iswinoujscie.pl • Niedziela [09.11.2014, 15:39:56] • Świnoujście
P.O. i P.S.L. z pomocą Tymkowi
fot. Sławomir Ryfczyński
Aktywność partii podczas kampanii wyborczej wyraźnie oddziela te, które działają jedynie dla doraźnego politycznego zysku od tych, które przy okazji starają się także robić coś dla naprawdę potrzebnego dla ludzi. I to konkretnych, potrzebujących wsparcia osób. Na taki pomysł wpadli działacze Polskiego Stronnictwa Ludowego i Platformy Obywatelskiej i w ciągu jednego wieczoru zebrali ponad 3200 złotych dla małego Tymka.
Koordynatorem projektu był Dariusz Bielski, a wśród licytujących-kandydatka na prezydenta Świnoujścia-Elżbieta Jabłońska. Wraz z kolegami postanowili pomóc chłopcu i jego rodzicom. Tymek urodził się zespołem wad wrodzonych. Jest pod stałą opieką lekarzy ale na wizyty trzeba go dowozić, m.in. do Szczecina. Do podróży potrzebny jest mu specjalny fotelik.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na sprzęt i rehabilitację chłopca organizatorzy postanowili poszukać środków wśród zaproszonych na aukcję. Tymoteusz cierpi na zespół wad, powodujących wiele powikłań. Na tę chwilę chłopczyk ma obniżone napięcie mięśniowe oraz wiotkość stawową, wiotkość krtani, 4 razy miał zapalenie płuc i oskrzeli co spowodowało astmę wczesnookresową. Rodzice potrzebują pomocy finansowej, gdyż rehabilitacja dziecka jest bardzo kosztowna. Dla przykładu fotelik do przewożenia w samochodzie to koszt 2 tys zł. Aparatura rehabilitacyjna to kolejne 8 tys zł. Rodzina walczy o syna wszelkimi siłami, choć nawet 8 wizyt miesięcznie w szczecińskim szpitalu, to prawdziwa udręka, zwłaszcza, że nawet tak chory chłopiec, dla którego każda podróż to cierpienie, musi czekać w kolejkach na prom.
fot. Sławomir Ryfczyński
Udało się bo gościom zaproponowano oryginalne i wartościowe przedmioty do licytacji. Przedmioty, a raczej – swego rodzaju – dzieła sztuki. Licytacja odbyła się w nowej kawiarni „Plażowa Cafe”, mieszczącej się przy Alei Interferie.
fot. Sławomir Ryfczyński
Lokal udostępnili właściciele- państwo Śliczniukowie. A „pod młotek” poszły prace wykonane na trzecią edycję konkursu pt „Lubię Świnoujście, bo…”.
fot. Sławomir Ryfczyński
Ich autorami są Paweł Kołodziejczyk, Anna Żeleszkiewicz, Marta Siłakowska, Grzegorz Góreczny, Agnieszka Żychska, Piotr Kiełbasa, Karolina Gajcy i Martyna Rojczyk.
fot. Sławomir Ryfczyński
Licytację poprowadziła Aneta Kruk, której asystował wspomniany Dariusz Bielski. Kto wie jednak czy poradziliby sobie tak dobrze gdyby nie wsparcie Tymka – Daniela, który jak mógł zachęcał do pomocy dla swojego braciszka.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Wstyd. ...kiełbacha wyborcza
18;44 gdyby tu nie było poglądów politycznych to by nagłówek był inny. A tu kaszpiroski normalnie.. Ręce które leczą
Ten przedwyborczy lans jest żenujący.
A co jest Tymkowi?
czasem nie można już słuchać tych zakłamanych ludzików, wszystko aby DOSTAĆ SIĘ tylko do" korytka"
Ehhh przykro mi na to patrzeć
ŚMIECHU WARTE I PO CO TO WSZYSTKO.TRZEBA BYŁO TAK DZIAŁAĆ PRZED WYBORAMI
Jasne a za tydzień zapomną o jego istnieniu !
Radna Jabłońska leczy nakładając ręce. Kobieta wielu talentów i nieodgadnionej psychiki.
Dwa lata temu również pani elrzbieta organizowała zbiurke charytatywna dla chorej dziewczynki na podobny sposób i bardzo pomogła wiec nie widzę tu poglądów politycznych jeśli może to pomoże ale Polacy wszędzie szukają podtekstów
oh jejku a bez powodu -wyborów.. nie mozna pomóc w tak szczytnych celach... ?
