- W środę około godziny 13.30 spacerowiczka poinformowała Straż Miejską o rannej sarnie w lesie na ul. Uzdrowiskowej nieopodal hotelu Interferie. Po przybyciu na miejsce stwierdziliśmy pogryzioną przez psa sarnę. Miała otwarte złamania tylnych nóg i pogryzione gardło. Wezwany na miejsce weterynarz podjął decyzję o uśpieniu sarny. Sarna po uśpieniu została podjęta przez firmę Remondis w celu utylizacji. Mimo, że na terenach zielonych dozwolone jest puszczenie psa bez smyczy należy to jednak czynić w taki sposób by nad psem mieć całkowitą kontrolę. Jeśli mamy wątpliwości, albo nad psem w przeszłości traciliśmy już kontrolę musimy trzymać go na smyczy nawet na terenach zielonych. Proszę pamiętać, że żyją tam też dzikie zwierzęta i nawet ułożony pies może się rzucić za nimi w pogoń i niestety pokaleczyć- informuje Komendant Straży Miejskiej Mirosław Karliński.
"sarna w lesie jest szkodnikiem"? na planecie swinoujscie szkodnikiem jest swinoujski burak oto" prawda"
widac ze cięzarna
Wlasnie to powinna byc dzialka SM. Wara od fotoradarow, ktorych nie potraficie ustawic zgodnie z zaleceniami producenta, juz o bezpieczenstwo na naszych drogach bedzie martwil sie kto inny, bardziej kompetentny organ :)
Prawda jest taka ze sarna w lesie jest szkodnikiem w przeciwienstwie do dzika ktory jest przyjacielem lasu
O TAK , TAK. ..CODZIENNIE BYWAM W PARKU ZDROJOWM I WIDZĘ, CO SIĘ TAM DZIEJE... DUZE GROZNE PSY I DUZI PANOWIE BIEGAJĄ BEZ SMYCZ...CZY TO JEST SPORT?CZY TRNING PSA?? ODPOWIEDZCIE SOBIE SAMI CZYTELNICY. GDZIE JEST STAZ MIEJSKA??O TO JEST PYTANIE??
Kiedyś myśliwy miał prawo i obowiązek strzelać do psów i kotów wałęsających się samopas po polach i lasach a w Swinoujściu powinien hycel łapać psy i koty a potem do piachu jeśli nikt się nie zgłosi po dane zwierze i na dodatek kara pieniężna za zwierze które zostało złapane jak biega samopas.Co do kotów to jest je trudno upilnować wiem to doskonale ale pies na smyczy i nie było by problemu.
No wlasnie, dlaczego nie probowano ratowac tej sarny ? Czy naprawde w takim przypadku uspienie to jedyna metoda leczenia zwierzecia ?. Ciekawe co na to ochrona przyrody ?
Przecież obowiązuje przepis , że pies powinien być w kagańcu. Gdzie są służby odpowiedzialne za przestrzeganie przepisów. W prowadzić zero tolerancji dla właścicieli psów, którzy nie przestrzegają tych przepisów. Dlaczego patrole policji nawet nie zwrócą uwagi dla właściciela, który spuszcza psa ze smyczy i nie zakłada mu kagańca twierdząc" mój piesek nie gryzie", a potem gdy się coś zdarzy to są głupie tłumaczenia typu ja nie wiedziałem, ja nie chciałem. Niech policja i straż miejska pilnują i wymagają bezpieczeństwa od tego chyba są?!!
KOMOROWSKI, DALEJ TAK DALEJ STRZELA .
DOBRY SRZAL KOCHANY PREZYDENT T0 SAMO ROBI
Wyslac uspiona sarenke niejakiej Pani SZczuce to dzieki tej debilnej babie mamy takie przepisy ze prawo chroni bardziej psa niz czlowieka.Jak kopniesz psa to dwa lata jak czlowieka to znikoma szkodliwosc czynu!!
ja przegryzłabym chętnie gardło właścicielowi psa
Kłusujące bezdomne psy należy zlikwidować. Są zagrożeniem nie tylko dla dzikich zwierząt, ale także dla ludzi. Powinni zająć się tym myśliwi.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Psy są niewinne.To wina właścicieli. Jaki pan taki pies. Powinno się usypiać właścicieli agresywnych psów.Pies gryzie to i tym bardziej pan może.Ato są objawy wścieklizny.
powinni uratowac sarnę i umieścic w rezerwacie w wolinskim parku narodowym, uśpic najprościej
"Pitbule i amstaffy - te psy raczej mało interesują się dzikimi zwierzętami" - no tak bo one wolą dzieci i inne dwunożne stworzenia. Pies to pies taka jego natura, instynkt zapisany w genach nawet pomylone małe szczekaczki, które jedzą z talerza razem ze swoim panem są w stanie wyrządzić krzywdę.
