iswinoujscie.pl • Niedziela [02.11.2014, 23:35:15] • Świnoujście
Pamięci polskich marynarzy zapłonęły znicze na plaży

fot. Sławomir Ryfczyński
Tradycyjną modlitwę zaduszkową na brzegu morza poprowadził w niedzielę 2 listopada ksiądz kmdr por. Adam Bazylewicz. W szum morza wtopiły się słowa apelu. W ten sposób przywołano pamięć setek marynarzy, ofiar katastrof morskich, polskich statków, które szły na dno w czasach wojny i pokoju. Wyrazem tej pamięci był wielki krzyż z płonących zniczy ustawionych w piasku plaży. W marynarskich Zaduszkach wzięli udział mieszkańcy, oraz goście z ośrodków wypoczynkowych i sanatoriów.
Pamięci tych, których grobem stały się głębiny mórz, od lat poświęcone są zaduszkowe spotkania na świnoujskiej plaży. W niedzielny wieczór, 2 listopada wejście na kąpielisko Uznam przy dawnym Gryfie zaludniło się niczym w szczycie wakacyjnego sezonu. Oprócz mieszkańców miasta oraz osób przebywających na kuracji, w marynarskich Zaduszkach wzięła udział liczna reprezentacja Szczecina.

fot. Sławomir Ryfczyński
Członkowie tamtejszego klubu klubu Stella Maris podążali uroczyście za swoim pocztem sztandarowym. Na czele tej niezwykłej procesji stanęli harcerze ze Związku harcerstwa Rzeczpospolitej.

fot. Sławomir Ryfczyński
W niepowtarzalnym nastroju tonącego w mroku nocy morza, zabrzmiały słowa modlitwy. Szczególnie przejmujące było odczytanie apelu. Padały nazwy okrętów i statków. Przypomniano ofiary morskich wypadków i katastrof, które pociągnęły na dno statki z całą załogą. W Świnoujściu do dziś żywa jest pamięć rybaków PPD i UR Odra; starych burtowców „Cyranki’ i „Czubatki” i morskie tragedie rybaków trawlerów tego armatora.

fot. Sławomir Ryfczyński
Mimo coraz nowocześniejszych technologii stosowanych na statkach, żywioł morski do dziś zbiera tragiczne żniwo, a głębiny morskie to także jeden z wielkich cmentarzy.

fot. Sławomir Ryfczyński
Marynarskie Zaduszki to piękna tradycja Świnoujścia. Dla wielu gości miasta jest jak otwarcie oczu. Bo przecież morze to nie tylko kolorowa pocztówka z wakacji.

fot. Sławomir Ryfczyński
Potrafi być okrutne i bezwzględne, także dla tych, którzy na brzegu pozostają wypatrując tylko świateł powracającego statku.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Swoją pamięcią znicze na plaży Drażnią żywioł pozornie łagodny, Płomieniami zadają mu razy, Gdy jego język giętki i swobodny Liże milczące piasku ziarna Budzone żałobników łzami, Gdy wspomnień otchłań czarna Nad niespełnionymi wisi marzeniami...
Takie smutne było wczoraj Święto, a wypowiedzi niektorych ludzi nie na miejscu! Wstyd!
13:52:19 IP: 31.174.15.*** Moherowy berecie – czytaj ze zrozumieniem, nie przeinaczaj faktów. Marynarz wyraźnie napisał, że w d… ma kościół katolicki, a nie kolegów. Przez to wasze fałszowanie, już niedługo stracicie swój prymat.
„W Świnoujściu do dziś żywa jest pamięć rybaków PPD i UR Odra; starych burtowców „Cyranki’ i „Czubatki” i morskie tragedie rybaków trawlerów tego armatora." Dla większości osób ze Świnoujścia i nie tylko żywa jest pamięć o tragedii załogi, kierowców i pasażerów promu M/F Jan Heweliusz
A dlaczego tak na smutno. Nie lepiej radośnie, z muzyką i tańcami w tak w modnym i promowanym stylu halloweenowym
10:11:40 IP: 109.243.229.*** Chory katolu – to nie są postulaty – to są wypowiedzi. Zamiast ciemno wierzyć w głos z ambony, uruchom swój umysł i nie siej wrogiej propagandy.
13:27 - do czasu, gdy rodzinka zażąda pogrzebu katolickiego, gdy umrzesz. A określenie, którego użyłeś, że masz w d... ludzi, twoich kolegów, czy rodziny zmarłych, które są Kościołem katolickim (Kościół to wspólnota, to wyznawcy) świadczy o twoim prymitywiźmie, zresztą to jest nawet w prawie uregulowane, że gdy ktoś poniża kogoś ze względu na wyznawaną wiarę, popełnia przestępstwo - podobnie jest w regulaminie nn forum. No ale nie prawem chcę wojować (nie prosiłem o skasowanie tego wpisu), ale liczę na twoje walnięcie głową o ścianę w życiu. Wtedy - gdy przychodzi cierpienie, pycha maleje i pojawia się pokora, a nawet szukanie ratunku u także tych, których miało się w. ...
Do gość z 08.42" ciekawe czy utopienie się boli" boli i to bardzo od 36 lat cierpię po śmierci mojego brata, który utonoł w otchłani fal morskich, a jak chcesz wiedzieć czy boli to utop się i powiadom nas o tym.
Jeszcze nigdy nie spotkałem marynarza, który nie wierzyłby w Boga. W d… mam kościół katolicki.
09:30 - Nieprawda! Morze jest słone, bo pływają w nim śledzie, które są słone.
Poniżej dwa dziwne postulaty i narzekania:" Kościół przywłaszczył sobie" - Kosciołem są rodziny zmarłych, w większości katolickie, więc proszę iść do rodzin tych, którzy zginęli na morzu i mieć do nich pretensje, że stanowią cząstkę Kościoła, że wyznają katolicyzm. Druga rzecz: księża katoliccy mają przynosić. ..inne znaki wyznaniowe? Proszę wypić szklankę zimnej wody.
Morze jest słone od potu marynarzy i łez wdów po nich.
Ofiary żywiołu morskiego którzy byli innego wyznania niż katolicy nie zostali zauważeni przez księży. Nie było innych znaków wyznaniowych.
Od ponad 36 lat chodzę 1 listopada na plaże i zapalam znicz za kolegów których zabrało morze. Teraz kościół przywłaszczył sobie tą tradycję. Ja wolę powspominać w samotności.
Ciekawe, czy utopienie się boli? Będę musiał któregoś dnia sprawdzić.
Tylko ignorant Kuźniar nie bardzo wiedział, co płonie na plaży, w przebitce w TVN 24 dziś rano.
Piękna tradycja byłam tam! tylko dlaczego zrezygnowano z MSZY ŚW. jak przed laty!! wszystko na skróty powrócimy do dawnej TRADYCJI nalegamy!!
piękna tradycja w Świnoujściu!!
Wyrazy współczucia dla rodzin i bliskich