Ciekawe kto wybiera z bankomatu taką sumę pieniędzy? Pewnie jakiś lokalny cwaniaczek-bandyta

mnie nie oszuka na 2k. nigdy nie miałem tylu piniendzy.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Ja pięknie podziękowałem bankowi za ofertę karty, bo biorą za nią miesięcznie 7 zł w BZ WBK (z ubezpieczeniem, czyli ja muszę opłacać ochronę przed złodziejami), i trzeba się wciąż obawiać złodziei bankomatowych polujących na PIN oraz pomyłek bankomatu.Red.Wałkuski, korespondent Pol.Radia w USA mówił w relacji radiowej, że w USA bez korowodów zwracają kwoty, z których użytkownik karty został okradziony. Skoro banki nie są w stanie zapewnić usług, jak to się mówiło, pewnych jak w banku, to - dziękuję, obejdzie się. Kartę biorę tylko na lato, gdy trzeba mieć zabezpieczenie na wyjazdy, potem kończę umowę na kartę.

podobną sytuację miałam, następnego dnia po zgłoszeniu reklamacji - środki były zwrócone i znalazły się ponownie na koncie wraz z opłatą za pobranie . . spokojnie, technika mniej nawala niż człowiek, zdarza się. .. życzę szybkiego wyjaśnienia sprawy, pozdrawiam :)

Mnie tez ten bankomat sie nie podoba.Podchodze, mowie mu pozycz stowke, a on nic.Chytra bestia.

Miałem podobną sytuacje z bankomatem przy promie jakieś dwa lata temu.Problem zgłosiłem natychmiast bankowi po paru dniach pieniądze wróciły na konto, oczywiście co się człowiek na denerwował przy tym to już inna bajka.

Nie ma się co ekscytować, to jest normalna sytuacja, sam przerabiałem to kilka razy. Niczego nie trzeba reklamować, wszystko samo się ureguluje po rozliczeniu bankomatu. Nie wiem skąd taka panika i jeszcze tytuł" bankomat oszukał" tak jakby maszyna była zdolna do takich, wyższych czynności. Nastąpił zwykły błąd systemu, który wyjdzie przy rozliczeniu i za moment na koncie wszystko będzie OK, nie ma się co podniecać pierdołami.

sprawa nadaje się do abw, cba, itd. ...

Ja też miałam niemiłą przygodę z tym bankomatem. Chciałam wyjąć 100 zł, bankomat dał wydruk ale kasy nie. Formalności wyjaśniające trwały prawie trzy miesiące. Na szczęście kasę odzyskałam.

w bankomatach euronetu proces reklamacji trwa 3-4 tygodni, normą jest min. tydzień, niestety sprawdzone na swoim przypadku i monitowaniu codziennym... proszę poczytać w sieci, jak euronet" sprawnie działa"...

Święta racja, sądzę że dobre wpier... małżonce wyjaśni sprawę.

Dziwne, od razu po włożeniu karty komunikat, ze bankomat jest niesprawny, potem kartę bankomat, , oddaje" i bez wprowadzenia kwoty i numeru PIN transakcja została wykonana ?! W sklepach przy zbliżeniowych kartach operacja jest możliwa do 50 zł, przy większych kwotach trzeba wpisywać kod, a tutaj 2000 zł bez niczego ? Poza tym żeby wejść na konto właściciela karty trzeba wprowadzić kod, to ten bankomat jakiś jasnowidz, albo sztuczna inteligencja !

Pff 10min załatwiania formalności...a nie kilka dni..

A skad pan wie, ze czeka pana dlugi proces reklamacyjny?? Skad tyle pesymizmu w panu?? Mialam podobna sytuacje i po zgloszeniu reklamacji szybko zaksiegowano mi nieslusznie sciagnieta kwote!

ale jaja

Dziś na Matejki koło Stokrotki z przyczyn technicznych nie wypłaciło mi także pewnej kwoty. Po dosłownie paru minutach transakcje jednak dokonałem. Coś szwankują te automaty(bankomaty), mam nadzieję że nie potrąciło mi kwoty z pierwszej nieudanej próby wypłaty środków z konta? Hmmm

Jednak nie ma to jak gotówka przy dupie.

Pewnie odblokuje kwotę za parę dni, normalna rzecz.

bez paniki - wszystko się wyjasni...tez tak miałem kilka razy

Pierw radzę poszkodowanemu zapytać się żony czy nie korzystała z karty ;)

całe szczęście nie mam karty i nie korzystam z bankomatów.

Bzdura, miałem podobną sytuację (i to chyba już ze trzy razy) i nigdy nic nie musiałem robić, w ciągu 1-2 dni roboczych wszystko samo się" zrobiło". W przypadku kiedy bankomat nie wypłaci gotówki nie ma żadnego procesu reklamacyjnego, wszystko samo się ureguluje po tzw. rozliczeniu bankomatu co następuje w każdy dzień roboczy. Nie ma co dramatyzować, to normalka, wystarczy poczekać.

Zgadzam się, że coś z tym bankomatem jest nie tak, bo mi połknął kartę. Od razu ją zablokowałam i naszczeście nie było takiej sytuacji.

A ja radzę ustawić sobie limit dzienny i miesięczny. Zarówno kwotowy jak i ilościowy i w razie potrzeby wypłaty większej sumy zmienić go przed wypłatą. Tylko chyba nie wszystkie banki to umożliwiają.