Niestety nie znalazłam ani jednego miejsca, gdzie można dokonać tej czynności - czytamy dalej w liście.- Dlaczego tak jest? Miasto się zmienia, powstają nowe place zabaw, miejsca przeznaczone dla spacerowiczów a gdzie BEZPŁATNE TOALETY I PRZEWIJAKI? Niestety nikt nie myśli o kobietach, które wychodzą z dziećmi na spacer i muszą nakarmić dziecko lub je przewinąć. Gdzie mamy to robić? Bardzo proszę o interwencję w tej sprawie, może nasz rzecznik będzie umiał odpowiedzieć na nurtujące wszystkie młode mamy pytania.
Czekamy na odpowiedź w tej sprawie rzecznika prezydenta.
rozszczeniowe krowy... ?ty moze lepiej rob na czarno i podatkow nie plac bo jak tak dalej bedzie to na emeryture dla ciebie nikt nie zapracuje.! Albo inaczej twoje podatki beda szly na kursy jezyks polskiego dla azjatow ktorzy zapracuja na twoje 1tyzl emerutry jak db pojdzie. Ten post ciagnie ciemnota zasciankowa i brakiem edukacji.
Roszczeniowe krowy, łapy precz od pieniędzy z moich podatków. Niech wam mężusie przewijaki sponsorują
ALE MAMY PROBLEM!!??
Po co w ogóle toalety, przecież pieluchy dla dorosłych też są. Każdy może sobie z kupa w gaciach chodzić skoro to takie przyjemne. Współczuję Waszym dzieciom. Pielucha na tylku 24h
Pani SELERKA... Lepiej z takim myśleniem faktyczne zostać w" pieleszach". Mniej wstydu, jadu, zgryzoty... Pozdrawiam wszystkie zaradne i radosne mamy. Takie, które są i zadbane, i szczęśliwe. Jak ich dzieci.
Wredne babsztyle które zazdroszczą że ktoś może mieć łatwiej w życiu niż one sto lat temu. Sama się rozbierz na mrozie! Właśnie że potrzebne są miejsca dla matek z dziecmi. Na ulicy też własnego tylka nie potrafią ruszyć bo myślą że łatwiej jest wózkiem slalomy robic
Pretensje o brak przewijaków, a co mają powiedzieć ludzie, którzy chcą w spokoju wypocząć lub zjeść posiłek w restauracji, a dzieci biegają i krzyczą? Wtedy mamuśki nie zwracają uwagi swoim pociechą tylko usprawiedliwiają złe czy wręcz brak wychowania wiekiem dziecka. Zawsze można przewinąć dziecko nawet na kolanach, , mamuśki trochę inicjatywy.
Nie zapominajcie, że matki nadal są kobietami ! też chcą wyglądać, móc wyjść chociażby dla własnego zdrowia psychicznego a co za tym idzie dla szczęścia własnego dziecka, które w tym wszystkim jest najważniejsze. I jak tym wszystkim babom przeszkadzają dzieci w restauracjach to niech siedzą i gotują w domu! Każdy potrzebuje odskoczni od codzienności a mając dziecko bardzo ciężko o to i nawet" głupie" wyjście na miasto, popatrzenie na innych ludzi a nie drzewa i krzaki jest ukojeniem.
Smutne sa komentarze starych kobiet co mialy dzieci i im bylo ciezko bo : przewijaly tetrowe pieluchy, ktorych niestac bylo wyjsc do restauracji czy na ladne ubrania wiec sie chowaly w domu latami z dziecmi i tak lata zycia 'zmarnowaly' nie zyjac wogole! Teraz patrza na mlodych i zazdroszcza !! Sam jad! Zal! Kobiety zacznijscie myslec o tym aby zmieniac swiat na lepszy zeby wasze dzieci i nastepne pokolenia mialy lepiej! Wiecej miejsc publicznych przyjaznych rodzina z malymi dziecmi i ogolny dobrobyt = wiecej dzieci = wiecej mlodych pracujacych na emerytury. Nie ma lepszych inwestycji dla kraju starzejacegonsie jak Polska niz dodatni przyrost naturalny, chyba ze za 10-20 lat chcecie miec tu pelno rumunow i wietnamczykow !!
Ludzie, ale wy zacofani jesteście. Jak przewijam w restauracji albo w sklepie mojego dwunastoletniego Mateuszka to gęby rozdziawiacie i łbami kręcicie a przecież na zachodzie to całkiem normalne
I proponuje wszystkie te toksyczne osoby pozamykać w domu ! niech sobie same siedzą. Dzieci też muszą poznawać świat a nie siedzieć zamknięte. Księżniczką to jest ta której zapach dziecięcej kupy przeszkadza !
Czy to, że kiedyś były używane tetry oznacza, że teraz nadal mamy z nich korzystać? Po to są udogodnienia żeby z nich korzystać a nie tkwić nadal w średniowieczu! Potrzebne sa takie miejsca chociażby ze względu na przyjezdnych. A karmić wszędzie gdzie popadnie? Proponuje wystawić cycka jednej czy drugiej na mróz zobaczymy czy będą zachwycone. Kiedyś ludzie radzili sobie bez samochodów co nie oznacza że mamy się przesiąść na konie. Nie rozumiem czemu wszyscy tak plują jadem na kobietę, która domaga się czegoś dla dobra swojego dziecka
Nie mam dzieci i nie mieszkam w Swinoujsciu od kilku lat ale rowniez zauwazylam ten sam problem - nie tylko w Swinoujsciu ale w Calej Polce niestety. Kraj rozwija sie wolniej od innych zachodnuch czy polnocnych sasiadow. Przerazajace jest to ze wolniej Umyslowo! Obrazliwe komentarze na dole tylko to potwierdzaja. Wielu nigdy nie spedzilo chwili za granica i nie wiedza jak zycie moze byc lzejsze i przyjemniejsze. Dzis kraje rozwiniete rozwiazuja problem braku miejsc przewijania dla dzieci dla OJCOW ! W polsce dalej kobiety i dzieci traktuje sie jak margines / ooh nawet do restauracji czy baru ma wstep 'wzbroniony' przez ciemnote spoleczna. Przykre jak tu wracac... nie ma mowy. Kultura narodowa ewoluuje powoli. .. ale Polska naprawde zostaje w tyle.
