- 30 czerwca 2010 roku podpisałem z Getin Bankiem umowę "Ubezpieczenia na życie i dożycie PARETO II"- opowiada pan Zbyszek.- Myślałem, że jest to umowa na pięć lat. Jak się później okazało, umowa była na lat piętnaście! W moim wieku, a mam ponad 60 lat, nie podpisywałbym umowy na taki okres. W tym roku napisałem deklarację, że rezygnuję z umowy. Bankowa tak zwana tabela opłat stwierdza, że należy mi się tylko jeden procent zainwestowanych pieniędzy. Jest to sprzeczne z polskim prawem i zapadły już w tej sprawie wyroki Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Bank nie chce oddać mi moich pieniędzy. W ten sposób oszukano w Świnoujściu ponad 600 osób. Teraz walczę i wysyłam pisma do różnych instytucji- żali się mieszkaniec naszego miasta.
Pan Zbigniew mówi, że według banku, nasz Czytelnik wiedział, co podpisuje.
- Bank oczywiście uważa, że świadomie podpisałem taką umowę i zdawałem sobie sprawę z tego co podpisuję. Umowa miała polegać na tym, że po wpłacie określonej kwoty i płaceniu comiesięcznych składek ustalonych przez bank po pięciu latach bank wypłaci podwojoną kwotę. Jakie to jest ubezpieczenie? Gdybym chciał odebrać składki po 15 latach to nawet nie uzyskam tego co wpłaciłem? Jaki jest w tym sens? Straciłem oszczędności swojego życia. Nie mam teraz z czego żyć- przyznaje zrozpaczony świnoujścianin.
Pracownicy banku zapewniają, że ich celem jest zapewnienie, iż klient decydujący się na wieloletni produkt inwestycyjny, czyni to świadomie i rozumie charakter tej inwestycji.
- Każdy z nich otrzymuje m.in. specjalną kartę informacyjną zawierającą, przedstawione w przystępny sposób, najważniejsze informacje o danym produkcie. Klient w jasny sposób informowany jest zarówno o fakcie, że dany produkt nie jest lokatą bankową, jak również o zasadach ochrony kapitału, ryzykach, oraz opłatach i warunkach wycofania środków przed końcem umowy – informuje Artur Newecki, PR Manager Getin Noble Bank S.A bank.
W dalszej części odpowiedzi banku czytamy, że klienci informowani są o konsekwencjach, jakie pojawiają się w sytuacji, gdy część środków zostanie wycofana.
- W przypadku wieloletnich produktów inwestycyjnych, zysk zazwyczaj pojawia się dopiero w dłuższym okresie - informuje Artur Newecki. - Wysokość środków zaraz po rozpoczęciu inwestycji, czy nawet w ciągu kilku pierwszych lat, nie jest wymiernym wskaźnikiem potencjalnego wyniku, jaki można osiągnąć po pełnym okresie jej trwania. Warto również zwrócić uwagę, że w przypadku tego typu produktów Klient informowany jest o fakcie, że wycofanie środków z części inwestycyjnej przed końcem okresu umownego wiąże się z poniesieniem kosztów, zgodnie z tabelą opłat dołączoną do umowy. Osobom przekonanym, że podczas oferowania produktu zostali wprowadzeni w błąd przysługuje oczywiście prawo do złożenia pisemnej reklamacji. Wnikliwie analizujemy każde zgłoszenie, rozpatrując je indywidualnie, w oparciu m.in. o dokumenty z którymi zapoznał się Klient, co potwierdził własnoręcznym podpisem. Ze względu na obowiązującą mnie tajemnicę bankową, nie mogę wypowiadać się w sprawach dotyczących konkretnych osób bez stosownego upoważnienia z ich strony.
Wtorek, 29 kwietnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Rity, Katarzyny, Bogusława.
- Ciało młodego mężczyzny i jego samochód wydobyto z Kanału Piastowskiego
- Mężczyzna spadł z dużej wysokości do ładowni. Na miejscu strażacy, ratownicy i śmigłowiec LPR
- Zaginął 20-latek, jego samochód odnaleziono pod wodą
- Akcja ratownicza w rejonie przeprawy promowej Karsibór
- Śmigus-dyngus w Parku Zdrojowym
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Groźny wypadek na hulajnodze przy Grunwaldzkiej. 42-latek z urazem głowy trafił do szpitala
- Historia świnoujskiej komunikacji autobusowej znów na ulicach miasta
- Spółka świętuje dziś swoje 20 urodziny
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Od trzech miesięcy walczy z bankiem o swoje pieniądze. Nie ma z czego żyć!
