Niedawno pisaliśmy, że od prawie dwóch lat Karsibór nie ma sołtysa.
Jeden z Czytelników w komentarzu na naszym forum sugeruje, że to wina samych mieszkańców.
Po co im sołtys? – pyta. – Nie ma pewnie też chętnego aby przewodzić czy reprezentować ludziom tak kłótliwym, zawistnym i aspołecznym! Ich postawa w sprawie opłat za most i odrzucenie możliwości zarobienia ok ośmiu mln złotych za które mieliby kanalizę we wsi pokazuje, że tej zbieraniny nie można nazwać społecznością! To w znacznej większości ludzie ze wschodu zza tzw" rzeczki" - Wielu przywlokło ze sobą stare stepowe obyczaje - jeszcze nie tak dawno notowano przypadki ze mieszkali razem z kurami, załatwiali się przez drąg za stodołami, a kanalizy po Niemcach zasypywali popiołem żeby" nie ciągnęło" stamtąd zimnem! Może dopiero następne pokolenia zaakceptują zmiany cywilizacyjne - póki co to jest jeszcze skansen. Założyć tam rezerwat i pobierać opłaty od turystów za oglądanie tej lokalnej osobliwości!
Być może powód braku sołtysa jest jednak inny.
Nikt nie chce być sołtysem i pracować społecznie – pisze na forum pan Eugeniusz- zresztą mamy teraz swoich dwóch radnych to niech działają na rzecz Karsiborza po to ich wybraliśmy!
Wątek pracy bez wynagrodzenia wrócił jednak w kolejnym komentarzu.
Ta fucha sołtysa za free - pisze inny nasz Czytelnik - bieganina za darmo a na dodatek sołtys nic nie może nawet nie dostawał pieniędzy na potrzeby" sołectwa?" bo czym jest w końcu wyspa Karsibór ? Dzielnicą ? Wrzodem? poproszę o artykuł... :)
W wielu gminach praca sołtysa jest wynagradzana. Dlaczego sołtys Karsiborza ma pracować za darmo?
- Wynagrodzenie w postaci ryczałtu, procentu od zebranych podatków na terenie sołectwa lub dietę za udział w sesjach rady miasta otrzymują sołtysi sołectw wiejskich- mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta. - Karsibór jest sołectwem miejskim, gdzie funkcja sołtysa czy członka zarządu sołectwa traktowana jest na równi z przewodniczącym bądź członkiem rady osiedla. Są to funkcje społeczne. Zarządy osiedli otrzymują tylko środki na zapewnienie ich funkcjonowania, jak chociażby zakup materiałów biurowych.
Od kwietnia 2013 roku, kiedy skończyła się kadencja Teresy Janssen , mieszkańcy wyspy Karsibór nie wybrali sołtysa.
Żmurek na sołtysa, wszyscy go kochają! Bueheh..
To niech pan Karalus zostanie Sołtysem i pracuje społecznie ot sprawiedliwość.Sam jestem Sołtysem ale w innej Gminie i mamy diety niezależnie czy jesteśmy na sesji czy nie bo Sołtys ma przywilej być na sesji a nie obowiązek tak mówi prawo, proszę poczytać sobie trochę Gazety Sołeckiej wydawanej przez Krajowe Stowarzyszenie Sołtysów.
Proste pytanie do mieszkańców, czy Karsibór powinien pozostawać nadal sołectwem miejskim? Żadna nobilitacja być na uboczu jako miejskie sołectwo, więcej zysków by było gdybyście Państwo przeanalizowali zmianę i byli sołectwem wiejskim. Są większe wioski, które wszelkimi sposobami i argumentami odpierają zakusy ustanowienia ich miastem.Rozważcie Państwo taką alternatywę.
To jeszcze sołtys dla Osiedla Zachodniego, osiedla Matejki, Dzielnicy Nadmorskiej, itd.
A dlaczego sołtys ma pracować za darmo a w urzędzie wszyscy zarabiają i to nie mało niech miasto pokrywa sołtysa bo jest to dzielnica Świnoujścia jak do wyborów to głosy z karsiborzu się liczą i podatki tez wpływają a za kanalizację trzeba osobno w mieście robią remonty z funduszy miasta to w końcu jak jak by prezydent wybudował dom to i środki finansowe by znalazł bo by to była dzielnica Świnoujścia a tak to Karsiburz
W karsiborzu mieszka takie samo społeczeństwo jak w centrum Świnoujścia nie jeden z nas mieszkający pochodzi z wioski gdzie nie ma kanalizacji czy innych udogodnień to świadczy nie o ludziach tylko o urzędzie to jest dzielnica Świnoujścia wiec podatki płacą tak jak my wiec miasto powinno zadbać a nie zalać ze tam mieszka bydło bądźmy ludźmi