Dlaczego czepiacie się ludzie właściciela. Wystarczy pójść na spacer i zobaczyć jak biegaja psy zdziczałe. Tutaj winne jest miasto i ustawa nad zwierzetami. Schronisko i miasto powinno sie tym zająć żeby je wyłapać. Nie zawsze trzeba spuszczać pomyje na właściela choć są między nimi idioci co spuszczają psy ze smyczy i sieją one wtedy postrach w lasach i parkach.
Jeszcze trochę takich rządów to nasze wnuki będą oglądały tylko wypchane zwierzęta i ptaki...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Jakie" szkoda sarenki"? Co za durny" bambizm" i personifikowanie dzikich zwierząt. Sarna jest zwierzęciem łownym, podlegającym zasadom gospodarki łowieckiej i warto wiedzieć, że rocznie w Polsce odstrzeliwuje się ok. 150 tys saren! To jest dzikie zwierzę, a nie jakaś" słodka, biedna sarenka".
oby ten bydlak nabawił się od tej biednej sarny świerzba, nicieni i wszelkich możliwych pasożytów, jakie tylko mogą przejść na psa, a później na człowieka.
To nie pitbule i amstaffy - te psy raczej mało interesują się dzikimi zwierzętami, znacznie bardziej agresywne w stosunku do dzikich zwierząt są psy ras myśliwskich, zwłaszcza terriery i gończe.
Ktoś tu ma problemy z myśleniem i podstawowym wnioskowaniem. Sarna miała połamane nogi, a tego nie mógł zrobić pies, zatem najprawdopodobniej została potrącona przez samochód. Psy ją pogryzły, bo leżała i nie mogła uciekać. Normalnie tutejszym burkom taka sarenka ucieka bez wysiłku. Dobicie jest w tym wypadku najlepszym i najbardziej humanitarnym wyjściem.
Teraz tego psa trzeba uśpić !
szkoda tej sarenki : (a ty pajacu ktory do tego dopuściłeś jesteś zerem!! Idiota i prostak splunąć bym na ciebie nie chciał!! Karta się odwruci zobaczysz!!
skur...
WLASCICIEL PSA TO SKOŃCZONY FRA..R I IDIOTA JAK MOGŁEŚ ZOSTAWIĆ TO ZWIERZE BEZ POMOCY! TACY JAK TY POWINNI ZDYCHAC W CIERPIENIU
WLASCICIEL TEGO PSA POWINIEN TAM LEZEC.
JAK WOGOLE MOZNA DOPUSCIC DO TAKIEJ SYTUACJI, ZEBY PIES BIEGAL BEZ SMYCZY.CHCEZ MIEC PSA TO WIEDZ, ZE NALEZY PO NIM SPRZATAC, ORAZ TRZYMAC NA SMYCZY.NASTEPNYM RAZEM BEDZIE WZYWANY LEKARZ DO DZIECKA.
To czysta przyjemność biegając parkiem zdrojowym obserwować jak sarny tam żyją. Co za bezmózg pozwolił psu na taką zabawę? Tyle cierpienia doświadczyło zwierzę przez głupotę człowieka
We wtorek widziałem te sarenki (dwie) na wydmach na przeciwko Interferie. Nawet nie uciekały, były spokojne. Sprawcy pewnie nie ma i nie będzie.
Jak zabieracie ich ziemie to gdzie majo sie podziac ja pytam.
to tak jak z BMW . .sami inpotenci to maja.
biedna sarenka :(
zapraszam na do parku to zobaczycie pitbule co wyprowadzaja lysych na spacer
Szanujmy to co mamy, Dziki, sarny i inne zwierza bo ich ubywa. Zginie las - nie będzie nas!!
No i właśnie, dlaczego doszło do takiego nieszczęścia i cierpienia zwierzaka?? Przez bezmyślnych i głupawych posiadaczy ras typu amstaf, pitbul itp... Idiotów szukających dowartościowania, nie stać na merola to chociaż psem zaimponuję! Puszcza w las lub park i chołota się wyszaleje!! taniej będzie...
NOOOO to dziwne że sarny i dziki biegają w lesie, a że apartamentowce i hotele tam stoją to nie, BRAWO !!
Agresywne, hałaśliwe psy to specjalność kretynów którzy trzymają je przy domach jednorodzinych
biedna ale się wycierpiała: (właściciel psa niby tego nie zauważył??!! pewnie to taki z małym ptaszkiem jak ktoś tu dobrze zauważył!!ciekawe jakiej wielkości ma mózg??
LUDZKIE KU..Y A NIE WŁAŚCICIELA PSAÓW !!