Ktos dosadnie napisal - niektorzy musza wrocic na drzewo. Tam ich nikt nie wrobi w karte platnicza, w" UMOWE" w artykule nie wyjasniono w jaka umowe, we franki, w polisy. Trzeba byc nie lada ulomnym umyslowo aby uwierzyc, ze po 5 latach odzyska sie 100% wiecej niz sie wplacilo. Nie zastanowilo Pana, ze nie ma tlumow przed bankiem? Mysli Pan, ze Scie to sama biedota? Otoz myslisz sie Pan. Pozostali czytaja umowy i w szkole podstawowej uczyli ze 180 miesiecy to jest 15 lat ani mniej ani wiecej Ze jak na forum sie kogos oczernia to na pewno sie poniesie za to konsekwencje. Macie to jak w Getin Banku.
Od wszelkich banków, a w szczególności ich" doradców" trzymam się na solidny dystans. Żeby być ich klientem trzeba dysponować milionami, wtedy można stawiać warunki i trzymać ich na smyczy. Dla przeciętniaka pozostaje tylko dla bezpieczeństwa lokata NIEOPROCENTOWANA.
PAŃSTWO ZAJMUJE SIĘ FRANKOWICZAMI A DLACZEGO NIE ZABIERA SIĘ ZA TZW POLISOLOKATY GZIE ZOSTAŁO OSZUKANYCH OKOŁO 5 MILINÓW KLIENTÓW PRZEZ GETIN BANKI, IDEA BANK, TAX CARE, HOME BROKER OPOEN FINANCE GDZIE JEST KNF I MINISTERSTWO FINANSÓW
Panie Zbyszku ja tak samo dałem się podejść przez tak zwanego opiekuna klienta panią Kamilę S. jak i pan udało się tej pani namówić mnie na tą polisę i zapewniała mnie ze po 5 latach gwarantowany zysk i możliwość rezygnacji jestem ciekawy ile prowizji z tej działalności zainkasowała? Sam pan nic nie zdziała też chodziłem i mydlili ze nie byli przy tej rozmowie i nie wiedzą co ta pani nam obiecywała zadnej odpowiedzialności za swoich pracowników! Trzeba się zebrać i wystąpić z skargą zbiorową!!
Ta osoba co to napisala. Beszczelnie i w perfidny sposob klamie. Jak mozna byc takim prymitywem. Chyba wczoraj dopiero zeszla z drzewa. Lepiej bedzie dla niej jak tam wroci "tak, get in bank oszukuje ! twierdzi ze opłaty likwidacyjne to tajemnica handlowa. !! pracownica Kamila S. oszukiwała klientów twierdząc ze to lokata na 5 lat ! znam przypadek !!"
Każdy pracownik banku ma pilnowac interesu Banku a nie Klienta. Klient ma otrzymac jak najmniej informacji, bo wszystko zostało zapisane w papierach.Pracownik ma sprzedc produkt z którego zostanie rozliczony. Pracownik banku obojetnie jakiego Getinu, PKObp czy innego ma widzie tylko zysk BANKU
Umowy z geting bank są pisane takim maczkiem, że nawet przez lupę nie można ich przeczytać. Przestrzegam też przed bankiem profi credit, to dopiero są złodzieje.
Getin Bank należy omijać szerokim łukiem, ten bank to jakiś koszmar nie bank
Umowa zawierana na 180 miesiecy wiec nie dziwie sie ze nie mogl sie doliczyc na ile to lat. Polisa na zycie i dozycie - to nie lokata.
alior sync najlepszy, zero oplat za karet, przelewy i cala reszte
chcialam sprostować mój komentarz, nie chodzilo o Awiwe tylko o hawe, przepraszam.
Wszystkie banki to zlodzieje miedzy innymi SA, wpieprzyli moje pieniądze na AWIWE i też szlak traił prawie 14tys.atak zachwalała że tak pięknie pracuje Awiwa, że zostało prawie zero, banda oszustów, złodzieji żerują na ludzkiej nieznajomosci ich podstępnych umów.
Rozdział 3. OKRES ODPOWIEDZIALNOŚCI I OKRES UBEZPIECZENIA Okres odpowiedzialności (okres ubezpieczenia) w stosunku do danego Ubezpieczonego rozpoczyna się od 6. Dnia roboczego po zakończeniu Okresu Subskrypcji, w którym Klient przystąpił do ubezpieczenia, jeśli spełnione zostaną warunki określone w Rozdziale 4 i trwa przez 180 miesięcy, z zastrzeżeniem pkt. 2. 180 mies. czyli 15 lat Panie Z. a do ubezpiecznia moze przystapic osoba w wieku 18-65 lat. WARUNKI UBEZPIECZENIA...
