iswinoujscie.pl • Sobota [06.09.2014, 23:37:15] • Świnoujście
Pijany cumownik na "Bieliku". Miał prawie jeden promil
fot. iswinoujscie.pl
Kierujący ruchem samochodów na przeprawie promowej "Bielik" cumownik miał prawie jeden promil alkoholu w organizmie, o pijanym mężczyźnie poinformowano policję. Teraz grozi mu grzywna bądź areszt. Do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór.
- O godzinie 20.30 zostaliśmy powiadomieni o osobie kierującej ruchem na promie Bielik, która może być pod wpływem alkoholu. Badanie na zawartość alkoholu potwierdziła tą informację. Mężczyzna miał prawie jeden promil w wydychanym powietrzu - informuje st. asp. Beata Olszewska.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Zasłyszane od młodych pracujących: w porcie sporo tankują, nawet ten wyższy tankuje, ale już suwnicowy nie, bo jest sprawdzany.
Jeśli chodzi o BON, to nie tylko pija na Planecie. Pije cała dyrekcja, naczelnik, kierownik i dalej... Kapitan, Mechanicy...jest przyzwolenie to piją, a co tam.
Wszystkim alkoholikom i pasozytom proponuje podac trucizna na szczury.Trudno sie obroni przed nimi. Nie moge zgodzic sie, ze maja coraz lepiej.Wiec dla przykladu, karac i to ostro.
12:17 - można by nawet specjalnie upijać chirurgów przed operacją, i tak czekać, jak długo będzie dobrze ciął, a który najdłużej utrzyma pacjenta przy życiu, najpóźniej przetnie np.tętnicę, wygrywa i otrzymuje" Laur Perfekcyjnego Pijaka", sponsorowany przez Polmosy. Tak, masz rację, inteligentny czytelniku.
Przy okazji niech kierownictwo żeglugi zajrzy do poczekalni przy promach. Jest tam zakaz palenia, jak widać i czuć nie dotyczy on panów cumowników którzy nie przejmują się jakimiś tam zakazami.
jak się pracuje w partyjnym zakładzie pracy chronionej to wszystko można i jedno pifko co godzinę nie zaszkodzi. praca długa a człowieka suszi. trzeba być człowiekiem.
W Urzędzie Morskim w BON Świnoujscie na Ms.Planeta, też piją koledzy i nikomu to nie przeszkadza. Cumownik wpuszcza ludzi, jest osoba publiczną, do tego pianą? Chyba w tych firmach jest przyzwolenie na picie.
No i co, że był wcięty, jak rzetelnie i sumiennie wykonywał swoje obowiązki?
..."grzywna lub areszt"? ZWOLNIENIE DYSCYPLINARNE Z PRACY! Za dużo pijaków w naszym mieście...
Wczoraj wieczorem na promy (od Warszowa) też ładował jakiś chyba nie do końca trzeźwy, albo inteligentny" promiarz", na dodatek ładował samochody w odwrotnej kolejności (od kanału do torów) i miał totalny burdel bo wpychały się też samochody ZSW.
monotonna praca, wszyscy piją ale trzeba trzymac fason, 1 pifko co dwie godziny
Prawdziwy marynarz je szpinak jak Popeye. Czasy rumu skończyły się już dawno.
wlasnie czemu w zegludze moga pic alkohol bezkarnie, moze ktos sie za to w koncuu wezmie ??
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
jak za komuny, , , nie pijesz. odpadas
To są efekty braku dyscypliny w przedsiębiorstwie.
A kto wie kto to ?
Wcale mnie nie zdziwiła ta informacja - typy mężczyzn pracujących przy promach bardzo mi pasują do tego wypadku, choć zaznaczę - nie wszyscy oczywiście pracujący tam są tacy, zdarzają się fajni i na poziomie ludzie. Obok tych ostatnich, kulturalnych, pracowitych, sympatycznych sa buraczani, " niewidzący" palących w samochodach kierowców, klnących, utrzymujących kontakty z półświatkiem, których część stanowią.
Hmmm, co tak ostatnio dużo o pijanych na tym iścwinoujscie? Czyżby nei było już innych tematów?
7:39--Poniżej niezrównany kartofel wyzywa od buraków kogoś normalnego - trzeźwego, przyzwoitego człowieka, który powiadomił policję. Takie wyzywanie jest znamienne dla ochlewusów, ludzi żyjących w moralnym bałaganie, którym się wydaje, że ich pijane i bez zasad życie jest normą, a ono jest śmieszne i godne pogardy. Tylko że tym kartoflom wydaje się, wskutek otaczania się pijakami i ludźmi z marginesu, że ono wyznacza miarę.
w żegludze swinoujscie jest ciche przyzwolenie na picie wody... ciekawe czy go zwolnią czy nie...
pracę jak się ma to trzeba ją szanować, a teraz gamoń pójdzie na bezrobocie. co za debil skończony, idiota , taką fuchę stracić. nie jeden chciałby być na jego miejscu pracy.
do Gość • Niedziela [07.09.2014, 08:47:39] • [IP: 92.42.113.***] Spokojnie, może to ojciec z synem niepełnosprawnym trzymają się za ręce.
To są skutki picia wódki.
Jarku obejmij władze bo jak widzę dwóch gości trzymających się za rękę to mnie mdli!!