Gospodarze balu, Darek Oleksyk i spółka, zadbali o wyjątkowy klimat zabawy. Na ścianach pojawiły się makabryczne części ludzkiego ciała z jednej i portrety przodków w stylu retro – drugiej strony sali.
fot. iswinoujscie.pl
Nie wszyscy zaakceptowali ten sposób obchodzenia święta zmarłych. Bal Halloween w Scenie nie był dla jednak dla tradycjonalistów żadna prowokacją. Był za to propozycją dla tych, którzy chcieli po prostu odreagować duszną atmosferę dzisiejszego święta, klimat jakim emanują przez cały dzień największe media. „Ghost busters” w przeddzień Zaduszek? W Scenie pasowało wszystkim!
Gospodarze balu, Darek Oleksyk i spółka, zadbali o wyjątkowy klimat zabawy. Na ścianach pojawiły się makabryczne części ludzkiego ciała z jednej i portrety przodków w stylu retro – drugiej strony sali.
fot. iswinoujscie.pl
Nastroju Halloween dodawały olbrzymie pajęczyny w różowym kolorze. Największa z nich okazała się ulubionym miejscem pamiątkowych fotografii dla uczestników balu.
fot. iswinoujscie.pl
Późnym wieczorem do Sceny ściągnęły postaci z trzeciego, a nawet czwartego wymiaru. Upiorne damy i halloweenowe zwierzęta, a obok nich straszni panowie, szlachetnie i mniej szlachetnie urodzenie. Najważniejsze jednak – wszyscy nie z tego świata.
fot. iswinoujscie.pl
Znana zwyczajnym ziemianom była natomiast muzyka wieczoru. DJ Mistrz postarał się jednak o takie dobranie zestawu hitów by pobrzmiewały w nich także nuty nie z tego świata.
fot. iswinoujscie.pl
I choć przyjemnie było poplątać przy wspomnianych pogromcach duchów to każdy miał też świadomość, że to muzyka z odrobinę innej rzeczywistości.
fot. iswinoujscie.pl
Do tej realnej wszyscy wrócili, bez problemów tuż przed północą. Ale kilka osób od razu chciało zarezerwować miejsce na przyszłoroczny Halloween, Bo taaakie duchy to tylko w Scenie!
źródło: www.iswinoujscie.pl
boze a jak tam smierdzialo.. nie dalo sie wysiedziec, same niedomyte dzieciaki, buszmeni..to nie dla mnie.
8:01 - nie chodzi o symbole, ale o treść tych symboli, bo przecież czaszkę widzimy na obrazach w kościołach, ale nie jako element zabawy, ale jako przestrogę - żyj dobrze, bo śmierć to będzie zdanie sprawy z życia. Dynia zaś pochodzi z okresu, gdy między bóstwem a człowiekiem panowała relacja nie osobowa, miłości, lecz strachu. Poganin chciał przestraszyć złe duchy, by nie szkodziły, bo na pomoc bożka nie mógł liczyć. W chrześcijaństwie tak nie jest, liczy się relacja wewnętrzna do Boga, intencja, uczynki miłości, a nie wydrążone dynie jako moc człowieka strasząca zło. A co do symboli wielkanocnych, np.jajko było symbolem świata, według mitów z jajka miał powstać świat. Symbol ten przejęło chrześcijaństwo, wyprowadzając ludzi z ciemności pogaństwa, ukazując, że dzięki zmartwychwstaniu Chrystusa zostaliśmy obdarzeni nowym życiem - żyjemy w nowym świecie, rodzimy się na nowo DUCHOWO.Czcimy zresztą wtedy KRZYŻ, inne znaki są mniej ważne.
Jakby katolickie nieuki miały odrobinę więcej wiedzy, to zdawałyby sobie spra z tego, że nawet wasza kochana Wielkanoc ma więcej wspólnego z pogaństwem niż czymkolwiek innym. A jajko, kurczak czy zając to słynne pogańskie symbole hahahaha. No jaki smuteczek, takich podstaw nie wiedzieć...
22:57 - najcelniejsze słowa:" chcą pajacować, mają na to pozostałe dni". Otóż wesołkowatość na kanwie śmierci w dniach modlitwy za zmarłych, wspominania bliskich, to GRUBIAŃSTWO I CHAMSTWO. Dotyczy to w pewnym stopniu też dzieciarni biegającej po ulicach w przededniu 1 listopada i Zaduszek. Jest coś takiego jak empatia, zdolność współodczuwania, cnota nieosiągalna chyba dla tych ludzi.
