W Świnoujściu, w dniu 1 sierpnia, wywieszone zostaną na urzędach i miejskich instytucjach flagi narodowe.
- W dniu 1 sierpnia, o godzinie 17.00, w mieście i na jednostkach pływających włączone zostaną na okres jednej minuty syreny. Prosimy mieszkańców i gości miasta o to, aby w tym czasie na ulicach zamarł ruch pieszy i kołowy - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta miasta.
O godzinie 17.00 na Placu Słowiańskim odbędzie się uroczystość składania wiązanek kwiatów pod Pomnikiem Bohaterom Walk o Niepodległość Rzeczpospolitej przez delegacje władz miasta, służb mundurowych, miejskich instytucji i organizacji pozarządowych.
Po zakończeniu uroczystości nastąpi przejście pod pomnik Orła Białego, przy ul. Krzywoustego, gdzie również zostaną w hołdzie Bohaterom Powstania złożone wiązanki kwiatów.
O godz. 19.00 - celebrowana będzie Msza św. w Kościele Garnizonowym przy ul. Piłsudskiego.
CZEŚĆ I CHWAŁA POWSTAŃCOM WARSZAWY.A ci co myślą inaczej to nie Polacy i kij im w d...ę.
samounicestwienie narodu - bezsens.
Dlaczego my Polacy ciągle jasteśmy pozostawieni sami ?
Cześć i chwała bohaterom.To Niemcy wymordowali 200.000 cywilów, a nie kierownictwo A.K.
Facet co do kanalu skacze ratowac swoja żone albo dziecko też pajac ?
Powstanie warszawskie? Zbiorowe samobójstwo w imię głupoty. Cena bohaterstwa - 200 tys. ofiar cywilnych i zniszczone do fundamentów miasto. Cel w wymiarze militarnym - trudny do sprecyzowania (łagodnie mówiąc). Cel polityczny, niestety, kacapy zdradzili powstańców i postanowili nie rozwalać szkopów by samemu potem brać w żopu od powstańców. Potworna zbrodnia.
NO nie lepiej siedzieć cicho i całować w d...ę bandytów. Jak by wtedy tak wszyscy myśleli to by dzisiaj nas nie było.CHWAŁA BOHATEROM.
Wysyłąnie młodych...Oni żyjąc w okupacji sami chcieli walczyć, a głosy tych, którym to nie pasowało można przyrównać do głosów pro-niemieckich obywateli Polski. Szkoda, że dziś dzieje się to na naszych oczach, a jesteśmy ślepi. Tyle słyszę, że Polacy potrafią się solidaryzować w potrzebie. Jednak bardziej mi bliższe stwierdzenie, że Polak mądry po szkodzie. Sprzedacie za euro Świnoujście Niemcom i wtedy zacznie się myślenie" Co myśmy zrobili?".
CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM! Naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi, narodem bezdomnym, bez przyszłości. Naród, który nie wierzy w wielkość, i nie chce ludzi wielkich, kończy się. kard. Stefan Wyszyński
CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM !
21:22:08 nie rosja tylko związek radziecki. utopijną władze miałeś okazje manifestować 22 lipca.
kierownictwo AK dobrze orientowalo sie w sytuacji wiedzieli zr rosja nie pomoze.chodzilo tylko o utopijna wladze w nowej Polsce.To to samo co robi kaczynski z maciarawiczem utopijne hasla w imie wladzy.
LUDZIE NA PEWNO SIĘ ZATRZYMAJĄ. NATOMIAST MOŻE BYĆ PROBLEM Z USMARKANYM I ZAWSZONYM BYDŁEM
Jeszcze trzeba pamiętać, że na świnoujskim cmentarzu są mogiły Powstańców Warszawskich...Chwała Bohaterom!
Bezsensowna? Zbrodniarze? " Jakby wam wpadło paru chłopa na chałupe, gwałcili żony, córki, rabowali", to byście siedzieli w fotelu, bo nie macie szans? wy sami a ich tylu to lepiej cicho siedzieć! co za żenada.
piszący o bezsensie powstania proszę, by wzięli pod uwagę fakt iż nikt nie powiadomił ani rządu w Londynie ani kierownictwa AK w kraju iż mleko się rozlało, a alianci zwyczajnie sprzedali nas Stalinowi.
