Witam Też byłam świadkiem tej śmierci i dziwie się jednej z wypowiedzi. Z tego co ludzie stojący tam mówili, że nie zapowiadało się na taką tragiczną śmierć i wzywana była karetka do krwotoku silnego z nosa. Widziałam pana który poddał się ratowaniu tego człowieka i to on stwierdził, że to już koniec. Ratownicy dotarli na plaże ale na piechotę z ciężkimi torbami wiec wcale się nie dziwie, że szli a nie biegli po piachu z takimi torbami i nie stali tylko też ratowali tego człowieka. Nie słyszałam żeby z ich ust szły słowa obrażliwe. Jestem mieszkanką szczecina i jedynie co mnie dziwiło to to, że karetka nie wjechała na plażę, ale widocznie nie ma tam wjazdu, albo boją się zakopać na plaży.

Podobna sytuacje miala moja zona, ktora jadac rowerem wlasnie przy patelni" Z NIE WLASNEJ WINY!!" zostala potracona przez inna rowerzystke i strasznie sie potlukla. Pogotowie bylo juz w prawdzie po 30 minutach, lecz jeden z panow ratownikow, zamiast kobiecie obejrzec rany, powiedzial do niej" wlaz do tylu (karetki) i jedziemy" i wsiadl za kierownice gdyz jego rentgenowskie oko od razu wiedzialo, ze nie jest nic zlamane, nie mowiac o szoku i mozliwym zalamaniem sie cisnienia. Dobrze ze drugi ratownik byl przytomny i zje..l go konkretnie i zajal sie poszkodowana jak trzeba. Przepraszam, ze nie mam polskich liter, ale mysle, ze mozna sie doczytac

02:20:05 - Może i krótko żyjemy, ale co powiesz o Jętkach [Ephemeroptera], które żyją od kilku godzin do jednego dnia?

WIELKA TRAGEDIA, POKOJ IEGO DUSZY.PRZYKRE, ZE TO WSZYSTKO NA NASZEJ PLAZY I WOGOLE DLACZEGO TAK SZYBKO ODCHODZIMY.

Na Świnoujskiej plaży, trup ściele się w tym roku wyjątkowo gęsto.

Gość • Wtorek [07.10.2014, 20:32:17] • [IP: 46.113.155.**]To samo pomyślałem, pełen profesjonalizm ;-))))

Do IP:77.254.84***:Przykre jest również Twoje zachowanie. Jeśli to wszystko obserwowałeś z bliska, to dlaczego sam nie zacząłeś reanimacji?Patrzeć co robią źle inni jest proste. Dlatego przestań śledzić zachowanie innych, a zapytaj siebie dlaczego w ogóle nie zareagowałeś w tej sytuacji?Łatwo jest wymagać od innych, a gorzej od siebie.

19:14. ..Szokujący jest ten wpis - ratownicy wolno podążają w kierunku umierającego...! Proszę może działać w oparciu o iswinoujscie.pl, co prawda nie mam upoważnienia do występowania w imieniu portalu, ale myślę, że pomoże on w drążeniu tej sprawy i w publikacji ustaleń.. ..Straszne, nie mogę uwierzyć...ludzie ponaglają, a ci wolno idą w stronę umierającego...i ci ratownicy mają nas ratować w razie wypadku...?

Dopiero z poniższego wpisu dowiedziałęm się, że ów Irlandczyk. ..ZMARŁ. Obok w artykule napisano, że dostał zawału serca. O śmierci nie ma mowy. Jest słowo" tragedia", ale nie" śmierć".

Niestety byłem blisko tego tragicznego zdarzenia. O śmierci nie będę pisał, ponieważ zawsze jest ona smutna. Natomiast prawdziwą tragedią była postawa ratowników, którzy pojawili się na plaży. Od pojawienia się na plaży do tego miejsca mieli około 200 metrów, szli w tempie tak wolnym, że przykro było patrzeć, ludzie im kiwali i ponaglali, nic sobie z tego nie robili. Ten człowiek jak przewrócił się to jeszcze żył. Po przybyciu na miejsce nawet nie sprawdzili czy żyje, bez badania pulsu czy sprawdzenia oddechu. przykryli kocem termicznym. Później jeden ratownik do drugiego ratownika powiedział są świadkowiecytuję: jakby to był nazista to należałoby go przesunąć kawałek dalej" chodziło pewnie o bliskość granicy z Niemcami. Wyobrażacie sobie że ci ratownicy mają uratować życie komuś gdzie decydują o życiu zaledwie minuty. Powiadomiłem o tym kierownictwo służb ratowniczych w Świnoujściu i Szczecinie. Będę śledził co zrobiono z tą informacją.

Qurcze szkoda, że on z Irlandii, bo znów by można było popyszczyc na Helmutów. Dawno emeryci nic nie narozrabiali.

Obojętnie czy miejscowy, czy przyjezdny, każdego żal, ale...jak z tak daleka przyjechał, przykre podwójnie.

Musiały być jakieś wcześniejsze zmiany w organiźmie, a teraz może mała zmiana temperatur wywołała" przepalenie się bezpiecznika", najsłabszego ogniwa zdrowia.

Szok cywilizacyjny. Po co od razu karetka i pogotowie? Potem zdziwieni, że brakuję karetek.

Bardzo ważne w tej sensacyjnej informacji jest to, że był to obywatel Irlandii i że zamoczył nogi.

Szkoda Gościa.Chciał zwiedzić Nasze miasto i taka tragedia Mu się przytrafiła.Takie jest życie, nie wybiera, młody, czy starszy.Tak jak w przypadku a.Przybylskiej.Bardzo Jej żałuję.