Niektórzy mogą drwić, że Świnoujście to nie Kraków. A przecież oba miasta można porównać. Oczywiście nie pod względem wielkości czy ilości zabytków, ale na przykład pod kątem turystyki.
fot. Sławomir Ryfczyński
Dorożkarze narzekają, że nie będą mogli zarabiać. Winne temu jest między innymi otwarcie granic. Mieszkańcy podkreślają jednak, że gdyby po Świnoujściu jeździły takie dorożki, jak na przykład po Krakowie, to sytuacja dorożkarzy byłaby zupełnie inna.
Niektórzy mogą drwić, że Świnoujście to nie Kraków. A przecież oba miasta można porównać. Oczywiście nie pod względem wielkości czy ilości zabytków, ale na przykład pod kątem turystyki.
fot. Sławomir Ryfczyński
Do nas latem przybywa mnóstwo turystów. I to głównie dla nich mamy ofertę hotelarską, gastronomiczną i usługową. W tym też dorożki.
- Kto jednak będzie chciał jeździć tymi śmierdzącymi, starymi brykami? - zastanawia się pan Mariusz. - Dorożkarze są często pijani. Oczywiście nie wszyscy, ale niestety część z nich. Konie są przemęczone, niedożywione i zaniedbane. I nie trzeba być znawcą żeby to stwierdzić. Już dawno ktoś powinien z tym zrobić porządek.
fot. Sławomir Ryfczyński
A udałoby się to między innymi dzięki stowarzyszeniu, które mogliby założyć "porządni" dorożkarze. Takie działa np. w Krakowie i wielu innych miastach, gdzie tego typu usługi dla turystów nie są tylko niechlujną i wstydliwą sprawą.
Haha Wszyscy tyracie macie racje w częsci niekture konie Są brudne a niekture nie Moja konie Nie są Raczej JUz nie moje boich nie ma !! W krakowie ladne dorożki są :D Dosiunia Racja I Są najedzone konie nie znacie się ;)
Haha Wszyscy tyracie macie racje w częsci niekture konie Są brudne a niekture nie Moja konie Nie są Raczej JUz nie moje boich nie ma !! W krakowie ladne dorożki są :D
piękne dorożki, zadbane konie. Świnoujscy dorozkarze to banda chciwych 'Ludzi', nie podkute konie, brudne a o dorożkach nie wspomnę.
zobaczcie jakie piękne konie i jaka śliczna dorożka a u nas parę desek i konie które są nie zadbane
Dorożki w Swinoujściu są paskudne.Konie jak ich ujeżdzający są brdune, śmierdzące i obsrane. Czas to zmienic
Promy, parkingi, handel przygraniczny, dorożki, monitoring - tyle ważnych dla mieszkańców tematów do dzisiaj ta władza nie rozwiązała. 5 lat zastoju w sprawach ważnych dla miasta.A możliwości są tylko oni widocznie mają to w du... Jeśli pominąłem jakiś ważny problem a też przez władzę olewany dopiszcie.
taka dorozka jezdzil cyganski krol...
Ci dorożkarze to najgorsze lumpy i plebs. Jaki poziom Ci" ludzie" sobą reprezentują lejąc te konie i traktując jak rzeczy.
i tu sie mylisz kolezko dorożkaże mają od cholery kasy pod warunkiem ze jeżdzą sami na swoim biznesie trzeźwi i czyści..
Nawet jesli ktoś by chciał troszke pracy włożyć w odbudowe dorożek to to nie ma sensu, ponieważ nie opłaca sie to juz.Ta kolejka zniszczy cały rynek także dorozki zostaną tylko nieliczni!A co do koni to dostają pozadne jedzenie!
Nie potrzeba patrzeć tak daleko wystarczy zobaczyć dorożki u sąsiadów(5 km).
Kogo by było na takie stać?
A którego dorożkarza stać by było na taka dorożkę? Po Krakowie owszem jeżdżą takie, ale są tak drogie, ze korzystają z nich nieliczni. ...
Emigrant • Poniedziałek [07.01.2008, 09:26] • [IP: 80.245.176.**] Nie zgrywaj cwaniaka, bo tam też za grosze pracujesz i nie jesteś dymany przez Niemców tylko ciapatych. Sztuką jest mieszkać w Polsce i zarabiać jak w Anglii. Miłego lotu biznes klasą.
Konie są ładne i piękne, pod warunkiem, że się o nie dba. A po Świnoujściu jeżdżą śmierdziuchy, jak już ktoś wcześniej o tym napisał.
Gostek - a dorożkaże mówią że wszystko jest piękne pod warunkiem, że mają jabole pod siedzeniem.
