- Kwestia ewentualnego startu prezydenta Janusza Żmurkiewicza w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych na senatora, nie jest przez nas oceniana ani negatywnie, ani pozytywnie - mówi Andrzej Mrozek ze świnoujskiego PIS, radny poprzedniej kadencji, który dostał się także do nowej rady. - Jeśli wyborów nie wygra, będzie dalej prezydentem, a jeśli wygra, zostanie senatorem. Wówczas dla wszystkich jego zwolenników to korzystne, bo będzie ich i miasta reprezentantem we władzach centralnych, a dla przeciwników otworzy się furtka do ubiegania się o prezydenturę miasta, przy znanym kandydatom układzie sił w Radzie Miasta.
W zadnych władzach centralnych przymrozku nie będzie zasiadał.Prózne marzenia,
To nie jest dobra wiadomość. O ile miał takie plany to nie powinien startować w wyborach na Prezydenta Świnoujścia. Wybory do parlamentu są za rok. To bardzo dużo czasu. Gdyby w tych wyborach samorządowych został wybrany nowy Prezydent to przez rok czasu byłyby poczynione wszystkie ważne działania dla zarządzania miastem. Przy takich planach Prezydenta Żmurkiewicza jak podaje prasa tracimy to co najważniejsze CZAS. Przez następny rok wszyscy będą czekać aż sytuacja się wyjaśni. Pan Mrozek się myli. To jest ewidentna strata. Jeżeli tak będzie jak prognozuje autor tego artykułu to tylko znowu potwierdzi się jeszcze jedna prawda, że prywatne plany mają priorytet nad interesem miasta. SZKODA.
Ależ spekulacje. Czy nie można oficjalnie podać już składu tych rządzących? Wiemy kto będzie prezydentem, podać jego vice, przewodniczącego i będzie po sprawie. A nie w kółko, gdyby startował, gdyby wybrali, jeszcze nie wiadomo, ewentualnie itd. itp. Każdy chyba w was wie, jakie ma plany i co chce robić i osiągnąć. Karty od dawna macie rozdane. Więc po co ten cyrk?
Kto wybrał tego starego lizusa i tego promiarza z Pisdu ??
I w tym wypadku bede wszystkich namawial na glosowanie na tego karla intelektualnego!
Przykra wiadomość, Agent J 23 zakończył nadawanie. Stanisław Mikulski zmarł dzisiaj nad ranem.
Cześć.Zaczyna się.