jak widac stoja 2 auta BURAKOW. W tym miejscu nagminnie stawiaja wielkie auta dostawcze (z meblowego) tak, ze tyl samochodow zajmuje 3/4 chodnika. Dochodza wysokie krawezniki i przejazd wozkiem tamtedy to KATORGA. Kiedyś jak sie wk... to poprzebijam im opony bo policja wogole nie reaguje. Busy zajmuja polowe parkingu, ktos orzekl, ze maja prawo. Jak widac wlodarze w naszym miescie maja poumaczane wszedzie wiec nie sa w stanie trzezwo i uczciwie myslec.

I tak się dowiedziałem, że jest coś takiego, jak Plac Rybaka, posłużyłem się mapą Google, bo nawet nie skojarzyłem ze zdjęcia. A co do źle parkujacych, to ja pamiętam z połowy lat 90 takiego bardzo pełnego adrenaliny strażnika miejskiego, Olszewskiego (tak, brata znanego wszystkim fajnego innego pana Olszewskiego), on może denerwująco wyszukiwał różne anomalie, ale dzięki temu był porządek. Pamiętam, straż wtedy wyłuskiwała źle parkujące samochody. To był okres porządku, przynajmniej walki o ład, bo dziś widzimy perskie oko z Urzędu, " Aaaa, niech Niemczaszki źle parkują, z nich i tak potem trudno ściągnąć należność", " Aaaa, Karsiborska z suszarką ważniejsza, stamtąd kasiora, a że bryndza i chaos w mieście? Powiemy, że za mało mamy strażników, a policja ugania się za poważnymi przestępstwami".

To małe miasto wszędzie można spokojnie dojść pieszo ale po co trzeba dupę wsadzic w brykę niech chamy widzą żem sie dorobił. słoma z butów wystaje

Uliczny burak powiedziałby- a po nam chodniki, bulwary, piechurzy. Przeznaczyć wszystko na samochodowe miejsca postoju.Ważny jest tylko burak poruszający się autkiem.

Buractwo ma odpowiedź na wszystko: zaparkuje niezgodnie z przapisami - a komu to przeszkadza. Ukradnie zegarek w sklepie - a rząd też kradnie. Nasra kundlem na wycieraczkę - a ludzie pety rzucają. Z burakiem nie pogadasz.

Tak, tak, ktoś już dobrze napisał: Niech pani schudnie bo chyba panią lepiej przeskoczyć jak obejść, skoro 2m na chodniku to mało.

A w czym on komuś przeszkadza ?? Społeczniaki

Policja często w tym miejscu wypisuje mandaty.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Piesi, idący chodnikiem w kierunku przeprawy, idą prosto nie skręcając na pasy. Dotycz to ponad 80% pieszych. Ten fragment ulicy jest ulicą jednokierunkową i pojazdy chcące tam wjechać mają doskonałą widoczność. Nie można powiedzieć, że pieszy nagle" wyskoczy" zza zaparkowanego pojazdu. Istotnie, sposób parkowania nie jest zgodny z przepisami, ale czy ogranicza ruch pieszych i wpływa negatywnie na ich bezpieczeństwo?

[18.01.2015, 23:28:54]  [IP: 87.106.143.***] a może chodziło o chodnik między autem a sklepem?

Burak. I wszyscy broniacy go w dziwny a czasami i glupi spisob tez aa burakami i kiepskimi kierowcami

Normalnie można przejść, niech czytelniczka nie sieje zamętu albo niech sobie kupi auto i zawiść jej przejdzie.

Zobaczył, że brak krawężnika a że dba o auto, to wjechał!

Miał odwagę, ja bym w życiu tak nie stanęła bo to by świadczyło o braku mózgu.

To tylko jeden naprzeciwko pasow, najczesciej stoja dwa + trzeci przed znakiem tak ze pieszy musi miec skrzydla zeby mogl, przeleciec na druga strone ulicy. Troche czasu temu naprzeciw wejscia do tego sklepu stal samochod z pracujacym silnikiem, wezwana policja dlugo szukala kierowcy, jak znalazla, tlumaczyla sie ze zapomniala wylaczyc silnik. Jak to mozliwe skoro nie bylo kluczykow w stacyjce i samochod byl zamkniety.

Betonowe kule i słupki

OJ TAM JAKBYŚCIE MIELI TAKIE PRZYKRE DZIECIŃSTWO TEZ BYŚCIE SIĘ TAK WPYCHALI...

Miasto ma nam udostepniac miejsca parkingowe.Nie ma odpowiedniej liczby wiec staja jak sie da.

jesli to auto utrudnia kobiecie poruszanie sie po chodniku to proponuje schudnac. miedzy slupem a autem sa prawie 2 metry...

W tym miejscu to codzienny widok. Wiedzą o tym wszyscy z wyjątkiem policyjnych nierobów

Czepiasz się kobieto. Pisze kobieta