POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Niedziela [26.10.2014, 08:05:02] • Świnoujście

Obok problemu stoczni nie można przejść obojętnie

Obok problemu stoczni nie można przejść obojętnie

fot. rzkaj

Morska Stocznia Remontowa „Gryfia” SA to jedno z ostatnich miejsc w Świnoujściu, które dają pracę tak dużej ilości pracowników. Dodajmy, że w ostatnim okresie było to około 800 osób, zarówno w Świnoujściu jak i w Szczecinie, które były zatrudnione w stoczni.

Niestety okazuje się, że w ostatnim czasie zarządzający stocznią Fundusz Inwestycyjny Mars postanowił szukać oszczędności tym razem na pracownikach.

Jak mówi Aneta Stawicka, Przewodnicząca
Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Stoczni. – Od stycznia 2015 roku może się okazać, że PUP w Świnoujściu będzie miał o wiele więcej bezrobotnych niż to się nam wydaje.
Na początek przyszłego roku planowane jest przeniesienie czyli wydzielenie do spółki zewnętrznej około 250 pracowników. Nie oszukujmy się, około 20 procent z tych osób może w przeciągu najbliższego roku stracić pracę.

Czas na reedukację zatrudnia

Powodem przeniesienia pracowników do spółek zewnętrznych jest próbą obniżenia kosztów przez właściciela stoczni. Jednak jak twierdzi Stawicka to tylko pozorne oszczędności, które na koniec roku zarząd wykaże w sprawozdaniach rocznych.

- 2012 takim pozornymi zyskami, którymi wykazał się zarząd były głównie zyski z wyprzedaży majątku i gruntów. Teraz przyszedł czas na ludzi pracujących w stoczni – mówi Stawicka. – Oferta, która została złożona przez firmę zewnętrzną, na przejęcie 250 pracowników zakłada efekt ekonomiczny na poziomie 7,5%, a więc daleki od oczekiwanego przez Zarząd Stoczni, który zdaniem Prezesa powinien być w granicach 18%, a także daleka od oczekiwań Załogi w sprawie gwarancji zatrudnienia. Nie oszukujmy się, są to zwolnienia grupowe w „białych rękawiczkach” i tu można się doszukać oszczędności zarządu, który nie będzie ponosił z tego tytułu żadnych kosztów. – dodaje z żalem przedstawicielka pracowników stoczni.

Związki zawodowe w ostatnim czasie negocjują i próbują podpisać umowę społeczną z nowym pracodawcą dla przenoszonych stoczniowców.

- Chcielibyśmy by ludzie, którzy zmienią pracodawcę mieli gwarancję zatrudnienia min na 3 lata. Ale rozmowy nie są łatwe i zobaczymy jaki będzie ich finał. – informuje nas przewodnicząca Aneta Stawicka.

Związkowcy jednak muszą przyjąć także czarny scenariusz tych rozmów, a wtedy bardzo wielu pracowników znajdzie się w niedługim czasie w dramatycznej sytuacji. A dodać trzeba, że stocznia współpracuje także z innymi kooperantami. Szacunkowo jest to kolejne 200 osób, które mogą stać się ekonomicznymi ofiarami sytuacji w stoczni Gryfia.

Problem stoczni spadnie na miasto

Aneta Stawicka nie ukrywa w rozmowie z nami tego, że staruje w tych wyborach do Rady Miejskiej w Świnoujściu, a wręcz to podkreśla.
- Mając na względzie dobro Załogi Stoczni i jej samej jako związki staraliśmy się zainteresować tą sytuacją organa administracji lokalnej i rządowej, również polityków różnej opcji jak dotychczas bezskutecznie. Podejmowane są działania przez te gremia pozorne, wnoszące do tematu MSR „Gryfia” iluzję a zatem nic konkretnego. Przecież koło problemu stoczni nie można przejeść obojętnie – mówi ze smutkiem w glosie Stawicka – a sprawy zaszył tak daleko, że problem za chwilę będzie miało również miasto. Jako przyszła radna będę namawiać wołdze miasta by ten problem rozwiązywano kompleksowo bo stocznia z czasem będzie się pozbywała pracowników i to jest pewne. Muszą oni znaleźć pracę gdzie indziej. Pamiętajmy, że zawody występujące w stoczni to często zawody specyficzne a średnia wieku zatrudnionych to 45 lat. Więc tym zwalnianym pracownikom miasto będzie musiało dać wsparcie. – dodaje Stawicka .