Ludzie troche wiecej luzu wiecej usmiechu mlodzi ludzie maja prawo sie bawic JEST WOLNOSC I DEMOKRACJA nie chcesz siedz w domu i nie oceniaj innych zebys sam nie zostal oceniony
Ludzie, wyjmijcie kij z d***. Żyjcie i dajcie żyć innym.
Pustota aż dudni, smutni są myślą, że są modni a są po prostu zwykłymi papugami, naśladowcami żal i tyle
Jacyś ograniczeni ci ludzie. Przecież Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny to święta katolickie, dotyczą śmierci, życia wiecznego, refleksji nad wiecznością. .. Co z tym wspólnego mają dziewczyny na zdjęciu? Wstyd dla rodziców to przede wszystkim, dla nich samych też. Chcą pajacować - mają na to pozostałe dni, a tak to po prostu niesmaczne. I po prostu głupotą emanuje. Żal.
1 listopada to swieto aby uszanowac zmarłych a nie isc na balety, sama lubie imprezowac ale haloo troche szacunku dla tych co odeszli moze jeszcze w dniu pogrzebu albo na pogrzebie balety zrobicie !! jestem temu przeciwna !!
Taaak a godzinę wcześniej na cmentarz świeczkę zapalić!
kretyńska zabawa i tyle...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Skiepko - co Ty p… przecież nigdy się nie bawisz. Nie wtrącaj się w życie normalnych ludzi.
18:50:42] [IP: 93.94.185.***] Nie pij tyle - nie będziesz miał problemu z dialogiem i klawiszami.
Obserwując poziom ocen i wypowiedzi niektórych osób, raczących zamieszczać tutaj swoje komentarze, stwierdzam iż mój poprzedni wpis był co najmniej zbyt subtelny.Cóż takiego mam na myśli - każdy mądry się domyśli.
Obserwując poziom ocen i wypowiedzi niektórych osób raczących zamieszczać tutaj swoje komentarze, stwierdzam iż mój poprzedni wpis był co najmniej zbyt subtelny.Cóż takiego mam na myśli - każdy mądry się domyśli.
Żenada, szkoda mi tych ludzi, Tak naprawdę nie jest to ich wina. Brak wykształcenia, zerowa wrażliwość, egoizm.
Osobiście nie lubię amerykańskich świąt tak bezmyślnie i nie z naszej kultury przeszczepiane na nasz grunt. Jest tam tylko zabawa i komercja. A przecież okazji do zabawy mamy cały rok. Do zadumy, zatrzymania się i zastanowienia. Tylko te dwa dni w roku. Nikt nie oczekuje, aby to były dni żałoby. Kiedyś z tymi co odeszli śmialiśmy się żartowali i też możemy to robić w te dni. Ale robić z tego Karnawał?? Czy WY biznesmeni nie przesadzacie??
Tzw święto zmarłych jest dziś. Wczoraj było rzymskokatolickie święto wszystkich świętych. I ani jedno, ani drugie nie ma nic wspólnego z balem przebierańców. A mnie jako katolika wcale to nie boli. Jak dla mnie bal przebierańców może być codziennie. Zwracam jednak uwagę, że żywi bywają bardziej makabryczni niż ci którzy umarli...
taka impreza w porównaniu do przebudowy cmentarza w park rozrywki w którym codziennie balują menele jest absolutnie niczym nagannym...
Do Gościa [IP: 95.129.226.***] "Nam jak zwykle wszystko przeszkadza...smutny, zapyziały naród, " - Gściu, to nie smutny i zapyziały naród, to naród o wspaniałej historii, tradycji i kulturze. Tylko wychowani przez TVN-ową antypolską propagandę ludzie nie mogą wydostać się z tego wmówionego im kopleksu.
ten jeden dzien w roku nalezałoby uszanowc a nie udawac małpy.
Nasze dzieci tez tam były i nie uważam aby było to coś złego. Czasy się zmieniają. O zmarlych należy pamiętać i to jest najważniejsze. A że starość jest wredna jak ktoś napisał to się nie zgadzam. Wszyscy kiedyś będą starzy jak dożyją. Pozdrawiam wszystkich zmęczonych po zabawie i nie tylko.
Uważam iż każdy dzień w naszym życiu, powinien być dniem zadumy i refleksji - wszak każdego dnia ludzkie istnienia odchodzą z tego świata.Osobiście nie dostrzegam niczego złego, w takiej formie celebracji dnia 1 listopada.
