Tak sobie mysle czyja to robota to uschniete drzewko. Ladnie musieli je podlewac ale cel osiagniety. Liscie juz nie leca na dzialeczke. Ale obok widac to samo sie dzieje z nastepnym drzewem

no to nie chodz tam

a nasze drzewo z Gdyńskiej przy Bryzie nadal straszy, zaraz jesień i zima i w końcu na przejściu dla pieszych coś komuś na głowę spadnie.Nasze suche drzewo już w lipcu po wichurze było obfotofrafowane i zgłoszone i co??mamy koniec sierpnia tak się spieszą z wycinką, a codziennie dzieci pod nim przechodzą (koloniści z Bryzy) no i cała masa okolicznych mieszkańców, czekamy na tragedie??

Ten kto ponad wszystko stawia drzewa to jest to czerwony, lewacki ekoterrorysta, mający co najmniej zaburzenia psychiczne

A naczelnik Sowała nie robi przeglądu drzewostanu w mieście tylko czeka aż mu jakiś czytelnik podpowie gdzie stoi uschnięte drzewo lub gdzie potrzebna jest przycinka? Co chwila czytam o tym, że to czytelnicy informują a urzędnicy co robią?

Prędzej zabije was krawężnik niż drzewo.

Rada dla czytelnika - Czytelniku nie chodzcie tą drogą

Bo jak się spaceruje z dziećmi to się robi za roztropnego i za dobrego tatusia :-)

Drzewo można wyciąć tylko wtedy gdy jego wiek nie przekracza 10 lat. Usunięcie drzewa powyżej 10 lat to jest już wielkie przestępstwo i podlega bardzo wysokiej karze więzienia bez zawieszenia! Gdy drzewo uschnie, a jego wiek przekracza 10 lat to już stanowi ono pomnik przyrody! Wara od starych drzew!

Jak czytam, że suche drzewo zostało zgłoszone do wycięcia i to nastąpi w iście" ekspresowym" tempie, bo do 10.09., to tak sobie myślę, że pilniejsze jest WYCIĘCIE osób odpowiedzialnych za stan drzew, które mogą być potencjalnym zagrożeniem bezpieczeństwa mieszkańców poruszających się pieszo lub środkami lokomocji. Dziwne, że nie ma tu reakcji Straży Miejskiej. Czyżby zauważali tylko obiekty, będące w ruchu?

No właśnie jeszcze sie Oli i Pawłowi spier...li na żymbau i po grilu bedzie...

Co Wam przeszkadza, to piękne drzewo na zadupiu? Na czytelnika nawet jakby spadł suchy liść, to też by pisał, że doszło do tragedii.

Czytelniku a bez dzieci to nie strach spacerować? Bo moja córka ma psa, to jak z psem może tamtędy spacerować??

A nie boicie się, czytelniku, tak spacerować chodnikiem? Przecież obok jest jezdnia i samochody.

Kolejne uschnięte drzewo stoi na Grunwaldzkiej blisko skrzyżowania z Nowokarsiborską.Czy nikt z Władz nie wie co się dzieje w mieście?Wystarczy wsiąść na druciaka i pojeździć po grodzie.I obowiązek spełniony i rekreacja murowana !

PRZY TEJ OKAZJI PYTAMY - KIEDY ZOSTANA WYMIENIONE CHODNIKI NA UL, KOSCIUSZKI NA ODCINKU OD PENELOPY DO BYLEJ RZEZNI?PRZECIEZ TAM SIE MOZNA TAK SOLIDNIE POL;AMAC!NIECH KTOS JEDZIE WOZKIEM-CO CHWILE DEBRA STAJE!!PRZECIEZ TO JESZCZE JEST CENTRUM MIASTA, DZIECI IDA DO SZKOLY, MIESZKANCY NA RYNEK I DO KAUFLANDU!!TAK LATWO O NIESZCZESCIE.PROPONUJE OSOBIE Z URZEDU MIASTA PRZEJECHAC TAM TYMI CHODNIKAMI-ALE ROWEREM!NIE AUTEM!CZEKAMY NA ODPOWIEDZ![p

NA ODCINKU GRUNWALDZKIEJ OD KRZYZOWKI Z KARSIBORSKA DO KRZYWEJ PRZY SAMEJ JEZDNI STOJA 4 SUCHE DRZEWA!! NIKT ICH NIE WIDZI??!!

to se czytelnik wybrał miejsce na spacery z dzieckiem nie ma co