Już ja wiem, jak jest informowany klient, pamiętam, jak powoli odkrywałem na szczęście małe, ale zawsze jakieś opłaty po odebraniu pierwszej karty z banku WBK. Potem oddałem kartę, zaoszczędziłem w skali roku trochę pieniędzy. Ten artykuł, nawet w formie ogłoszenia na słupie, wydrukowany, powinien wisieć w całym mieście jako przestroga przed bankami, a zwłaszcza Getin Bankiem. To nie pierwsze ściemnianie tego banku, wygooglujcie sobie. Co za ohyda, żeby poznawszy sytuację człowieka, nie ulec żadnemu impulsowi ludzkiego serca choćby, jesli nie ducha prawa albo nawet orzeczenia prawnego, bo o takim mowa w artykule, że nie można zatrzymywać wkładu oddawszy 1%. LUDZIE, OSTRZEGAJCIE PRZED TYMI BESTIAMI!!Niech klienci się odwrócą od tej podobnej do mafii placówki!
Najpierw zacznij od własnej edukacji. Każda osoba powinna znać podstawy ekonomiczne. Jeżeli nie masz ochoty zaznajamiać się z ekonomią, to powinieneś korzystać z usług zaufanego finansisty. W przeciwnym razie znowu usłyszysz wspaniałą okazje i pójdziesz ślepo za tłumem, zapominając o konsekwencjach.
"Nie ma z czego żyć!" - ale w jakim sensie?
A moze ktos został wrobiony we Franka Szwajcarskiego ? Cisza?
do amber gold też poszli pazerni a teraz udają oszukanych
Biedny facecik nie wiedział co podpisuje a teraz do prasy, bo nie ma na chleb :D hahahahah ja pie..olę, jak można być tak nieudolnym - czytać trzeba, czytać ZE ZROZUMIENIEM, a nie pazernym chcieć być. ;)
kłamczuszki
PROSZĘ UWAZAĆ NA " Credit Agricola '' BANK !!
Paragrafy umów pisane są przez prawników.Bank chroniony jest przez nich.Moment podpisania umowy to, z jednej strony Pan Zbyszek z drugiej, przedstawiciel banku.Po podpisaniu, obowiązuje obie strony.Zapomniałem dodać, przed podpisaniem, obie strony powinny przeczytać i wiedzieć co podpisują.Nawet bym się Pana Zbyszka nie pytał czy przeczytał, ze zrozumieniem.Dla mnie, jako Get in bank, ważny jest podpis, umowa zawarta.Ciężko, taka prawda.Ostrożnie, z pomówieniami, że pracownicy banku oszukują, naciągają itp
ja też raz jeden zgłupiałam i założyłam kartę do bankomatu, niby miało byc cacy, ale wyszłam jak zabłocki na mydle i zlikwidowałm kartę, jakie było moje zdziwienie kiedy dostałam wezwanie do zapłaty na 0.18 groszy, zbytnio się tym nie przejełam, bo w cywilizowanym świecie wszelkiej masci należność +_ do złotówki winnosię zaokraglac, a tu banda bankowa , kiedy już się tam zjawiłam, bo wezwania w sumie do mnie wysyłane koszyowały ich już ponad stówe, zlikwidowałam ową kartę, oczywscie te 0.18 groszy urosło przez 6 miesięcy do 25zł i koszt likwidacji karty, czyli przecięcie nozyczkami, po co to piszę, nigdy nie wchodzicie w zadne układy z ta bandą, bo zawsze was oszukaja i oskubia!
Polisolokaty to Oszustwo ! Skargi na oszukane polisolokaty można pisać do: 1) KNF - Komisji Nadzoru Finansowego, 2) Rzecznika Ubezpieczonych, 3) UOKIK - Urzędów Ochrony Konkurencji i Konsumentów, 4) Federacji Konsumentów, 5) Rzecznika Konsumentów, 6) NBP - Narodowego Banku Polskiego, 7) NIK - Naczelnej Izby Kontroli, 9) Ministerstwa Finansów, 10) do wszystkich Mediów. Trzeba też zgłaszać Zawiadomienia o Oszustwie na Polisolokatach na Policję i do Prokuratora. Dzięki temu można odzyskać oszczędności z oszukanych Polisolokat i bez opłat likwidacyjnych. Agata z Wrocławia.
tak, get in bank oszukuje ! twierdzi ze opłaty likwidacyjne to tajemnica handlowa. !! pracownica Kamila S. oszukiwała klientów twierdząc ze to lokata na 5 lat ! znam przypadek !!