Były sobie świnki dwie, obie skromne i ciche, każda społecznie wsród reszty mieszkańców swinoujscia sie nie wychylała zbytnio pomocą innym. Az tu postawili nowe korytko, czyli wybory, i teraz biegną dwie swinki, skaczą chrumkając radosnie, zobaczymy która pierwsza do korytka dobiegnie.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ujadacze może coś sami zorganizujecie albo dorzucicie się do zbiórki
wybory ach wybory
Najnowsze wiadomości Widzi pan, byłem w Hiszpanii na corridzie, a tu na przemian byki i krowy. Jakby tego było mało to i kobiety występują w roli torreadorów. Wzorem naszych parlamentarzystów kandydat na radnego wybrał się z żoną do Hiszpanii. Po zwiedzeniu wielu atrakcji udali się na corridę. Żona zachwycona wyczynami torreadora, powiada do męża tak bym cię chciała widzieć w roli torreadora. A po takim występie zdjęcia byś załączył do spotów wyborczych! Po zakończeniu corridy udali się na posiłek, poprosili o menu. Jednym z dań było danie ‘’Ala CORRIDA”. A więc mąż to danie sobie zamówił, żona wolała tradycyjny schabowy. Po kilkunastu minutach kelner przyniósł danie a la corrida. Mąż pyta czemu one takie małe? – Widzi pan nie zawsze byk jest ofiarą. Jak myślicie, po lokalnej corridzie czyje i co będą podawać.
Dobra" ciocia" Jabłońska znów się produkuje. Jakie to ohydne, bo wiadomo o co tu chodzi.
Dorze że już niedługo wybory bo co niektórzy od tej aktywności wymagali by pomocy medycznej.
Bez złośliwości. Ale jeśli to pomoc charytatywna, to po co nazwa partii i kandydatka na prezydenta? Cel bardzo słuszny, ale czy po wyborach, pani Ela też coś takiego zorganizuje? Bo w ciągu ostatnich 4 lat mało było takich zbiórek partyjnych na chore dzieci...Szczyt powtarzam, naprawdę potrzeby, ale czy takich rzeczy nie można robić nie nawiązując do kampanii wyborczej i pod publiczkę? To aż budzi niechęć, aniżeli chęć niesienia pomocy. Każdy widzi, że to nie jest bezinteresowne.
Dziękujemy bardzo za całą imprezę niezależnie czy ktoś sobie poprawia PR czy robi to bezinteresownie. W tym wszystkim Tymoteusz był głównym punktem programu a o partiach podczas imprezy nikt nic nie mówił. I nie wpłynie to na nasze poglądy polityczne bo jedna impreza w poglądach nic nie zmieni ważna jest cała kadencja. Jeszcze raz dziękujemy. Rodzice Tymoteusza i Dawida
tak teraz sie wszyscy pokazuja przed wyborami a gdzie sa przez caly rok??wielce dobroduszni
Marcia kochana cudnych masz chłopców, szkoda że niektórzy dopiero teraz przypomnieli sobie o Was nosze Was w swoim sercu, , Dawidek i Tymuś mój kochany :)
3200 zł? Tyle to kandydatka na prezydenta wydaje na waciki. Zebrali się jedni z najbogatrzych ludzi Świnoujścia i zebrali taką śmieszną kwotę? W zeszłym roku dla naszej koleżanki z pracy, którą spotkało nieszczęście zebraliśmy ponad 6 tyś zł.A wszyscy oscylujemy w granicach najniższej krajowej.
Czy trzeba było zamieszczać w tytule artykułu nazwy partii? To tak wygląda bezinteresowna, z dobrego serca niesiona pomoc dla chorego dziecka? Tymek jest ciężko chory. Zarówno on jak i jego rodzice potrzebują pomocy. Walczą z chorobą każdego dnia. I przyjmą każdą pomoc. Są za nią wdzięczni. Ale szczytem hipokryzji jest budowanie sobie na ich nieszczęściu PRu. Owszem akcja piękna i przyniosła skutek. Tymek będzie miał, tak bardzo potrzebny specjalny fotelik. Potrzeb jest dużo więcej. Może kolejnym razem pomoc nadejdzie szybciej, niż przed kolejnymi wyborami. Tymek choruje codziennie, niezmiennie od urodzenia. Nie co kilka lat...
Jakoś nie słyszałem nic o aktywności PO i PSL wcześniej. Pewnie ta aktywność ma jednak podłoże wyborcze. No ale nie ma co narzekać skoro jednak chłopiec pomoc finansową otrzymał.