O terminie akcji zdecyduje we wtorek przed południem Wydział Zarządzania Kryzysowego urzędu miasta. Urzędnicy szczegóły ustalą z żołnierzami - mówi rzecznik 8 Flotylli, kapitan Monika Trzcińska.
- Podczas tego spotkania zostaną ustalone szczegóły co do sposobu przeprowadzenia tej akcji oraz terminu. Musi być zabezpieczony rejon od strony lądu, musi być też zabezpieczony rejon od strony wody - czyli właściwe pokierowanie ruchem statków - wyjaśnia Trzcińska.
Prace poszukiwawcze na dnie świnoujskiego kanału rozpoczęły się na początku grudnia. Na bomby natrafili pracownicy firmy Energopol podczas przebudowy Kanałów Mielińskiego i Piastowskiego. Znalezisko to 12 bomb głębinowych DN11 z okresu II wojny światowej. Jedna sztuka waży 150 kilogramów.
2014-12-16, 06:22 Autor: Paulina Sawicka
nie ma jak to aktualne zdjęcie GNMu z Gdyni na dodatek
70 lat po drugiej i jeszcze takie rzeczy w wodzie?Powiem Wam jak to zrobic.Jednosta płynie powoli środkiem kanału, ma na swoim pokładzie urządzenie do skanowania dna, taki tomograf komputerowy, który swoją wiązką omiata dno co pól metra.Na ekranie powstaje przestrzenne zobrazowanie i wyrażnie widać co jest na dnie.Można zaplanować roboty podwodne.Panowie nurkowie, czy raczej płetwonurkowie działają dorywczo, jak ktoś zgłosi problem.Tak, to oczyścimy akweny dopiero za następne 70 lat.
wrzucają i wyciągają kasę jak na mulniku
Prom" Bielik" miał kuku.
12 bomb, 12 wyjść i 12 powrotów. Powodzenia
Germance niech biora swoje zabawki
Po co to wyciągać?