Młodzi – miejcie w d… starych tetryków. Bawcie się, radujcie i korzystajcie z życia. Starość jest wredna.
Posłuchajcie tego fragmentu tekstu:" ...na ścianach pojawiły się makabryczne części ludzkiego ciała i portrety przodków"... Właściwie ten tekst sam się komentuje. Jak bąk puszczony przy stole.
Pozwólcie drugiemu człowiekowi żyć tak, jak chce. Przecież nie bawili się na cmentarzu !
a u babci i dziadka na grobie byli i znicz zapalili?
levy, Tobie, to się podoba maska Koń, a nie czarnulka. Widzę jak Ci cieknie z kindybała.
U nas małp pod dostatkiem. Wszystko, co zachodnie łykają bez popijania... Gdyby wprowadzili modę wchodzenia na drzewa, też przyjęliby to bezkrytycznie, gdyby to było AMERYKAŃSKIE. Co można eksportować z Polski? Chyba GŁUPOTĘ, tej mamy bardzo wiele, nie tylko w okolicy uroczystości Wszystkich Świętych. TRZEBA PRZECIEŻ ODREAGOWAĆ (?!). Mizerne to, kiedy brak szacunku dla Zmarłych...
11:08--Oto znieczulenie wrażliwości i uproszczenie intelektualne -" smutny, zapyziały naród, kościół, groby i żadnej radości życia" {Kościół pisany z błędem - pisze się, niezależnie od miłości do Palikota, dużą literą jako o wspólnocie i instytucji}. Wyjaśniam: jeśli ktoś nie fika w drodze na cmentarz, to nie oznacza to, że jest smutny. To, że ktoś się modli nad grobem, NA KTÓRYM ZAPALIŁ ZNICZE- a więc światło, symbol życia wiecznego, nie oznacza, że jest smutny. Wręcz przeciwnie, nadziei, wyrażonej w kwiatach, świecących się zniczach, towarzyszy nie smutek, ale. ..radość, bo skoro ktoś ma nadzieję, to bliżej stąd do radości, niż smutku, prawda? Ja nie byłem smutny, gdy trwałem przy oglądaniu meczu Polski z Niemcami, miałem nadzieję, tak, że ryknąłem jak słoń przy dwóch golach. Para kłębiła się w gwizdku.
Fajnie było! Kto nie był niech pisze do podręczników filozofii czy teologii, nie na net bo to też siedlisko duchów i złych mocy haha
Nam jak zwykle wszystko przeszkadza...smutny, zapyziały naród, tylko kościół, groby i żadnej radości życia.Niech się młodzi bawią, o co Wam chodzi?...że co?, że nie nasze święto, a czyje jak nie nasze, tylko się tak z amerykańska nazywa:)Lepiej niech się snują po mieście piją, palą i narkotyzują się, tak?Każda okazja jest dobra żeby się pobawić, a już zmarłym na pewno to nie będzie przeszkadzało.Bardzo fajnie, mnie się podoba.
fajna czarnula...zakochałem się!!
brednie
No to już zamawiajcie indyki, bo zbliża się Święto Dziękczynienia. Jak już małpować Amerykę, to na całego!
:-***** fajne pipunie *****-:
to świeto to czas zadumy, refleksji a nie małpowania amerykanskich pomysłów pseudozabawy
Nasza tradycja, skromnie licząc, tylko od daty przyjęcia chrztu Polski to grubo ponad 1000 lat.Stany Zjednoczone Ameryki Pn to tylko 200 lat, a gdzie leży ta wiocha, najpierw wybiły rdzennych Amerykanów, potem zaczynają urabiać swoją niby tradycję.A my jak zwykle zaślinieni, bo amerykańskie.
A ja myślałem że wszystkich św
Odreagować to, co ma dopiero nadejść?" Swięto zmarłych"? Nie ma czegoś takiego, jak świeto zmarłych, więc radzę nie polemizować z czymś nieistniejącym i nie odreagowywać czegoś, co nie istnieje. Po drugie - wychowywano moje pokolenie w poszanowaniu uczuć moich bliźnich, jeśli ludzie idą na groby swoich bliskich, modlą się, to znaczy że przezwyciężają prymitywne wyobrażenia o śmierci, widzą coś ponad to, widzą życie i mają nadzieję. Ci zaś osobnicy czyniący z tej kwestii zabawę wykazują się egoizmem i szczupłością horyzontów intelektualnych oraz brakiem kultury.
tragedia...