Już od paru tygodni zbieram się do napisania do Was... – pisze nasz Czytelnik. – mieszkam bardzo blisko przeprawy miejskiej "Bielik" i często jestem jej gościem.
Lecz dzisiejszy incydent, zaistniały na wjeździe na prom od strony Warszowa na miejską przeprawę dla mieszkańców, podniósł moje ciśnienie i na pewno innych, którzy to przeczytają, do czerwoności.... Dziś w granicy około godziny 11-12, czekając cierpliwie w kolejce na przeprawę promową, byłem świadkiem komicznych sytuacji... co trzecie podjeżdżające auto było na obcych rejestracjach i nie posiadało uprawnień na przeprawę dla mieszkańców...więc Pan ( bardzo młody w okularach przeciwsłonecznych ) musiał co chwila podchodzić do obywateli Niemiec i Polski i prosić, aby pojechali na przeprawę Karsibór... lecz po około 20 samochodach, widząc obce tablice podjeżdżające do przeprawy, młody człowiek nie radząc sobie z sytuacją zaczął nerwowo machać rękami do Niemców lub chwilę później zaczął z pewnej odległości drzeć się do turystów słowami – wyp…ać , wyp…ać na Kasibór, k… mać czytajcie k… tablice... i tym podobne...
Wydaje mi się, że mimo zrozumiałego zdenerwowania prowadzącego wjazd na prom pracownika nie przystoi pracownikowi przeprawy promowej takie słownictwo – czytamy dalej w liście.- Wydaje mi się, że ten młody człowiek, mimo iż puszczają mu nerwy, powinien rutynowo podejść do pojazdu i oznajmić, iż to przeprawa dla mieszkańców i proszę udać się na Karsibór.... a nie przeklinać i machać rękami.
Wydaje mi się, że turyści to nasz skarb, a taki gnojek tak wita naszych klientów??? Po to stawiamy hotele i restauracje??? Żeby tak witać gości stojących godziny w kolejkach na przeprawę??? To już jest nasz minus, a później jeszcze gorące przywitanie takimi słowami ???
Coś chyba nie tak?- pisze nasz Czytelnik.- Jak bym nie był stąd, od razu miałbym wyrobione zdanie o mieście.... było gorąco ... długo czekałem na jakąś przeprawę i jeszcze pracownik tej przeprawy mnie sprzeklinał... Wydaje mi się, że trzeba ganić takie zachowania wśród pracowników przeprawy, bo jest to w okresie letnim wizytówka naszego miasta... I dodam, że to nie jest pierwszy raz... Dziesiątki razy spotykałem się z bardzo wulgarnym i niemiłym podejściem obsługi... a wręcz wulgarnym.... Czas coś z tym zrobić i naświetlić problem, bo każdy teraz walczy o turystów/klientów, a przez takich ludzi tracimy ich.
Ani Żegluga Świnoujska, ani Urząd Miasta nie odniosły się do tego listu. Było na to sporo czasu, bo dostaliśmy go 21 lipca. Magistrat informował, że skierował sprawę do Żeglugi. Wyjaśnień nie ma jednak do dziś.
Szacun dla pracownika zeglugi mial racje popieram!!
w końcu jeden mądry!! Dlaczego dla nich " za frajer wszystko" a my jadąc do nich na spacer choćby kur taxe musimy opłacać??
podobny pracownik bielika nawet bije za korzystanie z toalety na promie i został nawet radnym naszego miasta-pozdrawiam pana masazyste!! PAN dyspozytor przeprosil i koniec sprawy
PREMIE POWINIEN DOSTAĆ! NIECH CZYTAJĄ TABLICE, ZNAKI DROGOWE ITP, PCHAJĄ SIĘ TO I POWINNI WIEDZIEĆ JAK TU JEST.
SUPER. W końcu ktoś robi porządek z tymi tępakami. Oni i tak nic nie rozumieją, to im nie zaszkodzi, a może i nawet pomoże w tym coby naszej ojczystej mowy trochę się pouczyli.
