iswinoujscie.pl • Wtorek [18.11.2014, 21:17:07] • Świnoujście
Nieważne głosy - nieważni politycy?

fot. Sławomir Ryfczyński
Prawie czterysta nieważnych głosów, oddali mieszkańcy, podczas głosowania wyłaniającego prezydenta miasta. I tysiąc sto czterdzieści dwa nieważne głosy, wybierając kandydatów do Rady Miasta. To szokujące dane, które poprzez swoja skalę pokazują brak zaufania do osób chcących nas reprezentować w samorządzie. Obywatele, nie tylko Świnoujścia, nie znajdują na listach nikogo komu mogliby zaufać. Straciliśmy zaufanie do partii politycznych, rodzinnych klanów, dbających wyłącznie o dobro swoich towarzyszy partyjnych i rodzin.
Prawie półtora tysiąca mieszkańców Świnoujścia, uznając że głosowanie jest ich obywatelskim obowiązkiem, oddało głos ale nieważny. Ta niema forma protestu swoją skalą budzi niepokój i jest czerwona kartka wystawiona politykom. Ciekawe czy to zauważą i wyciągną wnioski.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Czyli wybrali.. Wolna rękę, bo dali wybór pozostałym glosujacym
dość tej czerwonej wyspy i tych samych ramoli wyprowadzam się ze swinoujscia te same stare mordy w radzie
Wielu wyborców PiS zareagowało na brak własnego kandydata na prezydenta i jedynki na swoich listach.
Nie wiedzieli jak głosować. ... nosz k/mać czy to pierwsze wybory czy też barany na wybory chodzą
A co się stało z głosami, które były oddane w 100% na określoną osobę, a nie były wpisane na listę, ani na głos ważny, ani na głos nieważny? Przekłamanie w liczeniu głosów !!
Do IP124*** a uważasz, że prezydent dla działalności charytatywnej się wygina na stołku od 12 lat?
Ja na każdym zestawie postawiłem po krzyżyku - nawet nie wiem czy źle, czy dobrze. Ręce mi się trzęsły, więc krzyżyki były krzywo nakreślone: czy krzywy krzyżyk liczył się, czy nie?
Do głosowania szli przeważnie ludzie starsi a oni po prostu nie radzili sobie z tymi książeczkami. Jedni mówili wprost, że to dla nich za trudne.
Jak widzę komentarze typu " miasto na pięknieje " to ukazują mi się tępe ryje ze wschodu, które jedyne co w życiu widziały to Białystok. ..
Z każdymi wyborami socjologowie oraz politolodzy zauważają coraz większa liczbę wrzuconych do urn głosów nieważnych. Według ich opinii jest to akt protestu wielu obywateli, którzy nie utożsamiają się z tymi elitami politycznymi, jakie nam proponują partie polityczne. Drugim powodem jest też to, że jest coraz większa ilość wyborców, która chce głosować na osobę, a nie na partię. Tutaj kłania się wiec konieczność wprowadzenia zmian na korzyść okręgów jednomandatowych. Ja sam w dyskusji ze znajomymi, którzy nie mieli, na kogo głosować namawiałem ich, aby nie pozostawali w domu tylko szli i wrzucali głos nieważny, jeżeli nikt z kandydatów nie jest tym, na którego chcieliby oddać głos. Na pewno jest jakaś liczba wyborców, którzy popełnili nieświadomie błąd, ale ja zgadzam się z tymi socjologami, którzy twierdzą, że jest większość, co tak robi świadomie. Jak pokazują badania. W Polsce około 16 % uprawnionych do głosowania nie interesuje się polityką i dlatego nie chodza na wybory. Jeżeli to przymierzyć do Świnoujścia to o ile 40 % wynosiła frekwencja plus 16% tych niezainteresowanych to razem jest 56%. To znaczy, że 44% interesuje się polityką i nie jest im wszystko jedno jak będziemy rządzeni i kto będzie rządził. Oni są zdecydowani nie popierać tych elit politycznych i nie iść na wybory, bo są przekonani, że nie są to ich elity. Dlaczego?? Właśnie i tutaj jest pole do badań dla socjologów.
Nieważne głosy wynikają ze złej informacji nt sposobu wypełniania kart do głosowania. Jeszcze nie wiadomo, czy rada będzie w tym składzie, czy też wybory będą powtórzone.
