iswinoujscie.pl • Niedziela [18.01.2015, 11:22:36] • Świnoujście
Wandy Dengi-Szwaba nie ma już wśród nas. Pozostały jej prace…

fot. Kamil Zwierzchowski
Pomysł na tę wystawę zrodził się zaraz po jej śmierci w październiku ubiegłego roku. Po trzech miesiącach doczekaliśmy wreszcie tej wspomnieniowej ekspozycji, Od soboty, w galerii Art. Możemy oglądać prace świnoujskiej plastyczki, która całe swoje życie i twórczość poświęciła dla Świnoujścia. Zauroczeniem świnoujskimi plenerami zarażała kolegów z całej Polski.
Otwarta właśnie wystawa jest dowodem tego zauroczenia. Znajdziemy na niej wiele prac, której tematem bądź inspiracją stały się świnoujskie krajobrazy. Wanda Denga-Szwa nie tylko sama korzystała z nadmorskich natchnień malarskich. Była również inicjatorką i współuczestniczką świnoujskich plenerów malarskich. Uwielbiała nie tylko nadbrzeżny krajobraz ale przyrodę w ogóle. Stąd także na jej obrazach odnajdziemy pejzaże leśne, łąki, kwiaty… .

fot. Kamil Zwierzchowski
Do tego zbioru Galeria Art dodała efekt pasji ostatnich lat życia autorki. Opanowała wówczas trudną ale i urzekającą sztukę tworzenia witrażu. Prace wykonane tą techniką znajdziemy również na otwartej właśnie wystawie.

fot. Kamil Zwierzchowski
Prezentacja prac Wandy Dengi-Szwaba spotkała się z dużym zainteresowaniem. W momencie otwarcia wernisażu w galerii Art. Trudno było o wolny „kawałek podłogi”. Oprócz przyjaciół i znajomych, wernisaż przyciągnął przedstawicieli władz z prezydentem miasta, a także gości z Niemiec, którzy do dziś pamiętają uśmiechniętą i zawsze otwartą na współpracę świnoujską plastyczkę.
źródło: www.iswinoujscie.pl
DOCENIAJMY LUDZI, KIEDY ZYJA, NAPEWNO ZYLI BY DLUZEJ.
Każdy coś zostawia po sobie o każdym ktoś pamięta i opłakuje po co te niestosowne porównania
To smutne że pani Wanda Denga dopiero po śmierci doczekała się wystawy i tak licznego zainteresowania, zwłaszcza tych którzy wcześniej nawet nie wiedzieli że maluje obrazy.
Wandziu - byłaś wspaniałą, dobrą, bardzo ciepłą Osobą - taką zostaniesz na zawsze w naszej pamięci.
Pani Wanda była mi znana...miła, ciepła i zdolna osoba.Przeraża mnie fakt, że mieszkańcy Ścia, jak mają informację typu, że ktoś, na własne życzenie wyskoczył przez okno, to komentują to w ciągu godziny na potęgę...komentarzy ze sto...Piszą," analizują", rozkładają na czynniki pierwsze, bo to jest sensacja na miarę wsiogrodu.Jak wspomina się jedną z niewielu lokalnych artystek, która robiła coś dla miasta, dla dzieci i młodzieży i zmarła, bo choroba nie dała Jej żyć dalej, to miejscowi"intelektualiści"nie mają nic do powiedzenia.Ale czasy nadeszły!Żeby zasłużyć sobie na uwagę, trzeba wyskoczyć przez okno, ubrać kretyński ciuch na bal, albo szukać ulubionej maskotki swej pociechy.Co tam talent!Co tam praca z młodzieżą!Co tam inne wartości!W tym chorym świecie wystarczy być pustakiem z napompowanym biustem i ustami, chwalić się, że wydaje się 10lub15mies. pensji przeciętnej pielęgniarki na ciuchy w ciągu miesiąca!Wystarczy prężyć goły tyłek i już o tym piszą.Pani Wanda odeszła cicho, zostawiła po sobie piękne prace.To przetrwa...
A jeśli chodzi o piekarza, to i artysta potrzebuje zjeść by mieć siłę tworzyć.Wszyscy jesteśmy potrzebni.Pozdrawiam.
Wyszła za Niemca i wyjechała do Niemiec.
Pani Bogusia K. jest właściwym człowiekiem na właściwym miejscu.
Do pani której zmarł sąsiad piekarze. Proszę pani między artystą a piekarzem jest duża różnica. Wielu piekarzy mechanicznie wykonuje swoją pracę(często byle jak widać to jak upieczone są bułki bez żadnego kształtu) natomiast artysta w swoją pracę wkłada dużo serca i miłości do swojej pracy. Nie wszscy zasługują aby ich prace były wystawiane.
Życzę p.Bogusi wielu lat pracy w Galerii, bo dzięki takim wrażliwym osobom mamy takie piękne chwile a nie tylko komercję.
Chylę czoło przed talentem - mam cztery prace, są piękne.
>" z zawodu piekarz czy tez będzie z tego powodu wystawa?" - jeśli piekarz ma znajomych, którzy cenili go na tyle, by mu tę wystawę urządzić, to będzie." a przeciez jego praca pożyteczniejsza" - dla prostaka, który nie interesuje się niczym, poza napchaniem kałduna i owszem.
jakie to żenujące niektóre wpisy, wstydzę się za Was. Żona piekarza niech zrobi wystawę - efektów jego pracy.
Wielki szacunek dla Pani Wandy Dengi za całokształt swojej działalności jako artstystki i pedagoga. Posiadam w kolekcji kilka prac Pani Wandy i mogę udostępnić jej prace przy okazji kolejnych wystaw ku czci artystki. Wiem, że rozdawała swoje prace przyjaciołom i znajomym ale obdarowany musiał mieć to coś w oczach, co było dla Pani Wandy znakiem, że ma doczynienia z dobrym człowiekiem. Na początku naszej znajomosci płaciłem za wybrane wg. mojego gustu obrazy jednak z czasem awansowałem do grona wybrańców i przy okazji dalszych kontaktów, wybrany obraz otrzymałem za darmo z tym jej szczerym i ciepłym uśmiechem na twarzy. Chyba stałem się lepszym człowiekiem, co zawdzięczam też Pani Wandzie. .. Cześć jej pamięci.
BOGUMIŁO, CZAS MŁODYM MIEJSCA USTĄPIC!! WANDA PAMIĘTAMY!
Plastyk czy piekarz, jak odchodzi za wcześnie...każdego życia żal.Co do kieliszków, zawsze znajdą się...patrzący inaczej.
o i pani Dubiel jest uczyła mnie plastycznego a jej mąż historii w podstawówce fajni ludzie :))
do 233 widać co GŁODNEMU NA MYŚLI, INTELIGENCJA 0
zmarl moj sąsiad z zawodu piekarz czy tez będzie z tego powodu wystawa? a przeciez jego praca pożyteczniejsza
Chyba autor tej informacji poniżej sam widział tylko kieliszki!Głupi niestosowny komentarz!Zawsze na wernisażach są kieliszki!
Nikomu nie życzę takiego uczucia, kiedy to 3 dni przed Jej śmiercią rozmawiałam w sprawach służbowych. Były plany. ..i co? Jakie to życie jest kruche.
Na tej imprezie nie były ważne prace tej pani, tylko kieliszki i wspólna fotografia. Prace w tle, wielka szkoda.