iswinoujscie.pl • Niedziela [28.12.2014, 10:45:23] • Świnoujście
Ludojad powrócił z muzyczno-charytatywną misją
fot. Marta Konczalska
Ludojad to kultowa świnoujska grupa. Fani wciąż o niej pamiętają, a ona znika ze sceny i powraca na nią niby nigdy nic, zawsze jednak rozgrzewając swoją publiczność do przysłowiowej czerwoności. Atmosfera niecierpliwego wyczekiwania na kolejny koncert panowała w sobotę 27 grudnia w Jazz Club Scena. Ale tym razem nie był to zwykły występ zespołu. „Ludojad” zagrał charytatywnie, a cały dochód z koncertu postanowili przekazać do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Pieniądze pomogą jednej z rodzin znajdujących się w dramatycznej sytuacji materialnej.
Gdy Paweł Wdziękoński, wraz z kolegami przygotowywali się do tego koncertu, wielu wspominało sierpniowe wieczory sprzed trzech lat gdy grupa oczarowała organizatorów i jurorów Famy. Od tamtej pory zespół włożył wielką pracę we wzbogacanie swojego repertuaru. I nadal czekają na ukazanie się w swojej debiutanckiej płyty to sesje nagraniowe mają już za sobą. Materiał czeka na wydanie.
fot. Marta Konczalska
Grupa imponuje czystością brzmienia, profesjonalizmem wykonania, dopieszczonymi w najdrobniejszych szczegółach aranżacjami. Owo „dopieszczenie” nie oznacza bynajmniej, że nie stać ich na improwizację. Wręcz przeciwnie. Muzycy Ludojada to prawdziwi profesjonaliści.
Marek Pędziwiatr to polska ekstraklasa wśród klawiszowców, Piotr Ciechowski ze swobodą godną mistrza wchodzi w tłum słuchaczy nie przerywając solówki na saksofonie. Ryszard Kadłubiec wali w bębny tak, że niektórym przypominają się niezwykłe solówki Johna Bonhama. Przemysław Beleć demonstruje dynamiczne pasaże na basie. Gdy do tego zestawu dodamy charyzmatycznego sam plującego lidera na lead wokalu – Pawła Wdziękońskiego to mamy już pełen obraz grupy, która-gdy gra- nie pozostawia nikogo ze słuchaczy obojętnym.
fot. Marta Konczalska
Także w sobotę Ludojad rozruszał swoich słuchaczy. Ale bardzo ważny był także cel tego koncertu. Zakończyła go aukcja. Cały dochód zespół postanowił przekazać dla jednaj ze świnoujskich rodzin potrzebujących finansowego wsparcia. Pieniądze przekaże Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Wśród wystawionych przedmiotów znalazł się m.in. akordeon sprzedany za 270 zł.
fot. Kamil Zwierzchowski
Po zakończeniu imprezy z jazz Club Scena muzycy „Ludojada” zaprosili jeszcze swoich słuchaczy na spacer w kierunku kanału portowego. Tam każdy miał szansę wziąć udział w tradycyjnej akcji pod hasłem „wyrzuć buraka z miasta”. Z myślą o tych, których uważa za postaci szkodzące miastu każdy mógł cisnąć burakiem do wody.
fot. Kamil Zwierzchowski
A oto aktualny skład bohaterów sobotniej Sceny: LUDOJAD - NOWOCZESNA MUZYKA DO TAŃCA - MODERN DANCE MUSIC
Członkowie zespołu
Przemysław Beleć ( BELE) - BASÓWKA
Ryszard Kadłubiec (MR RICARDO) -BĘBNY
Paweł Wdziękoński (MC MEWA) - głos ,samplery
Krystian Sachryń (SINIORE LODO) - DRUMLE, vocal
Piotr Ciechowski (KJACZJO)-SAKSOFONY
Marek Pędziwiatr (PJ WIND, CZARNY MURZYN) - KLAWISZE, vocal
źródło: www.iswinoujscie.pl
Mogli zacząć od Siebie.
Pseudo muzycy, lokalne niedoszłe gwiazdy, nabijające się z rzekomych buraków. Albo się gra dla ambicji albo się gra dla kasy. Jak się gra dla etykietki" kultowy" to się ląduje w pubach na chałturkach za kotleta i za kawę. Jak się gra za kasę to się sprzedaje 100 tys płyt i jeździ beemką a na koncerty przychodzi 30 tys ludzi. Koledzy od disco polo już dawno to zrozumieli a muzyk z ludojada dalej nie-dojada. Akcja z wyrzucaniem buraków zalatuje na kilometr małomiasteczkowymi kompleksami i hejterstwem nie doszłych lokalnych gwiazdeczek muzycznych. Nagrali płytę, której nikt nie chce wydać bo nikt normalny nie wyłoży prywatnej kasy na takiego gniota. Nawet z piękną etykietką" Muzyka Kultowa". Kultowy to jest Perfect albo Dżem a nie jakieś świnoujskie grajki :)
fajny czadowy koncert...
Kiedyś sprzedawał okna tanie jak barszcz teraz wrzuca buraki do kanału widać Wdzięko lubi te warzywo.
zawsze muzyka inteligentna-undergroundowa-clubowa zbiera wokol siebie wartosciowych ludzi. szkoda ze takich grup mniej. zycze duzo sukcesow i wytrwalosci !! pozdro dla Przema - dobrego zioma z dawnych lat.
i jest tylko jeden zespół w całym mieście który takie akcje robi? a tylu śpiewających niby jest
niesamowici muzycznie. energia i moc na scenie. dzieki.
POPELINA!!
Brawo Brawo! LUdojad!! czekam na nową płytę. ..! :) ;)
Znam kilku buraków ale nikogo bym stąd nie wyrzucał, bo nawet burak ma prawo w Świnoujściu mieszkać ;)
Szkoda, że nie było zamienników tych buraków w postaci ludzkiej.
Po buraczanej akcji, chyba zamkną Urząd Miasta.