niego najważniejszy. - Mieszkańcy widzą że zachowuję się odpowiednio, utrzymuję porządek, nie hałasuję, więc jak na razie nie mają nic przeciwko. Obawiam się, że w końcu komuś może zacząć przeszkadzać mój samochód. Nie chciałbym stracić swojego kąta, zwłaszcza że mam psa którym się opiekuję - przyznaje Pan Jerzy.
- Wychodzę rano i wracam dopiero wieczorem. W dzień muszę zarobić na życie. Tutaj jest tylko jeden budynek. Mieszkańcy widzą że zachowuję się odpowiednio, utrzymuję porządek, nie hałasuję, więc jak na razie nie mają nic przeciwko. Obawiam się, że w końcu komuś może zacząć przeszkadzać mój samochód. Nie chciałbym stracić swojego kąta, zwłaszcza że mam psa którym się opiekuję - mówi w rozmowie Pan Jerzy
- Policja już u mnie była, sprawdzili samochód, spisali dane i wszystko było w porządku. Samochód nie jest poszukiwany ani kradziony. Na terenie na którym stoi dbam o porządek, nigdy nie spotkałem się ze skargami ze strony mieszkańców. Liczę na ich wyrozumiałość - dodaje
- W samochodzie mieszkam z psem. Pies jest ważniejszy ode mnie, najpierw muszę zadbać o niego. On nie poprosi o jedzenie, ja sobie coś tam załatwię. Najważniejsze aby on był najedzony i miał gdzie spać, a później martwię się o siebie. Mam go już tyle lat to niech będzie zemną już do końca - przyznaje.
- Gdyby spadł śnieg lub przyszedł duży mroź to bez wahania bym przygarnął człowieka z ulicy. Nie dałbym mu zamarznąć. Sam kiedyś spałem w krzakach przy promach, wiem jak to jest. Najgorzej było jak to wszystko zaczynało topnieć, wtedy kapało mi na głowę - dodaje pan Jerzy - Takie jest życie na ulicy...
źródło: www.iswinoujscie.pl
Wychowując się w świecie alkoholu, awantur i bicia, wstydząc się zaprosić koleżanki czy kolegów, widząc ojca leżącego na ulicy w kałuży własnego moczu, kiedy wstyd każde ci po prostu umrzeć, czekasz na ten moment, kiedy uciekniesz jak najdalej, kiedy zapomnisz (nie da się niestety), kiedy odzyskasz własne życie. Życie da się odzyskać, utraconej godności, niewinności dziecka nic nie wróci. Oprawca się starzeje, z wielkiego Pana I Władcy zostają nędzne resztki, pięść staje się słaba a autorytet zależy od ilości wyżebranych złotówek pod Biedronką. Łatwo się mądrzyć, kiedy miało się codziennie ciepły obiad a tatuś zamiast pięści używał mądrych zdań. Niech każdy kto tłucze żony i dzieci pomyśli, że stanie się kiedyś wrakiem potrzebującym pomocy. Nawet teraz nie ma spokoju biedna dziewczyna...Trzymam kciuki Pani Patrycjo.
Jak można pomóc Panu Jurkowi??Ludzie zastanówcie sie co piszecie.Nie wiadomo co Was czeka.Trochę pokory i zrozumienia dla drugiego człowieka.
Trzeba sobie radzic :). Niech PAN znajdzie prace i pan i pies bedziecie mieli lepiej
Gość • Poniedziałek [09.02.2015, 14:54:55] • [IP: 86.46.227.***] jak masz ochote porozmawiamy w 4 oczy a nie na forum zajmij sie własnym życiem o ile je masz a nie wypisywaniem głupot na iświnoujście skoro mnie tak dobrze znasz to zapraszam wszystko sobie wyjaśnimy i po sprawie. a na dzień dzisiejszy trzymaj sie zdala od mojego życia a już napewno od moich dzieci
Brawo Malkontent malkontentów • Poniedziałek [09.02.2015, 07:02:38] • [IP: 80.245.190.**] !!popieram w 100% a teraz do Patrycji skoro mnie pouczasz to sama bys nie robila bledow ortograficznjych ''z rownowagi"" tak sie pisze a nie" z ruwnowagi" i kto tu jest pusta glowa !!
znam pania Patrycje to prawda co napisała całe życie miała przechlapane rodzice oboje alkoholicy nieraz biedna dziewczyna była świadkiem awantur domowych na jej miejscu postąpiłabym tak samo.Co, teraz" tatus" potrzebuje pomocy a jak ona była mała nie miała u nikogo wsparcia.Głowa do góry pani Patrycjo nie przejmować sie głupimi komentarzami osób, które nie wiedzą, co pani przeszła w dzieciństwie
Schronisko było by wyjściem ale tam nie wolno chlac i zwierząt tez nie tolerują więc to jest wybór tego pana.
