Przetarg na remont kolejnego promu typu Karsibór ogłoszono 9 lipca w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej. Specyfikacja do przetargu dostępna jest również na stronie internetowej Żeglugi Świnoujskiej. Otwarcie ofert nastąpi 19 sierpnia.
- Remont jednostki ruszy prawdopodobnie w lutym 2015 roku, co związane jest z przygotowaniem pełnego frontu prac, w tym przede wszystkim części niezbędnych do wykonania remontu, przez stocznię , która przetarg wygra – informuje Robert Karelus, rzecznik prezydenta.
Karsibór miałby być gotowy w czerwcu przyszłego roku. Oczywiście, jeśli uda się wybrać firmę chętną do wyremontowania jednostki za pieniądze, jakie miasto jest w stanie zapłacić.
- Na remont promu miasto otrzymało z Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju - niestety - o prawie 2 mln złotych mniej, niż to było w przypadku pierwszej jednostki - mówi Robert Karelus.- Wówczas była to kwota 7,2 mln złotych; teraz – 5,5 mln złotych. W związku z tym konieczna była zmiana warunków przetargu. Ostateczną kwotę za jaką zostanie wyremontowana jednostka poznamy po wyłonieniu wykonawcy inwestycji.
Jak kombinują z remontem to mostu ani tunelu chyba nie będzie w przyszłym roku kolejki sięgną pewnie pod niemiecką granice.
A tak wiecej w lape dac. to moze i most zrobia.
Za pół miliona podjade i palnikiem go potnę. Niech nowy kupią za 30 milionów
wszyscy psioczycie na zombiaka a i tak pojdiecie na niego glosowac i jakbyscie mogli w tylek byscie weszli hehe
To skandal!Miał być rok po roku remontowany kolejny prom.O co chodzi prezydencie?Dlaczego nie jest to dla prezydenta priorytet!!Czy dlatego, że on i wskazani przez niego nie stoją w kolejkach!Dobrze, że jesienią wybory.Każdy młodszy kandydat będzie obrotniejszy niż obecny.Zmęczenie materiału widać w każdym działaniu a raczej braku działań w sprawach ważnych dla mieszkańców a nie władzy.
zatopić!!
Nieważna jaka cena, Świnoujście powinno remontować i tyle w temacie! Oprócz kryteriów finansowych jakimś dziwnym trafem uznawanym za najważniejszy w polskiej gospodarce jest jeszcze wiele innych czynników jak wspieranie miejsc pracy na swoim podwórku, odległość do ew. serwisu, jakość i wiele innych. Potrzebne jedynie porządne uzasadnienie i NIK nie będzie miała nic do zarzucenia.
Pryszczaty wyremontuje, dopóki nie zlikwiduje stoczni. .
Kwota jest znana po to, aby się odbył przetarg kto ile odpali!!
za 5, 5 miliona to jachcik dla rodziny sobie kupisz ale nie prom i taka jest prawda :)
Jakby wykrzyczał Osioł ze Szreka :" Ja, ja, weźcie mnie !! " :)
dlaczego przyli oferenci znaja kwotę pieniędzy które posiada miasto na remont promu? To jest złamanie PRAWA i Ustawy PZP. Skandal
Przetarg? Dla kogo?
ile lat miasto jeszcze pieniądze będzie marnować na naprawy promów ? turyści narzekają na kolejki i mieszkańcy też czekają w tych kolejkach wszyscy narzekają a pan prezydent nic a nie długo wybory he he
taniej tego sprzedac i zbudowac nowy :) taka prawda... :)