Przewodnicząca Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Stoczni uważa, że problem stoczni w najbliższych latach stanie się poważnym problem społecznym, który na barki będzie musiało wziąć miasto bo spółka Mars na pewno w tym kierunku nic nie zrobi, gdyż dba tylko o swój interes, co już wielokrotnie udowodniła.

- Od lat działam społecznie w związkach zawodowych i z bezpartyjnym stowarzyszeniem Grupa Morska –Cała Naprzód mi po drodze. Moje doświadczenie mówi mi, że gdy polityka zaczyna się mieszać do zarządzania firmami, a tak obecnie jest, to na tym na pewno ucierpi pracownik. Twierdzę, ze miasto pracowniczego problemu Stoczni nie może zlekceważyć i dlatego zdecydowałam się na start w wyborach gdyż problem ten trzeba rozwiązać w sposób kompleksowy. – twierdzi Aneta Stawicka.

(rzkaj)


komentarzy: 59, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 26-50 z 59

Gość • Niedziela [26.10.2014, 13:02:29] • [IP: 80.245.176.***]

do wszystkich pieniaczy zwłaszcze do osoby : 80.245.186.***] i osoby 92.42.116.***] mozna wymieniac wiele wasze pieniactwo nie zna granic ujawnijcie sie pokazcie swoje twarze i co robicie dla swoich zakladow spolecznosci w ktorych zyjecie swoich rodzin, podejrzewam ze nie robicie nic wasze pieniactwo jest ponadczasowe a ta pani akurat o cos dba i walczy dla osoby 92.42.116.***] ta pani od ponad 20 lat pracuje w stoczni i stara sie o cos zadbac i pytanie do caleg pieniactwa. co zrobuiliscie w ostatnich latach dla swoich zakładow, wspolnot, rodzin itd

Gość • Niedziela [26.10.2014, 12:33:18] • [IP: 178.238.246.***]

Do Rady Miejskiej lecą JAK NA MIÓD nie tylko" pszczoły", " osy", ale i" TRUTNIE". Te ostatnie, ciągną do tego przysłowiowego KORYTA, bo odpowiedzialność żadna, a KASA lepsza niż najniżej wynagradzanych. Ale trudno porównywać pracę codzienną z kilkugodzinnym posiedzeniem raz czy dwa w miesiącu. Gdyby dieta w Radzie była symboliczna, to nie byłoby tylu chętnych, a jeżeli ktoś zostałby wybrany, to dla zaszczytu, a nie dla KASY. Wtedy okazałoby się, kto rzeczywiście chce działać dla społeczeństwa. Poprawiło by to JAKOŚĆ składu Rady, która jak do tej pory jest MIERNA, ale wierna. Dlatego potrzebny jest ROZWÓJ miasta, a nie postępująca PATOLOGIA, nie tylko społeczna, a także gospodarcza. O tej ostatniej świadczą namacalne fakty w postaci likwidacji budowanych niedawno, bo w latach 70-tych, " Odry" i MSR. Pozostałe zlikwidowane zakłady pracy, to zaledwie tło dla tych, wyżej wspomnianych. Apeluję - wybierzmy ludzi, którzy mniej mówią, a więcej już zrobili i takich, którzy nie są CHORĄGIEWKAMI na WIETRZE...

Gość • Niedziela [26.10.2014, 12:15:24] • [IP: 83.25.245.***]

Tylko prywatyzacja (sprzedaż) może to coś uratować. Ta pani na pewno mojego głosu nie dostanie.

