O niebezpiecznym drzewie alarmował niedawno nasz Czytelnik.
Rzecznicy prezydenta twierdzą, że miejska zieleń jest pod kontrolą. No to popatrzcie na to drzewo - pisał.- Taki stan utrzymuje się przez całe wakacje. Rozumiem, że władza jest tak zajęta wyborami i obietnicami i tak przyziemnymi sprawami, jak drzewo, które może kogoś zabić, się nie zajmuje.
- Przede wszystkim nie ma „rzeczników prezydenta” – informuje Hanna Lachowska, inspektor z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych Urzędu Miasta Świnoujście. -Jedna instytucja może mieć jednego rzecznika, a nie kilku. I tak też jest w przypadku prezydenta miasta. Natomiast co do drzewa, to znajduje się ono na obszarze, które jest siedliskiem drzew chronionych o kodzie 2180. Przy obecnym stanie prawnym nie ma możliwości jego wycięcia. Dopiero po zmianie ogólnokrajowych przepisów, miasto będzie mogło wystąpić do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie z wnioskiem o zgodę na usunięcie tego drzewa. Aktualnie, zgodnie z prawem, miasto może jedynie przyciąć je o część, która wystaje nad drogą.
Urzednicza niemoc!
Rośnie od lat, ale przewróciło się w tym roku.
Naczelny dendrolog po naukach politycznych i praktykach w KM PZPR
A kto pójdzie siedzieć, jak komuś spadnie to drzewo na głowę.Miasto też powie, że nic nie może?
Przecież, to drzewo można posolić, i zrobić sobie kanapkę.
jakby to byl teren jakiegos kolesia to wnet by sie i przepisy nagielo do tego drzewa
Dokładnie widać że to drzewo umarło, jego konary są bez liści...To drzewo przygniata i hamuje rozwój istniejącej wokół roślinności.Moim zdaniem, chore drzewo powinno zostać wycięte, ewentualnie podparte, jeżeli jest do uratowania.
Drzewo, drzewo... a w tym miejscu można parkować? (Zdjęcie) Trawa tam już nie wyrośnie... Trzeba było pobocze utwardzić...
Gość Sobota [27.09.2014, 21:11:25] [IP: 92.42.117.**] ----> czy ty czasem czytasz co piszesz? To" czytelnik" wylewa żale, że drzewo się położyło. Jeśli miałbym u kogoś dostrzegać" trepizm" to raczej u ciebie.
Ciężko to drzewo podeprzeć?
a po co wycinać? To drzewo rośnie sobie tam tak od lat, więc wara od niego. Kto i gdzie napisał, że drzewo ma rosnąć równo i pionowo w górę? Niech sobie rośnie tak jak chce i jak rośnie od lat. Nie rozumiem tej durnej trepowsko-komuszej mentalności według której nawet drzewa mają rosnąć równo, w pionie, a trawa ma być zawsze zielona.
Czyli o 3/4
Jadąc kolejką linową na Łomnicki Szczyt, po słowackiej stronie Tatr, widziałem jak buldożery wyrywają roślinność, podczas prac budowlanych w parku narodowym. Ta roślinność, została później odbudowana w innym miejscu. Po polskiej stronie Tatr, jest to absolutnie niemożliwe, ponieważ zieloni terroryści przykuwając się do drzew, szarpią kasę od inwestorów. W wielu przypadkach, ich działanie jest absolutnie, pozbawione racji. Problem z drzewem przy ulicy Uzdrowiskowej, to podobny, polski problem – urzędnicza przemoc.
Polska, kraj ogolnej niemoznosci czegokolwiek.
Niedlugo miasto nic nie zrobi na własnym terenie, zaczyna to być chore.
Proponuję w nocy podpalić i będzie spokój.