Na miejscu pojawiły się dwie jednostki straży. Do zdarzenia doszło przed godziną 21.00.
fot. Czytelnik
Mieszkańcy bloku przy ulicy Matejki 45 wezwali straż pożarną, w powietrzu wyczuwalna była woń spalenizny. Po prawie półgodzinnym sprawdzeniu dwóch klatek schodowych budynku 45 i 45a oraz zsypów na śmieci nie stwierdzono żadnego ognia ani źródła zapachu spalenizny.
Na miejscu pojawiły się dwie jednostki straży. Do zdarzenia doszło przed godziną 21.00.
fot. Czytelnik
Na szczęście nikomu nic się nie stało, mieszkańcy mogli się czuć bezpieczni w swoich domach.
źródło: www.iswinoujscie.pl
... a to jest blok nr 44
Mieszkam w tym bloku i mogę się czuć bezpieczna przy takiej reakcji naszych strażaków.Nie ukrywam, że był strach czy coś nie wybuchnie. Na szczęście nic się nie stało. Nasi strażacy są super. A czujność ludzka może uratować życie.
Panowie zrobcie cos z tym facetem na Rycerskiej smierdzi na calej ulicy nie mozna otworzyc okna on pali w piecu trujacymi odpadami mandat mu dac 5000.zl i wtedy kupiu sobie wegla lub drzewa.
Lepsze to niż ofiary pożaru i latanie z drabiną za kotkiem. Wędziłem na działce na koniec spaliłem korę pogniłą z olchy też nie źle zaśmierdziało. Sąsiad piekł czosnek tak intensywnie dawało jakby się gaz ulatniał. Brawo strażacy!!
Jest to ciekawy wybieg ludzi którzy chcą zwrócić uwagę na betoñstwo palące dookoła byle czym.Pan z oficyny przy Kołłątaja i kebabie pali właśnie różny śmierdzący i toksyczny szmelc.
a to obok warsztatu przy rycerkirj a rog 11 listopada caly czas sie spala smieci juz wieczorkiem sie kopci, a smrud spalenizny po plstikach czuc jak cholera, a co bedzie zima co roku to samo, i udaja ze niewiedza gdzie smieszna ta nasza straz pozarna (ZGLOSZENIA NIEMA, , NIEMA SPRAWY)
a to obok warsztatu przy rycerkirj a rog 11 listopada caly czas sie spala smieci juz wieczorkiem sie kopci, a smrud spalenizny po plstikach czuc jak cholera, a co bedzie zima co roku to samo, i udaja ze niewiedza gdzie smieszna ta nasza straz pozarna (ZGOSZENIA NIEMA, , NIEMA SPRAWY)
Profesjonalizm strazakow. Na nich zawsze mozna liczyc. Czapki z glow przed panami strazakami.