- Możliwe, że odbywała się tam akurat jakaś libacja alkoholowa, ponieważ było bardzo głośno. Jak ten mężczyzna wpadł to trzymali jego głowę do góry, żeby się nie utopił- mówią działkowcy.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na ogródkach działkowych "Granica" przy ulicy Grunwaldzkiej do rowu wpadł mężczyzna. Na pomoc 50- latkowi ruszyły wszystkie służby ratownicze: straż pożarna pogotowie ratunkowe oraz policja. Mężczyzna został odwieziony do świnoujskiego szpitala. Był pod wpływem alkoholu. Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 22.00.
- Możliwe, że odbywała się tam akurat jakaś libacja alkoholowa, ponieważ było bardzo głośno. Jak ten mężczyzna wpadł to trzymali jego głowę do góry, żeby się nie utopił- mówią działkowcy.
źródło: www.iswinoujscie.pl
brawo! ale gdzie był helikopter!dlaczego wszystkie szpitale w polsce nie były w pełnej gotowosci !zenada!
Takich służb się nawet nie wzywa, jak ktoś wpadnie do kanionu, albo jaskini. Szkoda, że nie przyleciał TOPR, hee hee
Najadł się jabłek na dożynkach i Mu do głowy uderzyło...
A może to ten ZŁODZIEJ, co ukradł kury z działki, położonej nad rowem granicznym? Co ten człowiek robił tam o 22:00, gdy było ciemno. Wygląda na to, że ten DRAŃ, szukał następnej złodziejskiej okazji?
jak był pijany to znaczy, że nie chciał. ..
ponoc młodzi tylko tak sie upijaja hihi
dożyłki były hahhaha
nie komentować głupoty !
helikopter należało wezwać i komandosow z GROM
Dożynki :) hihihi
Dożynki na działkach były!!
co za żenada żenady, na to idą nasze podatki by żuli z rowów wyciągać? a normalny człowiek jak coś mu dolega musi się 10 razy zastanowić by na karetke nie dzwonić by nie blokować komuś innemu. Wstretne podle panstwo i miasto. Nienawidze was.