Gość • Niedziela [26.10.2014, 12:14:04] • [IP: 92.42.112.***]

GośćWyspiarz • Niedziela [26.10.2014, 10:22:06] • [IP: 178.238.249.***] Nie tylko Tusk jest zdrajcą, zobaczy Pan po wyborach ilu zagłosuje na kandydatów PO do rady i sejmiku. Bo im podoba się że PO dalej niszczy nie tylko stocznie ale też inne zakłady wybudowane za komuny. Bez poparcia tych współzdrajców Tusk by dalej malował kominy. Najnowszy cud PO i oczywiście lokalnej poseł to jest likwidacja wolnych sobót, aby żyło się lepiej na umowie śmieciowej.

Gość • Niedziela [26.10.2014, 12:11:50] • [IP: 88.156.235.*]

Drodzy mieszkancy Swinoujscia wiele w was zalu i zlosci nie dziwie sie temu nasza wladza w Swinoujsciu powinna o was walczyc a nie godzic sie na wszystko co Warszawa wymysli MY TEZ JESTESMY POLAKAMI I ZYJEMY W POLSCE chcemy poszanowania dla naszej pracy dla naszych potrzeb co wybory wpuszczja nas w kanal a my mamy tego po dziurki w nosie MUSIMY TO ZMIENIC isc na wybory nie znam tej pani ale jezeli mowi ze pomoze Stoczni to mozna na nia zaglosowac ale pozniej wymagac co dla stoczni zrobila nie tylko slowa slowa slowa Badzmy razem nie dajmy sie podzielic zmienmy wladze w naszym miescie moze sie zmieni pozdrawiam i zycze wiecej stabilizacji i spokoju

Gość • Niedziela [26.10.2014, 11:59:25] • [IP: 92.42.116.***]

Tej pani nie ma od 2 w stoczni i próbuje ludziom wmówić, że ona walczy o stocznie. Za jej sprawą była konsolidacja z Szczecinem... Część pracowników jej związków dostała podwyżki od prezes aa teraz udają, że coś robią. WSTYD...

Gość • Niedziela [26.10.2014, 11:51:48] • [IP: 78.88.86.***]

Pracowałem 23 lata w" ODRZE". Jak upadała nikt sie nami nie interesował. Dlaczego akurat stocznia ma mieć jakieś przywileje?

Gość • Niedziela [26.10.2014, 11:22:33] • [IP: 185.5.99.**]

Szkoda tej pani i może być tak, że w najlepszym wypadku będzie pracować w sklepiku warzywnym.

Gość • Niedziela [26.10.2014, 10:54:52] • [IP: 80.245.190.***]

Dobrze ktoś wcześniej pisze gdzie ta Pani byla jak prywatyzowali stocznie, nic zwiazki nie zeobily wiec co teraz mogą, szukają sobie posadek bo lekkie pieniażki sie mogą skończyć związkowe wycieczki integracyjne na koszt czyj na to pieniadze są.tak dbają związkowcy tu jak i o górników zadbali, że sami zatrudniają ich w dni wolne od pracy śmiechu warte

Gość • Niedziela [26.10.2014, 10:42:51] • [IP: 80.245.182.**]

A ja to widzę tak: pani działaczka pomyślała sobie, że nowy właściciel zamiata w stoczni szybko i skutecznie więc niedługo dla niej korytko też się może zamknąć. Dobrze byłoby teraz podjadać przez następne 4 latka z korytka miejskiego - chyba czas wystartować do rady miasta. Kumple związkowcy poprą tylko trzeba im wcisnąć, ze będzie broniła ich interesów w magistarcie. Prawda jest taka, że w magistracie gów... zrobi dla związkowców. Pozostawiam ocenie samych wyborców.

Gość • Niedziela [26.10.2014, 10:42:03] • [IP: 95.129.226.***]

Skoro ludzie ze związków zaczynają szukać sobie pracy, to rzeczywiście zbliża się koniec MSR.

