iswinoujscie.pl • Wtorek [14.10.2014, 18:09:25] • Świnoujście
Czytelnik: Dlaczego latarnie uliczne zapalają się tak późno?

fot. Czytelnik
Do redakcji w tej sprawie napisał oburzony Czytelnik. - Jak wychodzę z pracy o godzinie 18.00 to zauważyłem, że nie świecą się latarnie uliczne. Zapalane są dopiero po godzinie 18.30. Bardzo nieprzyjemnie wraca się z pracy jak jest tak ciemno- twierdzi nasz Czytelnik. Na potwierdzenie swoich słów przesyła zdjęcie wykonane w centrum miasta.
Uważa, że w sytuacji gdy coraz szybciej robi się na zewnątrz ciemno, latarnie uliczne powinny być wcześniej zapalane. - Można odnieść wrażenie, że w mieście są problemy z dostawą prądu. Szczególnie problem nasila się gdy jest szary, pochmurny dzień – dodaje Czytelnik.
A co Wy o tym sądzicie?
źródło: www.iswinoujscie.pl
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ale za to kolo Uznamu są zapalone do późnego popołudnia, zeczywiscie oszczędność
Ciemno to przyjemnie gorzej jak dupę przefasonują za winklem. Albo nuż wsadzą. Nie jest już do śmiechu.
JAK SIĘ Z CIEMNI TO SIĘ WYJAŚNI. OSTATNI GASI ŚWIATŁO.
Latarke sobie bierz
Na ul Piłsudzkiego co druga lampa się świeci, a i te co się świecą są zasłonięte przez gałęzie drzew.jest ciemno jak. ..
Ja jak czytam też robi mi się nieprzyjemnie Ludzie w du. ...ch wam sie pi, , , , , , , , , , , li
to jeszcze nie Las Vegas.
A to dlatego, żeby jasio fasola swego nochala nie widział.
Za to świecą się nawet do 10 rano.
Ja ma podobne pytanie - dlaczego rano tak wcześnie gasną? I wieczorem i rano miasto funduje nam po kilkanaście-kilkadziesiąt minut ciemności, a dokładniej bardzo niebezpiecznej szarówki. To jest najgorszy okres dla kierowców bo jest już na tyle ciemno, że prawie nic nie widać, ale na tyle jasno, że reflektory samochodowe jeszcze niewiele oświetlają, a w tym wszystkim pełno słabo widocznych pieszych i rowerzystów, a jak jeszcze popada, to tylko patrzeć jak ktoś wpadnie pod koła. Tylko latarnie mogą pomóc, ale już od lat światła są zapalane bardzo późno i gaszone rano, kiedy jeszcze jest ciemno. Zajmujemy się tunelami, a nie potrafimy załatwić w mieście tak prostej, ale i podstawowej dla bezpieczeństwa sprawy.
A jak udowodni, że to zdjęcie zostało wykonane o 18? Może to jest sprzed kilku lat, zimą np?
A dlatego aby sie glupi czytelnik dziwowal, burak jeden.
Pamiętam jak kiedyś musiałem wyjechać wcześnie rano około 5:30 to był jakoś początek wiosny, jadę sobie ulicą Piłsudzkiego w stronę poczty, dojeżdżam do skrzyżowania z ulicą Piastowską dodam też że była bardzo gęsta mgła, rozglądam się lewo prawo, naprawdę uważam a tu co! Nagle z lewej strony wyjeżdza mi rowerzysta! zero świateł w rowerze jakichkolwiek odblasków ubrany na ciemno w ostatniej chwili wyhamowałem bo dopiero ruszałem po zatrzymaniu i do tego facet mnie jeszcze wybluzgał.To jest większy problem niż te lampy
Kupię tę Smienę, która stworzyła to zdjęcie.
Chodzi o psie gówna. W ciemnościach są mniej widoczne.
Też mi problem.Noś latarkę i gaz pieprzowy !
Tak to jest mega ogromny problem w tym mieście dROGI czYTELNIKU !
Tak to prawda na ulicach jest ciemno a oni zapalają dopiero po 18.30 kurcze tak nie może być!!
Zdjęcie zrobione monochromatyczną Leicą za 32000PLN. P.S. Niech się cieszy czytelnik, że w ogóle zapalają się światła, bo niedługo nie będą zapalały się w ogóle, bo będę zmuszony zezłomować transformatory, jak nie znajdę pracy.
Są jeszcze w sprzedaży latarki ręczne. Jest 18.20 a ja dokładnie widzę co się dzieje na ulicy w odległości 50 metrów..
Nie przesadzaj" Czytelniku"z tymi ciemnościami.O 18 godzinie jest jeszcze widno nawet w pochmurny dzień.