W roku szkolnym 2012/13, w ramach dużego unijnego projektu, w świnoujskich podstawówkach zorganizowano dodatkowe zajęcia dydaktyczne i socjoterapeutyczne. Cel był bardzo ważny: pomóc uczniom, którzy mają problemy, w nadgonieniu zaległości w nauce i zlikwidowanie barier w ich rozwoju. Na większą uwagę mogły też liczyć dzieci szczególnie uzdolnione.

Programem objęto 434 uczniów, w tym 197 dziewcząt i 237 chłopców z klas I-III świnoujskich szkół.

Według założeń, realizacja projektu, miała zapewnić każdemu uczniowi z klas I - III szkoły podstawowej (w tym sześciolatkom) bogatą ofertę zajęć dodatkowych, zgodną z jego indywidualnymi potrzebami oraz możliwościami edukacyjnymi i rozwojowymi – informuje magistrat.

Całkowita wartość tego projektu wyniosła około 400 tysięcy złotych. Czy było warto?

- Tego typu działania pomagają i mam nadzieję, że pomogły w realizacji celów wynikających z wymagań nowej podstawy programowej, która zakłada indywidualizację procesu nauczania stosownie do potrzeb i możliwości każdego ucznia – mówi dziś Robert Karelus, rzecznik prezydenta. – Zwiększył się również stopień i zakres wykorzystania w szkole aktywizujących metod nauczania, motywujących dzieci do czynnego udziału w zajęciach (np. poprzez stosowanie metody dramy, gier dydaktycznych czy inscenizacji), a także poszerzyła dostępność i podniosła jakość wsparcia oraz pomocy psychologiczno-pedagogicznej uczniom, w szczególności tym ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Realizacja projektu przyczyniła się także do poprawy jakości pomocy udzielanej przez szkoły rodzicom, którym zostały przedstawione indywidualne potrzeby rozwojowe ucznia, jego potencjalne możliwości oraz zalecenia do dalszej edukacji.

Rzecznik dodaje, że dzieci wybierano do projektu w oparciu o przeprowadzoną we wszystkich szkołach diagnozę. Były spotkania z rodzicami.

- Część zajęć została skierowana do dzieci mających zdiagnozowane pewne dysfunkcje - mówi prezydencki rzecznik.- I tak, w zależności od potrzeb uczniowie uczęszczali na zajęcia logopedyczne, gimnastykę korekcyjną, hipoterapię, zajęcia na basenie. Specjaliści prowadzili socjo- i psychoterapię, rozwiązując problemy dzieci , które mają trudności z komunikowaniem się z otoczeniem, zaburzenia koncentracji, dysleksję. Innego rodzaju zajęcia skierowane były do dzieci mających szczególne uzdolnienia w zakresie przedmiotów matematyczno – przyrodniczych, językowych.

W ramach tego samego programu szkoły zostały również doposażone w pomoce dydaktyczne i sprzęt do zajęć.

Po zakończeniu unijnego projektu zajęcia wyrównawcze prowadzone były nadal. Miasto liczy jednak, że uda się zdobyć kolejne, większe, środki na ten cel.

Opisane zajęcia zorganizowano w ramach projektu: „Indywidualizacja procesu nauczania i wychowania uczniów w klasach I-III w Gminie-Miasto Świnoujście”, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego, Program Operacyjny Kapitał Ludzki.

Warto też dodać, że świnoujskie placówki oświatowe często korzystały z dofinansowania programów edukacyjnych. Jak chociażby „Równe szanse dla każdego – kluczem na lepsze jutro”, zrealizowanego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, który prowadziło Gimnazjum Publiczne nr 1. Był to projekt o wartości ponad 700 tysięcy złotych!

Specjalny Ośrodek Szkolno Wychowawczy w Świnoujściu wzbogacił się zaś o zestaw sprzętu elektronicznego do prowadzenia zajęć metodą Tomatisa. Sprzęt został przyznany przez Ministerstwo Edukacji i Nauki. Jego wartość to około 224,3 tysiące złotych, którego zakup i instalację współfinansowała Unia Europejska w ramach projektu EFS .Utworzony został punktu wczesnego wspomagania dzieci; wyposażona poradnia psychologiczno pedagogiczna w specjalistyczne urządzenia do wczesnego wykrywania dysfunkcji u dzieci .

- Takie działania wyrównawcze, skorelowane z potrzebami wszystkich szkół i ich wychowanków są niezbędne – mówi Robert Karelus.

źródło: www.iswinoujscie.pl