Błędna interpretacja faktu i dorabianie ideologii.. Ci co chcieli pokazać politykom brak zaufania po prostu nie poszli na wybory. Tak duża liczba głosów nieważnych wynika z niezrozumienia jak głosować. Nawet pod spodem jeden z gości pisze o" postawieniu ptaszka" nie" krzyżyka".
Może w ten sposób ludzie wykazują swoję niezadowolenie o tym kolesiowym rządzeniem w naszym kraju zaczynając od najmnieszej komórki organizacyjnej do Warszawy włącznie. KOLESIOSTWO I JESZCZE RAZ KOLESIOSTWO
Chyba o czymś to świadczy?? Jak to się stało, że pomimo braku zaufania Pani Jabłońska i Pan Sliwiński załapali się do Rady Miasta?? Nie leżeli większości Panowie Bielski i Szymański- jest oki, że weszli-:) Ale co z Panami Sójką i Staszyńskim, którzy niczym się nie wykazali- jednak cudem ocaleli na listach...Tak nie głosowaliśmy...
Przejrzystość nie tkwi w błędzie starej fasady lecz w poświacie przemijania - chciwość pobudza nastroje a żołądek trawienie. I tak homo sapiens jst ostatnim dziełem w łańcuchu pokarmowym.
Ot, całe Świnoujście ! Same durnie tu mieszkają :D
DEBILE I TYLE LEPIEJ BYŁO ODDAĆ INNYM GŁOS NIŻ ŻUROWI PRZESTAŁ BY BUDOWAĆ GALERIE HANDLOWE I NISZCZYŁ PRZY TYM HANDEL
Trudno, wpływu na ustalanie kandydatów do wyborów nie miałem. Dlatego po prostu nike postawiłem krzyżyka. w moim przypadku do sejmiku!
Do tego trzeba dodać najniższą frekwencje w wyborach. Mogą być też manipulacje? To coś więcej jak czerwona kartka. Nie udało się wyeliminować wszystkich PZPR-owców stanu wojennego, stanu morderców Popiełuszki i innych. Czerwona wyspa. W skali kraju SLD ma 2% władzy. 30% kraju bez SLD. W Międzyzdrojach nie było listy SLD i nie ma żadnego radnego. Świnoujście to jak sekta. Czerwone miasto!
Oddawanie głosów nieważnych to objaw totalnej ignorancji a nie oznaka braku zaufania! Jeśli nie ma na listach wiarygodnych kandydatów, to czyja to wina?? Oznacza to tylko i wyłącznie, że świnoujścianie to najsilniejsi są w opozycji przeciw wszystkiemu i wszystkim. Przecież każdy mógł startować, ale po co, skoro można krytykować, oceniać i protestować?
zapomnieli okularów z domu zabrać, a ręka się trzęsła i trafić nie mogli
tak jak pisał gość poniżej, dużo osób nie wiedziało jak głosować. Ja byłam po raz pierwszy na wyborach i jak się spytałam jak to zrobić, żeby nie było błędu, to babka z wielką łaską mi tłumaczyła. A co dopiero ludzie starsi, można się pogubić.
Szanowni Państo. Tak szczerze mówiąc nie było na kogo głosować. Troje kandydatów, jednak żaden z nich mnie nie przekonał. Oczywiście na wyborach byłem i ze smutkiem oddałem głos na Pana Żmurkiewicza. Uważam, że postawienie ptaszka, przy pozostałych startujących na prezydenta byłoby zmarnowane. Ludzie nie chcą i nie lubią zmian, więc głosy nieważne wynikają przede wszystkim z braku zainteresowania polityką, którą tworzą i to bardzo często ludzie, chcący dorobić się i wzbogacić własną kieszeń. Zastanawiam się tylko, ilu byłoby radnych, gdyby to diety radnych zostały zniesione.
Pierd... bez podstaw.Trzeba zmienić zasadę, że nie ważne kto głosuje ale kto głosy liczy.
Jeżeli szefowie dwóch najważniejszych partii, po wyborach samorządowych dogadują się w sprawie koalicji, to nic po naszych wyborach. My Naród nie liczymy się. Tylko wybory jednomandatowe i bezpartyjne mogą coś zmienić.. ... Może i nic nie zmienią, ale trzeba w coś wierzyć.