MYSLE ZE CZYTELNICZKA TO KSIEZNICZKA KTOREJ POD NOS WSZYSTKO SIE PODSTAWIA.JA MAM 34 LATA, 2 DZIECI, I NIGDY NIE MIALAM PRZEWIJAKA NAWET W DOMU, DZIWNE? MOZE DLA KSIEZNICZKI...STARSZA CORKA NA TETROWYCH BYLA CHOWANA, I ZAWSZE DALAM RADE, A NIE DUUPE ZAWRACAC SZTUCZNYMI PROBLEMIMI. JUZ KTOS NAPISAL, ZE PAPMERS TRZYMA, CHYBA ZE MAMUSKA NA 2 DNI WYCHODZI BY POKAZAC SIE Z NOWA FRYZURA, TO I OWSZEM. ALE NIESTETY, CHCIALO SIE MIEC DZIECKO, TO I MNIEJ NA WYJSCIE JEST, ZROZUM KSIEZNICZKO.ZATEM PIELESZE I SIEDZIEC W DOMU, BO JA NIE ZYCZE SOBIE W RESTAURACJI WĄCHAC KUP BO KSIEZNICZKA CHWALI SIE JAKIE TO MA DZIECKO, I ZE ONA TU JEST.POMIJAM ROZJEZDZANIE SIE PO CHODNIKACH, BO PANIUSIA W NOWEJ FRYZURCE JEDZIE!! ZROZUMIENIE DLA WIEKSZOSCI, KOLEZANKO, INNI CHCA TEZ NORMALNIE ZJESC W RESTAURACJI ZE SWOIMI RODZINAMI, A NIE ZYC CUDZYMI PROBLEMAMI.POKOLENIE GIMBUSOW, ROSZCZENIOWE, DAI I PRZYNIES, SZOK
Mój Synek ma 15 miesięcy. Do tej pory zdarzyło się może 5-6 razy, że musiałam go koniecznie przewinąć na spacerze. Robiłam to we wózku dając dodatkowy podkład lub tetrową pieluszkę na ochronę wózka. Raz-dwa i po" krzyku". Nawet nie chciało mi się szukać ekstra lokalu z przewijakiem bo i po co? Do tzw." knajp" z tak małym dzieckiem nie chodziłam jeszcze bo uważam, że to nie miejsce dla niego. W przyszłości na pewno gdzieś go zabiorę, ale nie będzie to żadna" knajpa" tylko pizzeria, MD, KFC lub tym podobne.
nie wiem jak czytelniczka szukała, ale ja znam kilka miejsc...Nie jest idealnie ale nie jest też tak jak ona pisze...
Ja tam nie miałam problemu.Można kocyk na ławce położyć i przewinąć, zresztą spacer to po parku jest raczej a nie po mieście...A na spacer to się raczej dziecku zakłada nową pieluszkę, żeby maluch przez te 2 godziny nie musiał być przewijany chyba, że spacer po knajpach i sklepach to wtedy ok.Podjazdy faktycznie tylko w nie wielu miejscach są.
jestem pradziatkiem chodzilem z malenstwami na spacery i zawsze znalazlem miejsce na przewiniecie dziecka przeciez na ta czynnosc nie potrzeba hektarow wystarczy normalny NORMALNY wozek xxxxx
Współczuje mężowi tej dziewuchy, o ile go ma.
Na Orlenie obok bielika jest miejsce na przewinięcie dziecka. Przyszłej mamie proponuję porozmawiać z paniami które już urodziły. One jakoś sobie dały radę.
iuż tym mamą sie du... przewraca są pampersy i dziecko wytrzyma kiedyś były pieluchy. niech zrobią knajpe dla matek z dziecmi a ja chcę isć na randke czy na obiad a rozbrykane dzieciaki wrzeszczą i biegają dzieci na spacer a nie do knajpy
a już nie wspomne o podjazdach dla wózkówi osob niepelnosprawnych poruszajacych sie na wózkach inwalidzkich. Wstyd żeby do miejsca publicznego jakim jest np. poczta nie było podjazdu.
Wychowałam dwóch synów, naspacarerowalam się do bólu, ale nigdy nie miałam potrzeby przewijać dziecko w plenerze, bo przed wyjściem z domu było przewinięte w czystą pieluszkę. A poza tym takie maleństwa na spacerze zajmują się przede wszystkim spaniem.
latem w wózku można przewinąć, po drugie zero oznaczeń jeżeli chodzi o przewijanie. tak jak toaleta na dąbrowskiego i chopina powinno byc oznaczone chociaz z zewnatrz ze znajude sie przewijak. Uwazam że dobrze że temat został poruszony, bo jestem ze świnoujscia a nie mialam pojecia o jakim kolwiek przewijaku. :)
Autorka to blondynka z doczepionymi włosami, permanentnym makijazem, koniecznie TATUAŻ!, ciemne tipsy /lub niebieskie/, aha i doczepione rzęsy... I jak tu przewinąc dziecko! O Matko! Jak Alutka od Jędruli...