Widzialam to i po pierwsze PAN W NIEBIESKIM SAMOCHODZIE WIELKI POSZKODOWANY W OSTATNIM MOMENCIE, DOSLOWNIE, WLACZYL KIERUNKOWSKAZ I SKRECIL BARDZO GWALTOWNIE. A pan" szaleniec" jechal zgodnie z przepisami, wina lezy po stronie tego szalenca w niebiesikim samochodzie. Koniec kropka

To już kolejny wypadek w tym miejscu, kiedyś nawet został tu rozbity radiowóz, jednak nikt nie pomyśli o postawieniu znaku inne niebezpieczeństwo i znak informacyjny parking oraz na odcinku 200m przed feralnym" skrzyżowaniem" zrobienie podwójnej ciągłej. Patrząc na stan asfaltu na tym odcinku wydaje się że nie ma on zarządcy i stąd jego fatalny stan i oznakowanie.

Zerknij na droge do przystani, to jest droga gruntowa czyli nie skrzyzowanie (zreszta widac na pierwszym zdjeciu). nie ma to jak cytowac kodeks i upierac sie, ze ma sie racje w momencie gdy cytat mowi inaczej... takich to mamy kierowcow, haha

@ 80.245.178 - to Ty sobie zerknij do kodeksu bo widać pojęcia o tym nie masz. Zwłaszcza Art. 2. ustęp 10 Kodeksu Drogowego i zwróć sobie uwagę na fragment gdzie jest napisane, że" Skrzyżowanie [...] określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową, z drogą stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze lub z drogą wewnętrzną." Dziękuje bardzo za takich" mistrzów kierownicy jak Ty!

@ 79.163.193 - zerknij do kodeksu

A jakby się tam bawiły dzieci i dzieci ich dzieci, które mają dzieci? Pewnie też by je rozjechał na placek, albo nie placek.

Wjezdzajac do LIDLA jest ZNAK NAKAZU Panie szanowny już od dluszego czasu tak kierowcy patrza na znaki, a potem zdziwienie.A nawet jak cos nie tak by było kultura wymagana, a nie chamstwo, tym bardziej do KOBIETY,

[IP: 213.189.53.**] gosc 193 racja

Do 79.163.193.***. W takim razie napisz co to wg Ciebie jest. Dla ułatwienia przytaczam definicję. Może korzystniej będzie jeśli w trosce o zdrowie cudze i własne, dobrowolnie zrzekniesz się prawa jazdy. Skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową lub stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze. Prawo o Ruchu Drogowym

PANI PISZE: Gość • Piątek [15.08.2014, 13:14:15] • [IP: 62.69.231.***] Wczoraj wyjezdzajac z LIDLA zostałam wyzwana ze jade pod prad, kierowca nie dal sobie wydlumaczyc ze jest znak nakazu machal lapami był chamski bezszczelny brak slow.Jest zagrozeniem dla innych kierowcow i LUDZI A JAKIŻ TO ZNAK NAKAZU PANI WIDZIAŁA ?? tam jest tylko stop!! Paniusiu !!

Fajny ten Focus. Do Policji : Mogę odkupić od was tego Focusa na czesci :) sam takowego posiadam i chetnie przyczepie sobie te wasze koguciki :)

Wczoraj wyjezdzajac z LIDLA zostałam wyzwana ze jade pod prad, kierowca nie dal sobie wydlumaczyc ze jest znak nakazu machal lapami był chamski bezszczelny brak slow.Jest zagrozeniem dla innych kierowcow i LUDZI

Jako rowerzysta gdy skręcam w lewo wolę poczekać aż przejadą wszyscy szaleńcy i debile z komórkami przy uchu, albo po znaku że skręcam, patrzę do tyłu, czy reagują, czy zwalniają. A pośpiech do promu to jedna z najgorszych rzeczy w Świnoujściu na drogach. Pamiętam, że w 2009 r. zabił pewnego stoczniowca jadącego przejazdem dla rowerów na skrzyż.Ludzi Morza i Wolińskiej, pewien idiota śpieszący 100 km/h na prom.

Do wiadomości tych" znafcuw" co twierdzą, że gość wyprzedzał na skrzyżowaniu. Zjazd do mariny w Łunowie NIE jest skrzyżowaniem. Aż dziw bierze, że ludzie którzy (jak przypuszczam) posiadają prawo jazdy mogą o tym nie wiedzieć.

..postawic radary zarowno na drodze do promow jak i w miescie..i sie polepszy na 100%...

powtarzam jeszcze raz-SYGNALIZOWANIE ZAMIARU SKRETU NIE UPRAWNIA DO JEGO WYKONANIA- jesli kierowca hyundai'a był juz na lewym pasie to tylko i wyłącznie wina kierującego fiatem!!

To nie mógł zrobic tak żeby sie nie zderzyć, tylko zrobił tak żeby się zderzyć?

Niezguła z FIAT a a ciekawe kiedy właczył kierunkowskaz o to nikt nie pyta ? a to chyba nie jest skrzyżowanie tylko leśna droga ?

W centrum miasta też są miejsca gdzie brak reakcji policji w końcu doprowadzi do tragedii. Przykład : ul 11 listopada jadąc od Grunwaldzkiej bardzo wiele pojazdów zjeżdża na prawoskręt dla skrętu w Kołłątaja i jedzie dalej prosto, by skręcić w Matejki. Dorożki jeżdżące głównymi traktami komunikacyjnymi miasta kierującymi pojazdy do dzielnicy nadmorskiej- ul. 11 Listopada. Zastawianie chodników na skrzyżowaniach wysokimi furgonami i to mimo zakazu postoju- ul. Słowackiego. wjeżdżanie na promy Bieliki przez drogi zjazdowe- wcinanie się do kolejki. Przejeżdżanie na czerwonym świetle na skrzyżowaniu Wojska Polskiego i Matejki (to prawdziwa zaraza).

trzeba patrzeć w lusterka.tam nie ma skrzyżowania.

@Arku nie masz racji, liczba wypadków spowodowanych zbyt dużą prędkością jest praktycznie pomijalna, zaś liczba wypadków spowodowanych przez alkohol jest dość mała. Większoć wypadków spowodowana jest stanem dróg i kiepskim stanem technicznym samochodów. Kolizje to co innego, ale o nich nie piszesz.

Admin banowac chamow i bedzie wiecej kultury, bo chyba w zadnym innym miescie nie ma tyle chamstwa.

jezdze rocznie 30tys km po polskich drogach, nie mam ani jednego mandatu, ani wypadku i nikt mi nie wmowi, ze facet w gracie jest bez winy, trzeba sie upewnic, ze nie jest sie wyprzedzanym. ale ja wiem, w naszym miescie malo kto umie jezdzic. wszyscy mysla, ze sa panami drogi i jak maja pierwszenstwo to nie musza byc ostrozni. takich co mieli pierwszenstwo na cmentarzu jest najwiecej.

To nie szaleniec a idiota

jak cie minal to zaczales skrecac w lewo i tobie tamten lupnal w lewy przod?? no to jak mijanie czy wyprzedzanie?? a moze ty mu nie ustapiles miejsca i nie zwolniles gdy ciebie ktos wyprzedza Teraz ktory to szalony kierowca?? sprawdzic wlokno zarowki kierunowskazu w labo krym. i po ptokach