Skoro już dopuściliście puszczanie psów, na terenach zielonych bez smyczy . To ok, rozumie pies musi sie wybiegać -ale powinien mieć kaganiec założony. Psy duże, psy grozne i psy małe które są bardzo agrsywne. Straż Miejska powinna chodzić po Parku i sprawdzać od, czasu do czasu i lepić mandaty jak psy lataja bez kagańca.
Gość • Środa [07.01.2015, 19:31:51] • [IP: 62.69.254.***] Masz racje jak właścicieł ma" mały ptaszek" to się dużym psem chwali.
JAK DZIAŁA STRAŻ MIEJSKA !! - interwencja telefoniczna(nie mogą się wymigać i muszą jechać), - przypadkowe zauważenie z samochodu jakiegoś wykroczenia, - z polecenia urzędników kolegów . OBOWIAZKI STRAŻY MIEJSKIEJ !! w Świnoujściu formacja nie ma obowiązków. ZADANIA STRAŻY MIEJSKIEJ !! - mandaty za przekroczenia prędkości
DoIP46.112.75***: Masz w pełni rację.Ile razy kłóciłem się już z psiarstwem na placu zabaw, na plaży, w parku. I jeszcze nie widziałem, żeby ktoś został ukarany za puszczanie luzem, bez kagańca.Są miasta, gdzie wygląda to trochę inaczej.
20:24 -"w pierwszym leningradzie mieszka dziadek...z rottweilerem..."-- to następnym razem uprzyj się, zadzwoń na Straż lub Policję - masz prawo oczekiwać od tych służb reakcji zgodnej z ich obowiązkami.Dobrze też jest zrobić dziadowi zdjęcie, gdyby pośpiesznie na widok stróżów prawa zmienił zdanie i udawał, że wszystko było O.K..
A może to były lisy ??
Jaki Prezydent taka wieś proste sarny qwa biegają koło Hotelu z gwiazdkami banda jełopów urzędasów, dziki niedługo wilki i uj wie co jeszcze wasz prezydent wasz dom :P
bedactwo...
Ja dużo pisałem na forum nn portalu, że służby - Straż i Policja - swiadomie lekceważą łamanie prawa przez właścicieli psów, ja nigdy nie widziałem tych służb upominających tych właścicieli, czy wlepiających mandat, a ich zuchwałość - częstość pojawiania się ich z psami spuszczonymi ze smyczy, bez kagańców, świadczy najlepiej, że czują się. ..bezpieczni - zupełnie inaczej niż zwykli ludzie, matki z dziećmi, seniorzy.--Proszę redaktorów nn portalu, by zapytali Policję, Straż Miejską, ile było interwencji w sprawie psów -ile mandatów.
W PIERWSZYM LENINGRADZIE MIESZKA DZIADEK CO CHODZI Z RODWAILEREM BEZ SMYCZY JESZCZE WYZYWA JAK SIE UWAGE ZWROCI!!
karelus wam to wyjasni...
WŁAŚCICIEL TEGO PSA TO SK----YN
Gdyby pies miał kaganiec...nie mogła się bronić, wcześniej jakiś pirat drogowy połamał jej nogi i...odjechał.Smutne
NASI WŁODARZE CHCĄ WIĘCEJ PIENIĘDZY TO NIECH STRAŻ MIEJSKA SPACERUJĄC DAJE MANDATY WŁAŚCICIELOM PSÓW ZA BRAK KAGAŃCA BEZ WCZEŚNIEJSZYCH OSTRZEŻEŃ POUCZEŃ WYSTARCZY KILKA MANDATÓW JEDNEGO DNIA A NA DRUGI ODRAZU ZAKUPIĄ KAKAŃCE
Widocznie ktorys bez szyi z psem bez smyczy i kaganca na spacer sie wybral!
Mogła wpaść pod samochód ponieważ ścigał ją kundel, wy mędrcy spod znaku trawnikowego kloca
hodowca malo ze zadowolony to jeszcze dumny...tępić hodowców chyba ze sa rolnikami;]
W miescie to pojedynczy przypadek, ale w lasach i na polach gdy spadnie snieg, to bedzie rzez saren przez psy, ale pieski takie mile i kochane, NA UWIEZI NAJWYZEJ 12 GODZIN, A POZNIEJ DLA ROZPROSTOWANIA NOG spuszczane z lancuchow i hejze na sarenki. Duza zasluge w przepchnieciu poprawek ustawy o ochronie pieskow ma ex ministra Mucha.
Widziałam na własne oczy jak rottweiler jednym kłapnięciem psykiem złamał łapę drugiemu psu - wilczuropodobnemu, więc nie chrzań, że to niemożliwe. I tak, było to paskudne, otwarte złamanie.
a gdzie była P.Róża wtedy lol??