Gość • Niedziela [26.10.2014, 10:27:17] • [IP: 92.42.118.***]

Każdy zatrudniony w firmie przychodzi i pracuje, żeby tworzyć tzw wartość dodaną dla firmy. Należy postawić pytanie co ta osoba robi na co dzień w stoczni, czym się w pocie czoła i umysłu zajmuje, w jakim stopniu ma wypełniony ośmiogodzinny czas pracy, co robi codziennie co jest potrzebne stoczni, a stocznia w związku z tym wypłaca tej osobie wynagrodzenie. Może to spowoduje trzeźwiejsze bardziej samokrytyczne spojrzenie, oraz krytyczne lecz obiektywne spojrzenie pracowników stoczni oraz otoczenia.

GośćWyspiarz • Niedziela [26.10.2014, 10:22:06] • [IP: 178.238.249.***]

Banda PO realizuje wytyczne Angeli Merkel kajne polnisz stocznia, dzięki temu zdrajca Tusk otrzymał lukratywną fuchę zamiast siedzieć w pudle.

Gość • Niedziela [26.10.2014, 10:16:40] • [IP: 62.69.253.***]

Ile zlego dla polski zrobil Tusk, to wiemy ale my mamy swojego szkodziciela.To nasza posel tak dazyla do polaczenia z Gryfia.Gdzie jest teraz ta pani.Ostatnio jakos dziwnie milczy, zapewne przeciazona praca w sejmie i nie ma czasu na problemy S-cia.

Gość • Niedziela [26.10.2014, 10:10:21] • [IP: 81.166.20.*]

Ludzie problem tej stoczni od bardzo dawna to za duzo darmozjadow w biurze.I niech mi ktos powie ze ie mam racji.

Gość • Niedziela [26.10.2014, 10:07:18] • [IP: 80.245.186.***]

GDZIE BEDZIE JAKIES SPOTKANIE Z PANIA, BY POWIEDZIEC, ZE OPOWIADA PANI BZDURY!!TRZEBA BYLO TO ROBIC JAK TYLKO ZACZELA SIE PRYWATYZACJA.WSIADLA PANI NA KONIA TZW.ZWIAZKI W KTORYCH CHRONI USTAWA O ZAKAZIE ZWOLNIENIA I LASKA, CO PANI ZROBILA PUBLICZNIE Z NAREZENIEM, BY POWSTRZYMAC ROZBIOR STOCZNI, UTRATE CENNYCH PRACOWNIKOW?PANI ZA GROSZ NIE MA SZACUNKU DO INNYCH, STARSZYCH OD SIEBIE, ZADUFANA, NA STANOWISKU MALA KOMU POTRZEBNYM!NA PEWNO NIE BEDZIEMY GLOSOWALI NA TAKICH KARIEROWICZOW!WZIAC JAKIS INTERES W SWOJE RECE I TAM SIE WYKAZYWAC, A NIE JAKO ZWIAZKOWIEC.JEZELI UWAZA PANI, ZE CHCE JESZCZE COS ZROBIC DLA MSR TO NIECH TAM PANI DZIALA, A NIE CHCE PANI ZZOSTAWIC Z KOLEZANKA ZWIAZEK I SPIEPRZYC DO RADA MIASTA JAK TUSK DO BRUKSELI, KTORY JESZCZE NIEDAAWNO MOWIL - TYLKO POLSKA-BZDURA-TYLKO KASA!!BO TAM INNI DECYDUJA CO DOSTANIE POLSKA.TAKIMI JESTESCIE DZIALACZAMI!NIE MA W STOCZNI LADNIEJSZYCH I MADRZEJSZYCH KOBIET?!

Gość • Niedziela [26.10.2014, 10:06:45] • [IP: 92.42.118.***]

Szkoda, że w stoczni nie ma już kogoś, kto ma autorytet zarówno wśród pozostałych jeszcze w stoczni pracowników, jak i w mieście. Taki człowiek w radzie miasta mógłby coś zrobić dobrego dla miasta, lecz zrobić dla stoczni też już by niczego nie mógł. To nie ten czas, trzeba było realnie działać w roku 2012 kiedy kierownik obnażył swoje zamiary, teraz to już wszystko pozamiatane. Widać, że teraz to już tylko dominuje filozofia ratowania własnej d..y, lecz nie powinno się to odbywać kosztem zaniżania standardów w radzie miasta.

