W czasie transportu składu towarowego na prom, który miał płynąc do Szwecji, obsługa składu dostrzegła na torach siedzącego mężczyznę. Bez chwili wahania w pociągu zaciągnięto hamulec.
fot. Sławomir Ryfczyński
W nocy z poniedziałku na wtorek po godzinie 00.00 w dzielnicy Warszów doszło do tragedii. Podczas transportu wagonów na prom zginał na torach 71-letni mężczyzna. Tragedia wydarzyła się na torowisku przy wydeptanej ścieżce koło parkingu na ulicy Bunkrowej. Na miejsce zdarzenia wezwano policje oraz karetki pogotowia. Pomimo czynności reanimacyjnych mężczyzna zmarł. Jak na razie nie wiadomo dlaczego mężczyzna siedział na torach. Prokuratura bada okoliczności wypadku.
W czasie transportu składu towarowego na prom, który miał płynąc do Szwecji, obsługa składu dostrzegła na torach siedzącego mężczyznę. Bez chwili wahania w pociągu zaciągnięto hamulec.
fot. Sławomir Ryfczyński
Niestety skład towarowy nie wyhamował przed 71-latkiem i doszło do uderzenia.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na miejsce przybyli policjanci oraz ratownicy medyczni z Międzyzdrojów i Świnoujścia.
fot. Sławomir Ryfczyński
Pomimo akcji reanimacyjnej mężczyzna zmarł, obrażenia jakie doznał były zbyt duże. Na miejsce wypadku pojechał prokurator.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Do Gość • Wtorek [30.12.2014, 07:11:02] • [IP: 83.21.54.**] W jakim języku ty piszesz? Piłeś coś?
Jaka tragedia to zwykly lump tragedie to maja chlopaki przez glupka nikt go nie zapraszal na tory sam przyszedł powinno go tam nie jak spychamy wagony zawsze lataja jak nie tambto na stacji i robia nam problemy
co za tragedia, biedny człowiek