- Jeśli znajdzie się ktoś kto będzie chciał do nas dołączyć podaje swój mailowy monia41179@wp.pl. W Świnoujściu pozostały jeszcze 3 rodziny biorące udział w programie Szlachetna Paczka które czekają na pomoc - dodaje Pani Monika.
Do Szlachetnej Paczki włączane są rodziny, które znalazły się w trudnej sytuacji materialnej z niezależnych od siebie przyczyn. Docieramy do prawdziwej biedy – tej ukrytej, a nie tej, która krzyczy i żąda pomocy. W Polsce nie brakuje osób, które nauczyły się wyglądać na ubogie i dzięki wzbudzaniu litości, zarabiają na swojej „biedzie”. Takim ludziom nie pomagamy. Naszym celem jest mądra pomoc, czyli taka, która daje szansę na zmianę. Dlatego do Paczki trafiają te rodziny, dla których kontakt z wolontariuszem oraz wsparcie materialne będą impulsem do zmiany.
Zwracamy szczególną uwagę na:
- historię rodziny i przyczyny jej trudnej sytuacji,
- dochód przypadający na jednego członka rodziny,
- postawę – czy rodzina podejmuje jakieś kroki, by zmienić swoją sytuacją,
- przynależność do jednej z kategorii, które określają sytuację rodziny.
Szlachetna Paczka to projekt Stowarzyszenia Wiosna, który w wyjątkowy sposób inspiruje ludzi do stawania się kimś więcej, do wygrywania swojego życia i zostania Bohaterem. Angażując wolontariuszy wokół liderów – wpływa na zmianę całego społeczeństwa.
VIII Finał Szlachetnej Paczki odbędzie się w dniach 13, 14 grudnia wtedy Darczyńcy dostarczają paczki do wybranych przez siebie magazynów. Następnie, dzięki wolontariuszom, trafiają do rodzin. To najważniejszy moment w całym projekcie – setki tysięcy Polaków jednoczą się.
W ciągu 13 lat trwania projektu, SZLACHETNA PACZKA dotarła łącznie do blisko 70 000 rodzin. Tylko w 2013 roku pomoc otrzymało aż 17 684 rodzin.
Więcej informacji można uzyskać pod adresem www.szlachetnapaczka.pl
Super Monika :)
cd. I wiem co mówię, bo też biorę udział w tej akcji i razem z panią Moniką, zbieramy fundusze na potrzeby konkretnej, danej rodziny. I zgadza się, jest to bez blasków fleszy, reporterów i tv. Bo w tym przypadku liczy się tylko obdarowany, a nie obdarowujący. Paczki też są przekazywano anonimowo. I to ma sens, jest w tym piękno i też tak można. Niewiarygodne dla niektórych, ale bywa i się o tym nie trąbi. Ja też usłyszałam tekst, że po co, bo i tak wszystko przepiją...Pozostawiam ten tekst znajomego bez komentarza. My wierzymy, że jednak ludzi dobrej woli nie brakuje i nazbieramy pieniędzy, żeby właśnie takiej rodzinie kupić pralkę, żelazko, łózko czy odkurzacz. Pozdrawiam wszystkich pozytywnie nastawionych i zdecydowanie popieram Panią Monikę w tym, co robi.
Gość • Poniedziałek [01.12.2014, 17:06:58] • [IP: 80.245.181.***] Co ty za bzdury wypisujesz??Jeśli nie znasz sensu istnienia Szlachetnej Paczki, to się nie wypowiadaj. Na pewno żaden wolontariusz ci nic takiego nie powiedział. Wybierając rodzinę, wybiera się ją świadomie i bierze się za nią odpowiedzialność. Słodycze, środki czystości, czy żywność, zawsze można kupić, to nie jest aż taki problem dla ludzi, nawet średnio zamożnych wydać 30-50zł przy swoich zakupach, przekraczających te kwoty niejednokrotnie. Takie paczki też są robione i dołącza się je do rodzin, bo w każdej takich rzeczy brakuje. Tylko takich rodzin samemu się nie wybiera, tylko dopisuje kody, jeśli chce się przekazać konkretnej rodzinie. Po wybraniu przez pana, ta rodzina została zdjęta i nikt już nie mógł jej pomóc. A jeśli było potrzebne żelazko czy tv, to oznaczało, że ta rodzina w ogóle tego nie ma i dla niej jest to szczyt marzeń, często nieosiągalny. Więc nie pisz bzdur, bo tylko wprowadzasz jad i bagno.
