Świnoujscy policjanci w centrum miasta interweniowali w stosunku do mężczyzny, który sprawował opiekę nad dwójką dzieci w wieku 5 i 9 lat, będąc w stanie nietrzeźwości. Badanie na zawartość alkoholu opiekuna małoletnich wykazało blisko 3 promile.
Mężczyzna nie posiadał przy sobie żadnego dokumentu stwierdzającego jego tożsamość, podał jedynie ustnie dane personalne. W trakcie legitymowania 29-latek wprowadził w błąd funkcjonariuszy podając się za swojego brata. Policjanci nie dali się jednak zwieść i ustalili jego prawdziwą tożsamość. Okazało się, że nietrzeźwy opiekun dwójki dzieci podawał się za swojego brata bliźniaka, chcąc w ten sposób uniknąć zatrzymania.
29–latek poszukiwany był listem gończym wystawionym przez Sąd Rejonowy w Malborku za popełnione w przeszłości przestępstwa. Ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości od dwóch lat.
Dzieci zostały przekazane matce, natomiast 29-letni mieszkaniec Malborka został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Następne 5 miesięcy spędzi w jednym z zakładów karnych na terenie kraju.
Dodatkowo za umyślne wprowadzenie w błąd funkcjonariuszy co do tożsamości, zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu, za co grozi kara grzywny.
Oficer prasowy KMP w Świnoujściu
st. asp. Beata Olszewska
Czwartek, 24 kwietnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Horacego, Feliksa, Grzegorza.
- Śmigus-dyngus w Parku Zdrojowym
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Groźny wypadek na hulajnodze przy Grunwaldzkiej. 42-latek z urazem głowy trafił do szpitala
- Historia świnoujskiej komunikacji autobusowej znów na ulicach miasta
- Spółka świętuje dziś swoje 20 urodziny
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Poszukiwany listem gończym podawał się za brata bliźniaka
do IP 180; - jak sam siebie uważasz za menela to twój biznes i problem !! Na pewno wielu z nas nie jest i nigdy nie będzie. Jest MĄDRE przysłowie :. ..jak sobie pościelesz tak się wyśpisz...!!
Ja, to bym jeszcze walczył jak Rambo.
16:32 - myślałem, ze piszesz do mnie, spostrzegłem, ze nie, choć moje tezy były podobne do tutaj innych krytycznych.
16:32 - napisałem:" ci biedni ludzie" i zawsze, jak rzucano się na nich na forach, broniłem ich. Jednak prawda jest taka, że wielu z nich jest złodziejami, czasem kradnąc rower wyrządzają wiele zła, bo i na rower trzeba czasem pracować 3 miesiące, pół roku a nawet rok, gdy ma się dzieci itd.Osobiście 15 lat temu przegoniłem z korytarza pewnego domu blisko Pl.Wolnosci menela, który już zabierał się do kradzenia mojego roweru, nie widział, że był przypięty do grzejnika, Potem słyszałem od znajomej historię o menelu, który z ul.M.Cassino ukradł rower, a potem go sprzedał za butelkę wina, ale właściciel zatrzymał tego, który kupił ten rower na tej samej ulicy pod Stodołą - zagroził, że pójdą na policję i tamten oddał już bez dyskusji rower. Menele to ludzie i chorzy, biedni, uzależnieni i łotry, bo nie chcąc zmienić życia pasożytują na innych. Z drugiej strony faktem jest, że brakuje nowych św.braci Albertów z charyzmą, angażujących meneli do pracy.
Do [IP: 80.245.179.***] A dlaczego przeszkadzają ci jak ich nazywasz menele? Cały nasz kraj to obszar zamieszkany przez meneli. Niektórych widac i śmierdzą, a niektórych jeszcze nie widac i jeszcze nie śmierdzą! Wszyscy jesteśmy lumpami europy, niewiele gorsi są ci co przesiadują na łąweczkach, niewiele nam potrzeba aby być takimi śmierdzącymi na ławkach menelami.
prawidłowo : MENELE są wizytówka tego miasta. I całej Polski...
internauta IP254; ma całkowita rację !! po prostu wstyd za tych MENELI (a jest dużo przyjezdnych), śpiących gdzie się da i jak się da !! CZY MUSIMY NA TO PATRZEĆ ??!! NIE MA NA NICH ŻADNEGO PRAWA i SPOSOBU ??!!
Jaki ładny hotel, chyba SPA -łkami :)
Dlaczego tylko 5 miesięcy spędzi w więzieniu w głębi kraju? Chyba wisi nad nim więcej? -------Wczoraj widziałem interwencję policjantów na Placu Słowiańskim, upominali bezdomnych na ławkach, coś mówili o zmianie miejsca, ale gdy patrzyłem na Plac 5 minut potem, było na nim nadal ok.5 bezdomnych. Rozumiem że trzeba po ludzku do tych biednych ludzi, ale dlaczego są wizytówką naszego miasta w różnych miejscach? Dlaczego sa nie do naprawienia, a czasem nawet kradną (tak bezmyślnie, np.rower sprzedają za butelkę wina)?