Ta cykliczna impreza, dzięki życzliwości i otwarciu ks. proboszcza Romana Garbicza, odbywa się w kościele p.w. Bł. Michała Kozala w Świnoujściu. W projekt zaangażowani są zarówno poloniści, katecheci, nauczyciele nauczania wczesnoszkolnego, jak i muzyki, gdyż program poetycki otrzymuje zawsze oprawę muzyczno - wokalną.
06 stycznia br. po raz kolejny uczniowie przedstawili program pt. „Kolęda poszła do ludzi”. W scenerii betlejemskiej szopki słowa polskich poetów nabrały nowego znaczenia, kolędy i pastorałki śpiewane oraz grane przez małych i dużych uczniów wyrażały prawdziwą radość z narodzenia Boga – Człowieka. Wiersze zachęcały do refleksji o tym wyjątkowym czasie, jakim jest okres Bożego Narodzenia, ale też mówiły o samotności człowieka we współczesnym świecie, o powinności każdego wobec bliźniego, o tradycji dzielenia się opłatkiem, wreszcie słowami ks. Jana Twardowskiego wyjaśniły, po co są święta Bożego Narodzenia:
„Dlatego, żeby się uczyć miłości do Pana Jezusa.
Dlatego, żeby podawać sobie ręce.
Dlatego, żeby się uśmiechać do siebie.
Dlatego, żeby sobie przebaczać.”
a jednak jak czytam to nic nie jest takie jednoznaczne. faktem jest, że już prawie dwa lata dzieciaki ze szkoły numer4 wystepuja w tym kościele. Wiem, bo chodzimy z męzem na te spotkania i podoba nam sie, ze szkoła uczy czegoś wartoscioweg a ksiadz tez im jokoś tam pomaga. Nic tu nie ma do rzeczy zbieranie pieniedzy czy zostawianie kopert.Chyba ze o to chodzi aby zabrac dzieciakom radosc, ze zrobily cos fajnego dla ludzi.
jak czytam o proboszczu Romanie Garbiczu, to nie mogę zrozumieć dlaczego chłopców wysyłał po domach 26.12 2007 czy przyjmujemy księdza po kolędzie Wstyd komuś święta przerywać dla tych kopert i zawartości w nich Bez wstydu gonią za kasą a dzieci które zbierają w WOŚP to wyganiają jak są za blisko koścoła...