Haha nasi chcieli czyms takim wjezdzac do Niemiec. Za grosz wtydu nie maja
konie ledwo powłucza nogami z głodu bo co to za jedzenie zielonego spłesniałego chleba i dorozki, konie i wozacy smierdza tak opkrutnie ze w promieniu 10metrow nie da sie przejść, mniej chlania i beda pieniadze na umycie sie, dozywienie konia i umalowanie dorozki...brudasy
Mówicie o kosztach - nie chodzi o to aby te dorożki miały złote klamki, a o to aby WYGLĄDAŁY jak dorożki. Nie muszą wyglądać jak te w Krakowie, ale mogą jak te we Wrocławiu. Wystarczy trochę farby, inwencji twórczej, materiału i wszystko da się zrobić - trzeba tylko CHCIEĆ. Większa inwestycja to zadbanie o wspaniałe zwierzęta, jakimi są konie. Zdrowsza karma, lepsze warunki i mniej bicza. No i na koniec odpowiedni woźnica - lepszy ubiór i spokojniejsza jazda - przejażdżka dorożką ma być przyjemnością, a nie jak niektórzy jadą jakby dom im się palił. Emigrant - niebawem do granicy nie będzie trzeba podwozić bo UBB będzie ich zabierać prawie pod sam dom. .. Z dorożkarzy przetrwają tylko Ci co zrobią z tych furmanek prawdziwe dorożki. Sam bym się z dziewczyną przejechał po mieście, gdyby nie ten wygląd i cała reszta otoczki tych FURMANEK.
ale nie możemy się zgodzić żeby po naszym mieście jeżdzilo takie coś podobne do dorożki i zaniedbane konie z niedomytym wożnicą
krakowskie dorożki to tradycja, w naszym mieście robi się wszystko tylko dla kasy nie inwestując nawet w mydło
Tylko jest pytanie ilu takich klijentów na taką przejażdżkę się znajdzie, bo chyba każdy zdaje sobie sprawę z tego, że taka dorożka kosztuje tyle co dobrej klasy nowy samochód. A DDR- owiec nigdy w taką nie wsiądzie, co nieznaczy że kilka takich dorożek by się przydało. Ale w Świnoujściu jest coś innego tzw. niby dorożki czyli powozy konne. U nas chodzi o jak najwększą ilość tanich przewozów i zatrudnienie jak największej grupy osób podwożących Niemców do szlabanu. Bo w przeciwnym razie zostaną bezrobotni i gdzie znajdą pracę ?? Wiadomo że to było i jest chore jak ten cały rynek ale do standardów krakowskich jak i europejskich jeszcze nam daleko. Nie uchronnie idzie do wyniszczenia małych przedsiębiorców i usługodawców. Jak narazie to pierwszeństwo mają Niemcy w inwestycjach i oni się oto postarają aby przejąć cały biznas. A garstka mieszkańców którzy tu zostaną będą tanią siłą roboczą. Ja za 1, 5 godz mam busa i pózniej samolot GOOD BYE !!
Moje wnuki o lasce będą chodzić zanim takie dorożki nastaną w mieście. Won z wozakami.
w dorożkach w świnoujsciu panuje świeżb, obrzydzenie bierze usiąść w takiej
przecież to co jeździ w Swinoujsciu nie można nazwać dorożkami, to jakies brudne i odrażające furmanki !
fakt faktem wiekszosc koni ciagajacych u nas dorozki to sztuki pokroju tych sprzedawanych na rzez za grosze, jesli te wynalazki mozna wogole dorozkami nazywac... jesli cos robic to jak najlepiej, albo wogole, i tyle.
Czesto bywam w Krakowie i wlasnie dorozki zawsze podziwiam i ubolewam ze w S-ciuu niestety takich albo podobnych (moga byc przeciez skromniejsze wszak Krakow to Krakow) nie ma.I nie ma tak sprawnej strazy miejskiej ktora egzekwuje zakazy wjazdu w okolice i na Rynek _ dostawcom rowniez, sa wyznaczone ranne godziny- i jakos turysci przyjezdzaja i nie narzekaja ze musz poruszac sie po centrum pieszo! Panie Prezydencie to nie wstyd wzorowac sie na lepszych!
niech jezdza po deptaku i promenadzie, teraz kiedy sa pustki, konie musza byc lepsze, bo te ich wygladaja jakby uciekly z rzezni...dorozki maja byc estetyczne...nie musza byc az tak odpicowane :-)
Czy doczekam takich dorożek? Chciałbym takie widzieć w naszym mieście.
No i o to chodzi!Może nawet nieco skromniejsze od prezentowanych na zdjęciach, ale w ten deseń.Jeśli ktoś się decyduje na busines, to powinien się liczyć z początkowymi wydatkami.
no dobrze a skąd pieniądze na taką gruntowną modernizację?