Wydzielona działka ma powierzchnię 2.267 metrów kwadratowych. Przeznaczono ją na obiekt mieszkalno-usługowy. Miasto planuje, ze zostanie sprzedana w przetargu w przyszłym roku.
- Pozostały teren jest przeznaczony na przebudowę ciągu komunikacyjnego oraz budowę niewielkiego skweru – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta.
Przy okazji zapytaliśmy, jak dziś magistrat ocenia przeniesienie rynku na plac przy ul. Kołłątaja.
- Ocenę funkcjonowania rynku pozostawiamy najbardziej zainteresowanym, to znaczy sprzedającym i kupującym - mówi rzecznik prezydenta.- Do nas docierają pozytywne opinie. Cieszy nas, że z dużym zadowoleniem mieszkańców i turystów spotkała się inicjatywa otwarcia w tym miejscu targu rybnego.
Pojechać do Polic i tam zobaczyć rynek. Gdzie jest i jak jest wykonany. Tam zawsze są ludzie i kupują mimo biedronek. Sprawdźcie sami to nie daleko. Ja jestem ze Świnoujścia i jak jestem w Policach to uwielbiam chodzić na rynek.Tam jest fajnie.Przekonajcie się.
targ rybny to bardzo dobry pomysł to mały gest w stronę mieszkańców dzieki
rynek powinien mieć niższe ceny za dzierżawę to i żywność będzie tańsza a poza tym jest ok.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Targowisko eleganckie, ale kupujących wciąż ubywało jeszcze na starym ciasnym targowisku. Bo społeczność dzięki PO jest coraz biedniejsza. Teraz lepiej widać te pustki na szerszych alejkach. Handlarze też płacą więcej za ten luksus.
Rynek jest bardzo fajny i estatyczny i w dobrym miejscu.Znakomita inwestycja.
Czy Ci handlarze płacą za teren pod skrzynkami ?
tak na rynku tez nie ma tradycyjnego jedzenia tylko chemia pogania chemią nawet i obuwie to chińskie i chemiczne i po co tam iść.Nie ma jak kiedyś na Dabrowskiego przyjeżdzali rolnicy i sprzedawaki to co urosło bez chemi
Do Gość Wtorek [11.11.2014, 18:57:56] [IP: 178.238.250.**] - po pierwsze, w Warszawie nie ma targowiska" Banacha". Jest przy ulicy Stefana Banacha, słoiku. Po drugie, podróże podobno kształcą, ale trzeba zwiedzać coś oprócz targowisk i bazarów. I tu znowu słoma z bucików wystaje. Po trzecie, jeśli masz kogoś w Warszawie i ta osoba zawiozła Cię na targowisko przy Banacha, to gratuluję znajomości. Pewnie latorośl przyjechała pobierać tu nauki, a mama czy tata robi za mieszkańca stolicy. No cóż. Każdy garnie się do wielkiego świata.
Na zakupy na naszym rynku stać tylko niemców, jeżdżę trochę po Polsce i robię zakupy na rynkach bo jest dobry towar i tani u nas jest odwrotnie i jeszcze nie mam pewności, czy pomidory, które kupiłam nie są z Biedronki.
masz racje to wszystko pomysly wielkiej i nieomylnej Michalskiej
Przynajmniej wprowadzono trochę cywilizacji.Mnie się bardzo podoba.
Brawo, jak kupuję na obecnym targowisku to nie brodzę w błocie jak poprzednio.Nasze targowisko jest ładniejsze niż" kleparz" w Krakowie czy" Banacha" w Warszawie.Ujadacze trzeba trochę podrozowac aby można porównywać i oceniac.
w soboty są tłumy
Nauczcie sie nie urzednicy tylko michalska
Z okazji Dnia Niepodległości życzę wszystkim i tym z PO.PiS, SLD i pozostałym radości z niepodległości i wiecznej zgody.
Logiczne, ze ceny wzrosły, skoro handlujący płacą wyższe dzierżawy. Poza tym to już nie ryneczek, tylko pasaż handlowy. Nie ma już tego uroku.
Jeszcze nie byłam na rynku.Pozdrawiam optymistycznie.
Towar musi być taki co klient chce kupić. Ceny są wyższe o 50% niż w Biedronce lub Lidlu. Piszę o żywności. Brawo za ryby i oby nie podnieśli cen to będą kupujący.
łgarz miejski powinien wracać do Trzebiatowa i zając się spokojnym życiem politycznego emeryta.
DO 167 A TY KIM JESTEŚ-OCEŃ SAM SIEBIE
JA KIEDY JESTEM NA TARGU ZAWSZE JEST BARDZO DUŻO LUDZI.BARDZO DOBRY POMYSŁ Z TYM BAZAREM
Tłumy podobne jak na placu zabaw w parku Szopena.Panie Karelus mowa jest srebrem a... Czasem lepiej nic nie powiedzieć niż gadać takie bzdury
Gość Wtorek [11.11.2014, 12:04:10] [IP: 93.94.186.***] PRZYZNAJĘ rację !!
trzeba zorganizować wielka imprezę po przegranych wyborach Jasia i Kryzysa i pogonić z miasta bez prawa powrotu-nawet proboszcz nie pomoże :)