iswinoujscie.pl • Niedziela [12.10.2014, 08:01:30] • Świnoujście
Żeglarze JKMW „Kotwica” Świnoujście zakończyli sezon

fot. iswinoujscie.pl
15 czerwca bieżącego roku minęło dokładnie 40 lat od czasu gdy w świnoujskim oddziale Jacht Klubu Marynarki Wojennej „Kotwica” pojawił się pierwszy jacht. Nadano mu imię „Bałtyk”. Dziś, pod banderą „Kotwicy” Bałtyku pływa osiem dzielnych jednostek, a żeglarze zdobywają nagrody największych w naszym rejonie wyścigów regatowych. W sobotę 11 października cała żeglarska rodzina klubu świętowała zakończenie sezonu.
Pogoda nie była niestety wymarzona, ani dla żeglarzy ani plenerowych spotkań ale kto by tam zwracał uwagę na takie szczegóły. Na placu przed siedzibą klubu zapłonęło ognisko i zapełniły się stoły, a o 14.30 wszystkie jachty wypłynęły w szyku paradnym na wody świnoujskiego portu.

fot. iswinoujscie.pl
Jacht klub „Kotwica” konsekwentnie promuje idee morskiego wychowania młodzieży. Pomysł żeglarzy na organizację w oparciu o ich doświadczenia miejskiego programu dla młodych żeglarzy znalazł uznanie prezydenta miasta, który zaaprobował finansowanie projektu w ramach środków budżetu obywatelskiego. Przy okazji uroczystości zakończenia sezonu otrzymali dokument gwarantujący przekazanie dofinansowania. Z takiego obrotu sprawy są zadowoleni również propagatorzy żeglarstwa spoza klubu, przede wszystkim z UKS „Keja”.

fot. iswinoujscie.pl
Obecnym komandorem JKMW Kotwica w Świnoujściu jest Henryk Piechota. W sobotę, z dumą prezentował gościom salę tradycji klubu; pełną archiwalnych zdjęć, pamiątek dyplomów i pucharów.
Z okazji zakończenia jubileuszowego sezonu, zarząd klubu uhonorował najaktywniejszych jego członków. Podziękowania i dyplomy otrzymali Marek Ochlik i Sławomir Putresza za wkład pracy w realizację programu „morskie wychowanie młodzieży”, a Rafał Bas za klubową aktywność.

fot. iswinoujscie.pl
Największą radością komandora są jednak młode kadry, które zasiliły klub. W czasie sobotniego spotkania wręczono legitymacje 16 nowym członkom. W ich ślady chcą już dziś pójść najmłodsi. W pikniku zakończenia sezonu wzięło udział wielu wilków morskich w wieku przedszkolnym.

fot. iswinoujscie.pl
Dzieci znalazły tu niejedną okazję do zabawy ale, zwłaszcza w trakcie rejsu wodami portu, chłopcy i dziewczynki deklarowali już chęć samodzielnego żeglowania. I pytali niecierpliwe ile lat musi upłynąć by samodzielnie mogli uchwycić ster jachtu. Na razie przyszłości polskiego żeglarstwa pomagał doświadczony sternik.

fot. iswinoujscie.pl
A po powrocie na ląd, przy kei na wszystkich czekało ognisko. Nie zabrakło żeglarskich wspomnień, a w części artystycznej wystąpił dziecięcy zespół z UKS „Keja.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Impreza super, pozdrowienia dla wszystkich żeglarzy!
słuchajcie mam do was pytanie. Czy to prawda że świnia od koryta sama nigdy nie odejdzie tylko trzeba ją odganiać ?
zamiast karmic troli z Karuzeli Kultury dajcie kase na Kotwice to bedziecie mieli w przyszlosci kadry mlodych zeglarzy...ruszcie mozgami w koncu" aparatczycy" .
Program Kotwicy jest skierowany do całej młodzieży z terenu gminy Świnoujście. Klub jest organizacją otwartą i każdy kto chce może się tu zapisać i działać. Nie ma żadnych wybrańców !Natomiast wszyscy żeglarze z racji wspaniałej pasji, która ich łączy mogą się czuć niejako wybrańcami losu. Choć wiem, że to oni sami zgotowali sobie ten los.
Kotwica to klub z tradycjami i co najważniejsze - wciąż garną się do niego młodzi. To podstawa. A impreza super!! Na luzie ale i na poważnie. Trzymam kciuki za ten projekt. Mam nadzieję, ze i mój syn skorzysta.
Tylko dla wybrańców ?? i miasto ma dokładać kasę ciekawe ??
Najmłodsi z pewnością będą mogli popływać już na wiosnę z okazji otwarcia kolejnego sezonu, ale oprócz tego zapraszamy ich rodziców do członkostwa i aktywnego działania w naszym klubie, wtedy zorganizujemy dla dzieci wspólnie coś więcej niż tylko udział w paradzie. Pamiętajcie, że to my dorośli kreujemy możliwości dla naszych pociech. Pozdrawiam. Marek
Swietna impreza, dzieciaki pytaja kiedy znow moga poplywac ;)
Czy piwo jest czymś zakazanym? To nie jest klub AA. Dzieci były do godz, 1700 i piwa nie było. Była herbatka, soki, ciasto i słodycze. Było coś dla dzieci i dla dorosłych. Było SUPER!
Kotwica to fajny klub fajnych ludzi. Za młodego tam należałem i miło to wspominam. Nie spotkałem się tam nigdy z czymś gorszącym. Gość z 8:26 lepiej niech idzie do kościoła, da na tace, kupi sobie gościa niedzielnego albo gazetę polską i tamte artykuły komentuje.
@08.26 - ale bzdury człowieku opowiadasz, aż mi cię żal
do goscia z 08:26:26 - no tak masz pełną racje. ... powinien byc Rydzyk i msze odprawic !! Alkoholu na wodzie nie powinno byc ale na ladzie ? Czemu nie. .. ale pewnie Ty nie umiesz jak czlowiek pic wiec z kazdego" nałoga" robisz. ..
To jak ma prezes klubu na imię JACEK czy HENRYK?
Jak wszystko pięknie słodziutko i dzieci się tak garną ach i och, a piwo było z beczki czy w butelkach ? Bo jak zwykle nie mogło złotego płynu zabraknąć dzieciom. Takie jest w Kotwicy morskie wychowanie. Szkoda gadać !!