10:17:58] • [IP: 164.126.214.**] każda charytatywność jest dobra jeśli w efekcie prowadzi do pomocy innym. Prawdziwy Katolik powinien popierać i Caritas i Owsiaka i Ochojską itp. a nie straszyć Woodstokami czy Hare Kriszną.
18:27 - czy uważasz, że tylko katolik może dostrzec nachalność i tromtadrację akcji Owsiaka, przeniesienie charytatywności z serc ludzi do mediów. komercjalizację tej charytatywności (reklama firm oraz nagrody w postaci np.przejażdżek okrętami), powiązania WOŚP z koncertami Woodstocka, gdzie wódka leje się strumieniami oraz są narkotyki (jechałem przez Kostrzyn z powracającą młodzieżą i z bliska widziałem oraz słyszałem), promowanie sekty, przed którą ostrzega się w wielu państwach Zachodu, Hare Kriszna? Czy niekatolickie ale też niezgodne z moralnością uczciwego ateisty jest ostrzeganie przed wypaczoną charytatywnością typu WOŚP?
Do [IP: 91.151.139.**] - człowieku rządzisz XD
Co za bzdury niektórzy wypisują!Moje rodziny nie mają 50zł na osobę!Górna granica na 1osobę to 450zł.Do pani która ma 200zł na osobę proszę o zgłoszenie się do szlachetnej paczki, bo się kwalifikuje.Na wsiach podają sołtysi, księża, szkoła.W mieście szkoła, ksiądz, opieka społeczna.Nie pomagamy rodzinom roszczeniowym.Obdarowane rodziny często dostają impuls do działania, a nie rzadko też zostają sami wolontariuszami.To tak działa.
KUPCIE IM WĘDKI TO SE RYB NAŁAPIĄ BIEDAKI
Ja też proszę o pomoc.Mam 5 letni samochód i najwyższa pora wymienić na nowy.Mam upatrzoną w salonie w Szczecinie Tojotę Avensis w automacie bo nie chce się mi już biegów zmieniać.Czekam na Mikołaja.
15:51:06] [IP: 46.113.4.***] niech zgadnę - ten styl wypowiedzi podpowiada mi że jesteś tzw. Katolikiem ?? niestety tylko tzw.
Dochod 500 zl na osobe juz uprawnia do paczki?? Przeciez to normalne, przy swinoujskich zarobkach. Takich rodzin jest masa w naszym miescie i wcale nie prosza o pomoc!!
Jak nam się w kraju udało wygenerować taką nędzę, aby dobroczynność okazała się znów niebędna?
Już jakiś pajac wykorzystał okazję żeby przysrać Owsiakowi...katolicyzm w pełnej krasie, nie?
Brałem kiedyś w tym udział, skompletowałem paczkę składająca się z żywności i środków czystości, ale Pani powiedziała mi, że jeżeli nie dołączę TV, żelazka i chyba kuchenki która znajdowała się na liście potrzebnych rzeczy, nie będę mógł przekazać, co uważam za totalną żenadę bo albo ci ludzie potrzebują pomocy, w tym żywności albo luksusy takie jak telewizor...bo w takim razie wydaje mi się, że coś tu jest nie halo...
[01.12.2014, 15:51:06] • [IP: 46.113.4.***] hahaha! ale dobre! Pani Monika widocznie nie żyje z rodziną i znajomymi z tej akcji przez cały rok. Koszty samej transmisji" owsikoweko szoł" w TV są większe niż żebraczki wyżebrają na całym świecie. Żmur, inni prezydenci i burmistrzowie miast też mają gest dla tego resortowego" Jurka" bez zawodu. Tyle szmalu idzie w błoto. Nikt jeszcze nie był syty od huku i błysków sztucznych ogni. A Pani Monika może tak skromnie bez i huku? Mówi też o biedzie w rodzinach. To rzeczywiście może być wielkie zgorszenie dla wielu.
Swietny pomysl.Wchodze.
Bardzo chciałam zrobić paczkę. Przejrzałam rodziny i prawie wszyscy mają większy dochób na członka rodziny, po odliczeniu kosztów mieszkania, leków itp, niż moja rodzina... Nawet nie wiem jak to skomentować. Szczególnie uderzyła mnie czteroosobowa bodajże rodzina z dochodem prawie 500 zł na osobę. U mnie to ledwo 200. Nie ma bardziej potrzebujących??
Ale jak wy możecie tak...bez" światełka do nieba", bez witrażysty krzyczącego z każdej lodówki, pieszczonego ustami w telewizorni zdrobnieniem" Jurek", bez koncertów w Kostrzynie w morzu wódki, bez sekty Hare Kriszna?! Bez wykupywania poprzez wysokie datki przejażdżki okrętem po morzu?!