Drugim, po kolizjach samochodowych, najczęściej występującym rodzajem wypadku w ubiegłym roku było tzw. „najechanie na pieszego”. Policyjne statystyki potwierdzają nasilenie wypadków drogowych w miesiącach letnich. Natężenie ruchu i brawura kierowców sprawiają, że liczba ofiar wśród użytkowników dróg w lipcu i sierpniu wzrasta. I choć do największej liczby wypadków z udziałem przechodniów dochodzi na przejściach dla pieszych (3 400 wypadków w 2013 roku), stałym problemem pozostaje niewystarczające oznakowanie osób podróżujących poboczem lub skrajem drogi na terenie niezabudowanym.
Widoczni piesi
Zarówno kierowcy jak i piesi powinni przestrzegać zasad ruchu drogowego. Przechodnie są zobowiązani korzystać z chodników lub wyznaczonego pobocza drogi. Na drodze bez pobocza piesi powinni poruszać się lewą stroną drogi jak najbliżej jej krawędzi. Pozwala to obserwować nadjeżdżające samochody.
– Niewiele potrzeba, by dodatkowo zwiększyć swoje bezpieczeństwo na drodze – mówi Filip Fischer, Kierownik Działu Obsługi Klienta w Oponeo.pl. – Elementy odblaskowe poprawiają widoczność pieszych do 100 metrów, co pozwala kierowcy odpowiednio szybko zareagować.
Samozaciskowe opaski, zawieszki oraz jasna garderoba sprawią, że pieszy będzie lepiej widoczny zarówno w słoneczny dzień jak i po zmroku, Warto aby pieszy był w nie wyposażony bez względu na porę roku i dnia.
Ostrożni kierowcy
Zmotoryzowani powinni pozostać szczególnie wyczuleni w okolicach przejść dla pieszych, skrzyżowań oraz przystanków. – Latem więcej dzieci i dorosłych porusza się po drogach – przestrzega ekspert z Oponeo.pl. - Za kółkiem powinniśmy pamiętać o ostrożności i zasadzie ograniczonego zaufania względem innych użytkowników drogi.
Ostrożność należy zachować szczególnie podróżując pod słońce (warto korzystać z osłonki przeciwsłonecznej w aucie oraz przeciwsłonecznych okularów) oraz po zmroku. Nie należy przekraczać dozwolonej prędkości i zaleca się dostosować styl do warunków jazdy.
OPONEO.PL
Prócz tego wszystkiego przydałby się jeszcze rozum i wiedza, że NIE WOLNO wchodzić bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd. Świnoujszczanie tego nie wiedzą.