-”Jak długo jeszcze będziemy czekać na uprzątnięcie wykrotu?”-pytają mieszkańcy. Służby komunalne poczuły się najwyraźniej zwolnione z obowiązku bo drzewo szczęśliwie upadło na odcinek trawnika i nie przeszkadza przechodniom. Nikt nie ma chyba wątpliwości, że lepiej by na trawniku rosła trawa aniżeli gnił wiatrołom. Tak czy inaczej; ani to ładnie ani praktycznie zachowywać w ten sposób pamiątki wielkiego dmuchania.
jak bedą uprzątać to może przy okazji uprzątną tego malucha co stoi tam od lat...
Ojojoj Problemow Widac ktos nie ma tylko drzewko przeszkadza. Do robotysie wez nygusie a nie glupotami sie zajmujesz
A skąd wiesz człowieku że drzewo czeka na uprzątnięcie?? Może czeka na pizze albo przystojnego drwala a może taxi. Tytuł po byku ani ładu ani składu
Ten odpad pochodzenia roslinnego raczej nie lezy na terenie komunalnym. Wlasciciel terenu niech sprata na swoim.
spoko, zniknie, nie ma pośpiechu :) Ludzie kurna, dokąd Wy się tak spieszycie?! Sprawa w trakcie załatwiania :)
A co Wam buraki, to przeszkadza. Leży, to niech sobie leży. ^^uj Was to obchodzi?!
Do kogo należy teren ten sprząta. Dlaczego miejskie służby mają czyścić czyjeś podwórko?
po pierwsze buraku to to jest Grunwaldzka
Zgarnijcie je razem z maluchem:)