[IP: 92.42.115.**] IESTEM ZA.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Malkontent malkontentów a ty zdajesz sobie sprawe z tego, że aby kogoś leczyć z alkoholizmu to ta osoba musi nie chcieć pić, czy piszesz po prostu jakieś pierdoły dla zasady ? Skąd wiesz jakie jego córka mogła mieć przesrane dzieciństwo ? Nie masz pojęcia jakie były relacje w domu to nie mów nikomu jak ma żyć. Też bym wyrzuciła takiego ojca z domu. Tacy ludzie wynoszą czasem całe dobytki tylko żeby sie nachlać. Jeżeli nie masz w rodzinie alkoholika to raczej nie wiesz jak to wygląda. Powinieneś się cieszyć
Malkontent malkontentów • Poniedziałek [09.02.2015, 07:02:38] • [IP: 80.245.190.**] Oh najmocniej przepraszam za błąd Panie polonisto. ..:). mowa jest o instytucjach i o pomocy, ale jak można pomóc osobie która tej pomocy niechce a na siłe niestety nie mozna nikogo umieścic na przymusowym odwyku. Nawet jeżeli jest wydany nakaz sądowy osoba dowieziona jest do ośrodka odwykowego a tam musi podpisać zgode dobrowolnie nie mozna nikogo trzymać wbrew jego woli niestety, ale takie są przepisy z którymi mam znajomośc wszystko jest na własne życzenie nie znacie ludzie sytuacji więc po co zbędne kom. :) a Pan jak ma ochote to kijek i świnie po oborze może Pan poganiać.
Dajcie mu spokój!!w tym miescie to sami pseudo-milionerzy, nie przeszkadza nikomu, nie okrada, nie smrodzi wam w waszych" apartamentach"to wara od niego i nie oceniajcie go!!nie wiecie co Was czeka.Wiekszosc to trepy albo ich potomkowie, ktorzy dostali mieszkanka za friko w czasach komuny i tyle sie dorobili.Wasi dziadkowie jak przyjechali tutaj po wojnie to tez niczego nie mieli, bo tylko tacy przyjezdzaji na ziemie" wyzyskane".dobrze, ze niemcy wojne przegrali, bo do dzis wiekszosc z was siedziałaby za Bugiem i sra...w polu!!Zyje jak mu odpowiada, a wam nic do tago, JEST WOLNOSC!!
Nie ważne z jakiego powodu wyladował na ulicy, kto może niech pomoze, on nie prosi przeciez o nic, nie przeszkadza nikomu, zyje obok, tylko tyle. .badżmy ludzmi nie oceniajmy
Pani Patrycjo!!O ile ten Pan jest Pani ojcem (wnioskuję z Pani wypowiedzi, że TAK), to postąpiła Pani jak ostatnia ś...(pozwolę sobie to słowo sam ocenzurować).Są poradnie, są odpowiednie instytucje, są inne sposoby na POMOC choremu człowiekowi-Pani ojcu!!Gdyby nie On, Pani by na świecie nie było, gdyby nie On... Zadaję sobie pytanie, czy Pani jest człowiekiem? Poza tym proponuję pisać kom (czyt." kom" jako KOMENTARZE-skrót kom.-z kropką) ze słownikiem ortograficznym bo nawet poprawnym pisaniem w języku polskim nie może się Pani pochwalić.
Człowiek nie wie co go jeszcze w życiu czeka ja mam tak duży czynsz że nie wiem czy sama nie wyląduje nie długo na ulicy, z wypłaty starcza tylko na opłaty a co chwile jakies podwyżki.Powinna jakś służba miejska poprostu sie zainteresować i pomóc, każdy człowiek na to zasluguje.
No i co ta wiadomość ma sprawić, że mieszkańcy Ś-cia mają się zrzucić na mieszkanie dla niego??Kipna kogo on interesuje??
Cóż, kapitalizm, dobrobyt, bogactwo, pełne półki. Jak przed wojną. Wredna komuna już nikogo nie uciska mieszkaniami czy okrutną opieką. Jest wolność. Doceńcie to.
Człowieku ty tam zaśmiecasz.
Jak można Panu pomóc ? Skoro wstawiacie artykuł to od razu powinien być jakiś odnośnik do zorganizowanej akcji dla tego Pana. Jeśli coś takiego ma już miejsce to chętnie wspomogę.
Dajcie spokój chłopu, zajmijcie się własnymi dupami. Nie musicie pomagać tylko nie zatruwajcie mu zycia miłościwi katolicy.
22:12- jak juz kogoś poucza jak ma pisać naucz sie samemu PRZEDE WSZYSTKIM
a ja myślałem że jest tak pienie...w TVN mówią że jest códnieeeeeeeee...??
Niestety, ale córa nie napisała prawdy. Obiektywnie trzeba spojrzeć na obie strony. Jak się znalazł na ulicy też dobrze wie, dlaczego? Gramatyka też się kłania. Żyje Jurek D. na osiedlu razem z psem, Kermitem i Generałem. Ot taka komitywa. Nikogo nie napadli nie pobili a osoba która boi się wyjść do" własnego" śmietnika niech sobie go najpierw wykupi i dopiero się boi. Za patrzenie na drugą osobę jeszcze nie zamykają. Fakt, że mogli by się umyć i zadbać o siebie, widocznie nie chcą. Jak im odpowiada takie życie, to nic i nikt nie będzie mógł im pomóc.
Ludzie jesteście okropni ! Ten pan nikomu nie przeszkadza, ma prawo oddychać i robić co chce pilnujcie swojego zycia. Oceniajcie najpierw siebie a potem ludzi. Najwazniejsze ze miesZkancom bloku nie przeszkadza !! A co robi i jak to nie wasz interes ! Chore społeczeństwo Świnoujścia musi mieć swoje 5 groszy !.
ale miasto to tu nic nie ma ciekawego jak o tym panu piszemy