Wizyty na świnoujskim komisariacie nasiliły się, kiedy w poczekalni Komendy Miejskiej Policji pojawiło się ono: urządzenie do badania trzeźwości.
– Zgłaszają się osoby, które same, anonimowo, przeprowadzają kontrolę swojej trzeźwości – informuje st. asp. Ireneusz Markowski. – Nie mogę precyzyjnie określić liczby osób, które się przebadały, ponieważ nie prowadzimy ewidencji badań. Z własnej obserwacji- pełniąc służbę na stanowisku kierowania zaobserwowałem kilkanaście osób dziennie badających swoją trzeźwość.
Na to, że kontrole trzeźwości na drogach staną się niepotrzebne, nie powinniśmy raczej liczyć. Nie wszyscy kierowcy czują potrzebę sprawdzenia, czy mogą siadać za kółkiem. Taką propozycję muszą im złożyć funkcjonariusze.
W tym roku świnoujscy policjanci przeprowadzili już około 16 tys. badań trzeźwości kierujących. Efekt? 76 nietrzeźwych ( powyżej 0,5 promila we krwi) za kierownicą oraz 34 osoby będące w stanie po użyciu alkoholu ( 0,2-0,5 promila).
- Zwykle po alkoholu za kierownicą siadają mężczyźni w różnym wieku – informuje st. asp. Ireneusz Markowski.
Ilu to recydywiści? Policja nie ma takich statystyk.
Nikt tam nie łazi ale dobra..
od kiedy w Świnoujściu jest komisariat
Alkomat znajduje się również na stacji Shell, jednak skorzystanie z niego jest płatne.
Co to da ze zabiora prawko jak bez tego jezdza. Poprostu brak mozgu i kultury a po drugie mlodzi nie szanuja innych uczestnikow na drodze a jak jedzie z laka to juz jest wielki kozak. Powinni jeszcze robic testy na inne srodki takie jak bialko lub trawa.
Najlepiej po prostu nie pić albo czynić to nieczęsto i w wybranych momentach. Niestety, picie to chyba ersatz spowiedzi św., rozmowy z kimś bliskim, to zagłuszacz sumienia. Warto zapytać samego siebie: Dlaczego ja piję? A może zbyt często oglądam reklamy, w ogóle oglądam takie strony z reklamami, programy TV, że i to ma wpływ na złudzenie, że" muszę pić".
Piłeś! Nie jedź! Jedziesz! Wypij! Kultura a nie alkomaty zmienią przyzwyczajenia kierowców.
Gdyby komisariat stał w centrum, a nie w najmniej zaludnionej części miasta to może uwierzyłbym, że ktoś poszedł tam zbadać swoją trzeźwość.
Tylko matoły nie wiedzą czy są pijani, czy nie.
Gość z pierwszego komentarza, jesteś taki pusty czy tylko mj się wydaje?
nie raz juz sam sie badalem jak nie bylem pewny bardzo dobry pomysl szkoda ze tylko na komisariacie to urzadzenie sie znajduje mogli by zrobic tez taki punkt np w uznamie
W Świnoujsciu nie ma komisariatu jest komenda miejska gwoli ścisłości.
przy każdym sklepie czy innym punkcie powinny być alkomaty i powiedzmy, że można by poruszac się pod wpływem ale nie dalej jak odległość od domu do najbliższego alkomatu celem sprawdzenia trzeźwości
do Gość • Niedziela [24.08.2014, 10:24:42] • [IP: 178.238.247.***] - co za debilizm w rozumowaniu. ... nie chodzi o złapanie pijanego kierowcy tylko wyeliminowanie takiego z ruchu kołowego żeby nie spowodował tragedii (wypadku)
Co za debilizm. Nie wiedzą czy są trzeźwi ? Lepiej pijakom odbierać samochody a nie wydawać kasę na alkomaty do takich akcji.