Padający w nocy ulewny deszcz, mógł spowodować gorszą widoczność i trudniejsze warunki dla jazdy, ale nic nie usprawiedliwia zachowania kierującego samochodem i tchórzliwej ucieczki z miejsca wypadku.
fot. Sławomir Ryfczyński
Tym razem skończyło się na obrażeniach. Po północy kierujący czarnym samochodem kombi marki BMW, jadąc ulicą Konstytucji 3 Maja w stronę granicy, potrącił schodzącego już z pasów młodego mężczyznę. Po czym uciekł z miejsca wypadku i po przejechaniu około 200 merów porzucił samochód w bocznej, dzielnicowej uliczce przy budynku "Galeriowca". Potrąconego przechodnia zabrała karetka a na miejscu zjawiło się kilka patroli policji.
Padający w nocy ulewny deszcz, mógł spowodować gorszą widoczność i trudniejsze warunki dla jazdy, ale nic nie usprawiedliwia zachowania kierującego samochodem i tchórzliwej ucieczki z miejsca wypadku.
fot. Sławomir Ryfczyński
Jak twierdzą świadkowie wydarzenia pieszy był młody około 20-letni, ubrany na czarno mężczyzna.
fot. Sławomir Ryfczyński
źródło: www.iswinoujscie.pl
jechalo nim 2 mlodych mezczyzn mieli wyrazne klopoty z biegami wygladali na porobionych czyms
Małolacik raperek za dyche
Polska specjalnosc czyli potracanie ludzi na pasach (zebrach) . Guzik mnie obchodzi gorsza widocznosc. A jaka predkoscia jechal ten imbecyl ? 30 km/h wiecej niz jest dozwolone czy tez moze jeszcze szybciej ? - Jesli samochod nie byl kradziony to chyba nie ma problemu z dojsciem do wlasciciela pojazdu.
debile kierowcy dotyczy pseudo-kierowcow wekszosci szpanerów co posiadaja graty niesprawne nabyte za pare euro
To że wina kierowcy to fakt bezsprzeczny ale w taką pogodę łazić ubranym na czarno w nocy to też głupota, , i weż zauważ takiego bez-mózga tym bardziej że ulica jest słabo oświetlona
Tchórzliwy frajerrrr obsrał się ciota i uciekł do domku pod kołderkę, BUAHAHAHA !! Złapać CWE L A i niech go dymaja na celi.
Czytam te komentarze i zastanawiam się kto je pisze ?? w każdej sytuacji jest czyjaś krzywda, ból i rozpacz !! po co te wulgaryzmy, obraźliwe słowa, zbyteczne do niczego nie nawiązujące opinie ludzi którzy tu nie byli nie widzieli a piszą byle co byle jak byle zaistnieć. ŻENADA.
Tytuł faktycznie i naprawdę nieadekwatny do sytuacji. Niestety marka BMW jest stygmatyzowana tylko dlatego, że bardzo wiele młodych (bez odpowiednich do tej marki umiejętności i kultury) osób jeździ tymi autami i często przez tych nieodpowiedzialnych kierowców są wypadki. Szkoda, że tak dobrej marce przypisuje się takie czy inne przymiotniki, określenia. Zgadzam się z IP. ..190. I jeszcze jedno - jako piesi uważajmy na siebie, a nie łazimy" jak święte krowy" tym bardziej mając wiedzę, że u nas różnie to bywa z tym zatrzymywaniem się aut na pasach. Pozdrawiam, więcej rozsądku i zdrowia życzę.
Każdy właściciel BMW - obowiązkowe badania psychiatryczne - może 1 % właścicieli to normalni ludzie - reszta musi być pod dozorem psychiatrów.
A kiedy w końcu odpowiednio oświetlą drogę!!. Zarządzający też ponoszą odpowiedzialność - ale nie oszczędzają na oświetleniu a życie ludzkie ich nie obchodzi
Nagłówek zajebisty jak by staranowal co najmniej kilka osób...
i znów e36 w kamieniu zabiło tu naszczacie potrąciło
na pewno to kibol z Floty
Do poniższego komentarza. Najoczywiściej jestem posiadaczem BMW. Pozdrawiam
99% takich pseudo kozaków, to lamusy, cioty, bękarty i patafiany.
114 chcesz powiedzieć że młody człowiek jeżdżący starą skorupą BMW kupił ją żeby wozić babcię do kościoła?
Dobrze kolega poniżej zauważył" stojącemu przy pasach przejścia dla pieszych" mającemu ZAMIAR przejścia. Bydło na dwóch nogach pakuje na białe paski bez jakiegokolwiek rozeznania w sytuacji. Szkoda, ale gdyby" głupota miała skrzydła. ..."
debil z 11:09:26 to typowy przykład jasiowego kundla. Tak po prawdzie to przykład nie tylko jasiowego swołocza ale i tuskowego czy pisowskiego. Nie jest winien ten kto kradnie tylko ten który zwrócił na to uwagę. Tutaj winien pieszy bo przechodził na pasach przez jezdnie!! Boże. I te debile bez kręgosłupów moralnych nami rządzą. Trzeba spieprzać z tego kraju. Jak zostaną same kundle to się same zagryzą i wtedy nasze dzieci będą mogły z powrotem zasiedlać te ziemie. TFU
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ćpunek narkomanek
Deszcz, czarny strój przechodnia mógł utrudnić kierowcy widoczność, ale gdzie oczy miał przechodzień? No bez przesady. Chyba, że polował na potencjalną dożywotnią rentę i jeszcze jakieś odszkodowanie od sprawcy wypadku...Nie wiem jak można znaleźć się na pasach w momencie, gdy nadjeżdża samochód. Będąc trzeźwym to nie do pojęcia po prostu...
PEWNIE BYŁ PIJANY ALBO NAĆPANY.DLATEGO UCIEKŁ
Według kodeksu drogowego kierowca ma obowiązek zatrzymać się i ustąpić pierwszeństwa pieszemu stojącemu przy pasach, lub krawędzi jezdni, w którą skręca, niestety w tym kraju rzadko kierowcy stosują się do tego. Na dodatek nie może najechać na pasy jeśli pieszy nadal się na nich znajduje, no chyba, że jest to jezdnia z dwoma pasami ruchu w jedną stronę, a pieszy jest już po przeciwległej stronie. Pieszy zawsze ma pierwszeństwo w mieście, to nie autostrada.
Tylko w Polsce kierowca jest" panem" i prawo pod przestepce. Jakos na zachodzie jest przeciwnie, jeszcze nie stoisz na pasach a samochód czeka aż dojdziesz i przejdziesz…a u nas po nogach Ci przejeżdżają wręcz na pasach. W autobusach ludzie wysiadaja dopiero jak sie całkowicie zatrzyma, a my latamy jak…?? nie powiem co!!. A to tylko tacy sami ludzie jak my ….tylko inaczej wychowani.
Ciota.