Wyobraźcie sobie przez 12 godz pracy ile takich aut temu Panu się przewinęło? Jestem za... a nawet przeciw
Dobry tekst, tylko naciągnięty do potrzeb, , czytelnika, ,. Byłem świadkiem tego wydarzenia:ponieważ nie było wiele aut w kolejce na prom chłopak który wpuszcza poprosił o poczekanie na dzwonek, wskazując miejsce przy krawężniku po lewej stronie wjazdu na prom.Kilka aut tam stanęło i czekało grzecznie na dzwonek. Ale, , czytelnicy, , z auta o niemieckich rejestracjach pozwolili sami sobie wjechać na prom nie czekając na dzwonek i zostali z niego wyproszeni w kulturalny sposób.I wtedy się zaczęły wyzwiska ze strony pasażerów niemieckiego auta (pani i pan) , tylko że po polsku oni się porozumiewali, a pani przeszła samą siebie odgrażając się temu chłopakowi. Stojąc blisko nie słyszałem żeby ten chłopak używał obraźliwych czy wulgarnych słów.
Czytelniku, niemiec(turysta) jest dla Ciebie skarbem?? Ciekawe, bo moim skarbem jest żona a nie jakieś niemiaszki
Do Goscia [02.09.2014, 21:40:46] • [IP: 83.23.188.***]moze ty dajesz d... niemcom i z tego zyjesz ale mi on do szczescia nie jest potrzebny tak jak inni upierdliwi turysci...
A trzezwy był ?? Jesli tak to cud, może by tak Żegluga wziełaby się za te pijakcie degenerackie gęby, przydałaby sie świeża krew i kompetentni ludzie, może czas na wymianę kadry włącznie z dyrekcją ??
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Widzę po komentarzach że WIĘKSZOŚĆ Z WAS TO CHAMY podobne to tego promiarza i do tego CEBULAKI które nienawidzą innych nacji. Wstyd być Polakiem jeśli tacy mają być ludzie w tym kraju.
skarb ? to odra stocznia pss to byl skarb a nie stare niemry... popieram przedmowce
co za buractwo
jak by nie Niemiec to byś w tym Swinoujściu siał buraki
Do IP: 62.69.241 z 19:42:51: Utrzymuję się dzięki własnej, ciężkiej pracy i dzięki temu mam co jeść a nie dzięki Niemcom.
Gość pisze:" W niemczech to by nas zwymyślali jeszcze gorzej." - jeden wielki kompleks niższości. Skąd się tacy ludzie biorą? Biją go, jak tylko wyjdzie z chałupy czy co? Nie dziwię się, zasługuje.
to niech te szwaby się nauczą czytać a pracownik dobrze zrobił, widzę obrońców uciśnionych Niemców wstyd mi za was którzy posługują się językiem polskim i niby sąpolakami
walić Niemca w chełm...
Dlaczego przy światłach, które są umieszczone nad pasami ruchu nie ma widocznej tablicy z napisem - przeprawa dla mieszkańców miasta.Problem można rozwiązać szybko, tablica umieszczona w miejscu niewiele widocznym jest dla wielu kierowców z poza miasta Świnoujścia nieczytelna.
Bardzo dobrze BRAW dla pracownika !!
no i miał rację bo debile którzy nie umieją czytać pchaja się na bielika
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Pogratulować pracownikowi nerwów i kultury. Jak mniemam to chyba mu za to płacą, żeby kierował ruchem i informował gapowiczów o istniejących niedogodnościach. Widać nie nadaje się pan na zajmowane stanowisko. A w przyszłości niech się pan nie zdziwi jak ktoś złoży na niego skargę lub co gorsze założy sprawę bo coraz więcej ludzi ma kamerki samochodowe które prócz obrazu nagrywają także dźwięk.
pracownika żeglugi może i poniosło, ale pan piszący list bardzo kłania się obywatelom Niemiec, przesada!