Hodowca grożnego psa jest zadowolony ?
psy które biegają bez smyczy po parku powinny być odstrzelane na koszt swoich właścicieli a było by dziennie z 30 panie komendancie straży miejskiej czy przeczytał już pan regulamin parku, chyba nie bo nie widziałam pana nigdy w parku
Widocznie jakaś wolna musiała być ta sarna skoro pies ją dogonił, słabo trenowała albo leniwa jakaś
17:45:47 - Nie nazywaj mnie" Idioto" sz.♏ ato. Weterynarz, to po przyśpieszonych kursach ufundowanych przez unię europejską. W tym grajdole nie ma dobrego weterynarza. Może Twój stary ją pogryzł, a Ty świrujesz Jarząbka?!
z pewnością wcześniej była potrącona a później jakieś bydle ją dopadło, bo pies nóg jej nie połamał - dzięki SM, że zareagowaliście u ukrócono jej cierpienia
Też bym ukarał właściciela, tylko jego nie było - pewno dawał dyla aż się kurzyło. Zostawił łachudra zwierzę na pewną śmierć... Miłośnik zwierząt, psia mać!
biedna serenka, ale jest teraz w lepszym świecie i nie musi sie o nicmartwic. Ale własciciele psów tez powinni sie w koncu ogarnąc zwłaszcza z duzymi psami . Człowiek sie po prostu boi przejsc nawet obok
NIENAWIDZĘ TEGO ŚWINOUJSKIEGO BURACTWA !!
Połamane nogi wskazują na potracenie przez samochód, pies pogryzł sarnę bo nie mogła uciekać. Gdyby miała sprawne nogi to burek by się zasapał a nie dogonił zwierzaka. Zatem, przyczyną jest potrącenie przez samochód, a pogryzienie przez psa to tylko skutek tego potrącenia. Warto czasem pomyśleć zanim się napisze...
Gdyby ludzie (pseudo przyjaciele nie karmili i oswajali) to dzikie zwierzęta dały by sobie radę. Nie ma co lamentować. Miękkie parówki. Puknijcie się w głowie. Mohery
Takie obrażenia sarny nie powstały przez nagły atak, tylko ta sarna była pewnie przez jakiegoś psa męczona i może durny własciciel nawet temu się przyglądał? jak ja nienawidzę takich ludzi!
dlaczego właściciel psa nie został ukarany?są odpowiednie przepisy kodeksu wykroczeń...co na to służby policja i straż miejska??
POTRZEBA TRAGEDI LUDZKIEJ ŻEBY ODPOWIEDNIE WŁADZE ZINTERESOWAŁY SIE BEZMYSLNYMI SŁABOUSZAMI BEZSZYJNYMI WŁAŚCICIELAMI GROŻNYCH ZWIERZACZKÓW
na okrągło widzę jak te głupie nasterydowane bydlęta puszczają psy w parku, metr siedemdziesiąt wzrostu, nażarte i napakowane, a we łbie pustka. kiedy straż miejska się za nich weźmie, gdy jakies dziecko kundel zdebilowaciały jak jego właściciel w końcu zagryzie?
Tak się dzieje jak puszcza się PSA z smyczy - park sytuacja nagminna nieraz strach iść- a gdzie policja i straż miejska??
Prosze sie zainteresowac psami dwoma agresywnej rasy chyba amstawy w wyb wl. IV 20.STARSZA PANI NIE JEST W STANIE ICH UTRZYMAC.pewnie pieski synka.juz byly pogryzienia.
Świnoujskie kundle srają, ujadają, atakują dzikie zwierzęta, a władza udaje, że deszcz pada i zasadza pierdy o" sprawowaniu całkowitej kontroli nad spuszczonym ze smyczy kundlem". Widać daleko nam jeszcze do Europy, mentalnie to wciąż dziki wschód.
Idioto z 17:39:15 - weterynarz potrafi określić co spowodowało rany i urazy. Sarna została POGRYZIONA. Może przez wilki, co?
R.I.P. Kolejna sarna tragicznie zginęła. Jeżeli miała połamane tylne nogi, to na bank jakieś qrw1sko ją potrąciło. A Ty 17:23 jesteś cholernym swędzeniem d^py.
Bezmyślne buce nie powinny posiadać zwierząt. Biedna sarna :(.
BIEDNA SARNA A GDYBY TO BYŁ CZŁOWIEK/NA WITOSA POD 3 PIERWSZY BLOK OBOK PENELOPY TEŻ BEZ PRZERWY BIEGA CZARNY KUNDEL, UJADA NA LUDZI, STRAŻ MIEJSKA POWINNA UKARAĆ DZIADKA ZA WYPUSZCZANIE PSA SAMOWOLNIE BEZ SMYCZY
jak dlugo jeszcze ci cholerni psiarze beda puszczac psy bez kagancow?piekne zwierze jakim jest sarenka musialo bardzi cierpiec przez jakiegos przglupa!