Do wypadku doszło w poniedziałek po godzinie 8.00. Przez dwie godziny droga była zamknięta.
fot. rzkaj
Do potrącenia doszło na przejściu dla pieszych w pobliżu poczty przy ulicy Wojska Polskiego. Kierująca fiatem uno nie zauważyła przechodzącej przez przejście dla pieszych 86- latki. Kobieta trafiła do szpitala, doznała obrażeń głowy.
Do wypadku doszło w poniedziałek po godzinie 8.00. Przez dwie godziny droga była zamknięta.
fot. rzkaj
- Przez przejście dla pieszych przechodziła 86- latka, została potrącona przez 62 latkę kierującą fiatem uno. Kobieta doznała pęknięcia czaszki, trafiła do szpitala. Kierująca była trzeźwa- informuje Mariusz Solka ze świnoujskiej policji.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Z tym, ze niektorzy tak parkuja, ze zasłaniaja widok..
tam zawsze jezdza ja wariaci nie patrzymuja !tylko Niemcy się zatarzymuja i puszczają jak ktoś stoi przy na pasach!
to chyba ta co ciagle jadąc rozmawia przez telefon !!
52 lata a nie 62 :)
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Niestety, ale prawda jest taka, że to my piesi powinniśmy bardziej uważać, ponieważ nie mamy szans z samochodem, a i ze zderzeniem z rowerem możemy gorzej wyjść niż sam rowerzysta. Po prostu, tak jak już wielu poniżej napisało, uważajmy na siebie i zadbajmy o swoje zdrowie i bezpieczeństwo we własnym zakresie.
Kilkaset metrów wcześniej jest przejście ze światłami.Polikwidować te przejścia co parę metrów i problem zniknie.Ktoś wątpi, że osoba 86-letnia może wtargnąć na jezdnię. otóż może i jak to widać bardzo często.Bzdurne przepisy o pierwszeństwie pieszego na pasach spowodowały, że ludzie przestali patrzeć czy cokolwiek jedzie a wchodzą, wbiegają czy wjeżdżają pod koła bez spojrzenia na boki.Pierwszeństwo pieszego można było wprowadzać na Zachodzie gdzie jeden człowiek na godzinę przejdzie przez przejście, a i tak jeśli tylko przejście jest bardziej uczęszczane stawia się światła.Należy więc przestać" bić pianę" a rozsądnie zaplanować przejścia dla pieszych i postawić światła.Proste i wyjątkowo skuteczne.Nie każdy musi mieć przejście zaraz koło swojej klatki, ogródka czy ulubionego sklepu
stan ulicy i chodnika przy samym UM wizytówka rzygać się chce
No i co z tego, że była trzeźwa, skoro nie zauważyła człowieka przed maską swojego samochodu. Zachowanie typowe dla wielu polskich kierowców, jeżdżą niebezpiecznie, bo nie wiedzą, jak się zachować na widok przejścia dla pieszych, a już człowiek na pasach, to dla wielu polskich kierowców po prostu horror, a człowiek na jezdni poza pasami, nawet w odległości 100m przed samochodem to już musi być zagłada, wnętrzności na drzewie. Może ktoś zajmie się edukacją tych państwa z kółkiem w rączkach, że człowiek jest zawsze człowiek. I jeszcze jedna prawda: człowiek rodzi się jako pieszy i ma prawo chodzić po ziemi, nie jest obcym przybyszem. Przybyszem jest samochód. Prosimy o tym nie zapominać.
Plagą naszych kierowców podczas jazdy jest rozmowa przez telefon.
>" Utwierdza mnie to w przekonaniu, że kobitki są marnymi kierowcami." - biorąc pod że większość wypadków powodują mężczyźni, należy dojść do wniosku, że są oni dużo gorszymi kierowcami od" marnych kobitek". Prawda prostaczku boży?