Gość • Niedziela [26.10.2014, 09:57:24] • [IP: 80.245.186.***]

KOBIETO CO TY WIESZ O STOCZNI, PALCEM NIE KIWNELAS GDY JA BUDOWANO, GDZIE BYLAS, KIEDY WALCZONO BY JA UTRZYMAC!CO TY CHCESZ ZROBIC?-RATOWAC?CHYBA WLASNY TYLEK PRZED REDUKCJA!ZAJMIJ SIE DZIECKIEM BO MOZE TAM SIE PRZYDASZ!STOCZNIA POTRZEBUJE FACHOWCOW, A NIE OPOWIADACZY!!KOBIETO WSTYDU OSZCZEDZ, NAJPIERW NAUCZ SIE SZANOWAC LUDZI I PO LUDZKU Z NIMI ROZMAWIAC, GDZIE DO POLITYKI, CHOCIAZ NIE DZIWI FAKT, ZE WIELU PRZY TYM KORYCIE TYLKO SIE ZYWI ZA NIC NIE ODPOWIADAJAC!STOCZNIA DAWNO ROZKAWALKOWANA I KIEDY TRZEBA BYLI ZJEDNOCZYC SIE Z GORNIKAMI, CZEKALISCIE!NA CO?NA TO CO JEST AKTUALNIE I TYLKO MOZESZ PODNIESC, ALE PAPIEREK Z ULICY, A NIE STOCZNIE Z RUIN MORALNYCH.TROCHE SAMOKRYTYCYZMU!!

Gość • Niedziela [26.10.2014, 09:46:58] • [IP: 92.42.116.***]

Nie martwcie się! Unia da dofinansowania na otwarcie salonów tipsów. Pootwieracie se... Jak pisze jeden z komentujących, wszystko co zostało zbudowane w PRLu ma zostać zniszczone. Czy jak on mówi" kojarzy z komuną". No tak, praca, pensje, stabilizacja - to wszystko kojarzy się z komuną. Wolna Polska to upadek, bieda, zasiłki...

Gość • Niedziela [26.10.2014, 09:40:46] • [IP: 95.129.228.**]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Niedziela [26.10.2014, 09:40:04] • [IP: 178.238.249.**]

A ja pracuje w stoczni i moi koledzy też, to nic ze pod innym szyldem.Dobrze że nie bedzie pseudo zwiazkowców w stczni jak ta pani i mam nadzieje że nie bedzie Pani w Radzie, ludzie leserów nie wybierają

Gość • Niedziela [26.10.2014, 09:38:06] • [IP: 78.129.148.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

antyzwiązek • Niedziela [26.10.2014, 09:25:57] • [IP: 164.126.57.***]

Po roku 1989 nie było w kraju zakładu pracy, który uzyskałby pomoc od Związków Zawodowych – mało tego, wiele z nich upadło, a ludzie stracili pracę właśnie przez tę instytucję. Związek Zawodowy jest pasożyt, który drąży organizm.

Gość • Niedziela [26.10.2014, 09:16:28] • [IP: 80.245.182.***]

Stocznia pada to żeby dupę swoją uratować to pcha się do Rady Miejskiej. Nie głosować.

Gość • Niedziela [26.10.2014, 09:13:42] • [IP: 37.8.215.***]

Wszystko co się kojarzy z bolszewią z mapy Polski ma zniknąć! Ten proces trwa od grubej kreski dla wybranych / cienkiej dla większości. Jeszcze tradycja jakoś się trzyma ale wśród młodzieży coraz w mniejszym stopniu.

Oglądasz 26-50 z 59
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Informujemy, że w związku z ogłoszeniem 26 kwietnia 2025 roku dniem żałoby narodowej w Polsce po śmierci papieża Franciszka, zaplanowana na ten dzień Ekologiczna Gra Miejska zostaje odwołana. Serdecznie dziękujemy za zrozumienie i zapraszamy do udziału w innych naszych wydarzeniach w przyszłości. Z poważaniem, Organizatorzy ■