A LE WSZYSCY CHYBA WIECIE ZE STRACH PRZECHODZIC PRZEZ ULICE NAPRAWDE STRACH...WSZYSCY SIE GDZIES SPIESZA A TO TYLKO WYSEPKA. ..
Piesi wchodzą na jezdnię - na pasy bez wcześniejszego sprawdzenia czy jedzie jakieś auto...przecież nie jest ciężko spojrzeć w lewo i prawo, uczymy się tego od wczesnych lat dziecinnych - chodzi tu o ich zdrowie a może i życie. Miałam ostatnio taka sytuację - dziewczyna wtargnęła na jezdnię...jadąc około 50km/h zatrzymałam się z piskiem opon prawie na połowie pasów...Dobrze, że było sucho...wiadomo, ze droga hamowania na mokrej powierzchni jest dłuższa. Poruszanie się po ulicach nie zwalnia nikogo od myślenia. Prawda? Szanujmy swoje zdrowie, bo ono jest najważniejsze. Łatwiej jest stanąć niż zatrzymać auto jadące ok.50km/h.
namalować kółko -będzie rondo
Jedne z najniebezpieczniejszych skrzyżowań w naszym mieście.
86-latka'blyskawicznie ciekawe czy ty w tym wieku biedziesz blyskawiczny
86 - latka" błyskawicznie" wtargnęła na przejście. Biedna kobieta za kółkiem nie miała szans zareagować. Ludzie, trzymajcie mnie. Co za głąby jeżdżą po tych naszych ulicach.
takiej to i okulista nie pomoze
okulistów ci u nas dostatek
Przejscie dla pieszych w duzej grupie kierowcow nie powoduje zwiekszenia ich uwagi i zachowania ostroznej jazdy chociazby zdjecia nogi z gazu, ale efekt odwrotny w mysl zasady ja jade, wszystko z drogi.
prawie co 2-ga kierujaca rozmawia przez telefon i takie sa skutki.
Gość • Poniedziałek [20.10.2014, 14:44:14] • [IP: 80.245.188.**] Widać ty się znasz najlepiej na wszystkim.Żenada.
Jak strażnik miejski czy policjant kieruje ruchem to masz się podporządkować kierującemu ruchem bez żadnych dyskusji! Kolejność jest taka: kierujący ruchem, światła, znaki drogowe na końcu zasady ogólne. Wcale się nie dziwie że strażnik miejski pokrzykiwał na kierowców skoro tacy" mądrale" jak pan 62.69.252.*** nie znają przepisów.
no i po co te wszystkie zlosliwosci tutaj, przeciesz wiecie jak to jest za kolkiem. nie zawsze sie wszystko widzi.Jezdzimy ostroznie no i i tak sa wypadki, czasami slonce oslepi, czasamiwyjdzie z nienacka nie wiadomo z kond, jak to najczesciej robia rowerzysci.Jest zasada zarowno kierowca jak i pieszy powinien zachowac szczegolna uwage.Jezeli widzimy ze nadiezdza samochod, poczekajmy az przejedzie albo sie zatrzyma co powinien zrobic, ale jezeli nie to pieszy bedzie poszkodowany, nie kierujacy.Dbajmy o nasze zdrowie. Rzecz jasna, ze nie wiedzie kierowca specjalnie w pieszego tylko jakies niesprzyjajace warunki nie pozwola zobaczyc pieszego.Wiec myslmy o swoim bezpieczenstwie.No i piesi tez. niech pomysla ze czasami moga byc niewidoczni.Apeluje o male odblaskowe punkty noszone przy odziezy, torbach gdzie kto zawiesi taki odblask nie jest istotne byle bylo go widzac, to naprawde pomaga, piesi sa bezpieczniejsi, a kierowcy o zmroku nie musz tak bardzo skupjac sie czy na pasach ktos jest czy nie.
Osoby w podeszłym wieku powinny mieć co roku badania wzroku itd. czy są w stanie dalej bezpiecznie kierować samochodem.