Nikomu nie było to potrzebne, bezsensowna śmierć młodych ludzi Polacy to głupi naród, prawda przykra bardzo Dzisiejsza władza to też tragedia.
Bezsensowne zniszczenie resztek inteligencji Polski.Wysłanie na śmierć tysięcy młodych, wykształconych ludzi tylko po to aby spełnić mrzonki o władzy. Szacunek dla tych, którzy walczyli ale hańba dla tych, którzy ich do tej walki posłali. Natomiast my Polacy znów czcimy rocznicę nie udanego powstania, ile razy jeszcze.
sama komuna na wyspie TRAGEDIA !!
Ale to zdjęcie nie jest robione przecież w Jarzębowie.
Można napisać, że walczyli o cały Kosmos, bo czemu nie? I tak musieli nam kraj wyzwolić Rosjanie, za co zasłużyli sobie na dozgonną nienawiść.
Wiedziano, że nie ma szans na pomoc, ani zwycięstwo i brakuje broni. Dzieciakom walczącym w powstaniu kazano lecieć z kijami na wrogów i na nich zdobyć broń. Ktoś kto wydaje tego rodzaju samobójczy rozkaz jest zbrodniarzem. Coś takiego to zwykłe zmuszanie ludzi do samobójstwa. Zrobiono nieprzygotowany zryw, który kosztował życie ogrom mieszkańców i doszczętne zniszczenie miasta, bez uzyskania jakiegokolwiek zysku i bez jakiegokolwiek cienia szansy na zwycięstwo. Posyłano na śmierć małe dzieci, co jest hańbą a nie powodem do dumy. Nastąpiła rzeźnia miasta, z której nie było absolutnie żadnego pożytku, lecz jedynie koszmar i zniszczenie.
ta..bezsensowna jatka miasta i mieszkancow odpowiedzialni powinni byc osadzeni i skazani.
Czekamy ciebie, czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci, byś nam Kraj przedtem rozdarłwszy na ćwierci, była zbawieniem witanym z odrazą. Czekamy ciebie, ty potęgo tłumu zbydlęciałego pod twych rządów knutem czekamy ciebie, byś nas zgniotła butem swego zalewu i haseł poszumu. Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. Nic nam nie robisz - masz prawo wybierać, możesz nam pomóc, możesz nas wybawić lub czekać dalej i śmierci zostawić... śmierć nie jest straszna, umiemy umierać. Ale wiedz o tym, że z naszej mogiły Nowa się Polska - zwycięska narodzi. I po tej ziemi ty nie będziesz chodzić czerwony władco rozbestwionej siły.
bezsensowna smierc wielu ludzi tak mysle
Nie grają nam surmy bojowe i werble do szturmu nie warczą, Nam przecież te noce sierpniowe i prężne ramiona wystarczą. Niech płynie piosenka z barykad, wśród bloków, zaułków, ogrodów, Z chłopcami niech idzie na wypad, pod rękę przez cały Mokotów. Ten pierwszy marsz ma dziwną moc, Tak w piersiach gra, aż braknie tchu. Czy słońca żar, czy chłodna noc, Prowadzi nas pod ogniem z luf. Ten pierwszy marsz, jak dzień po dniu, W poszumie drzew i w sercach drży. Bez zbędnych skarg i próżnych słów, To nasza krew i czyjeś łzy.2. Niech wiatr ją poniesie do miasta, jak żagiew płonącą i krwawą, Niech nocą zawiśnie na gwiazdach, czy słyszysz płonąca Warszawo? Niech zabrzmi w uliczkach znajomych, w Alejach, gdzie bzy już nie kwitną, Gdzie w twierdze zmieniły się domy, a serca z zapału nie stygną.
W tamtych czasach panowie mieli honor a dzisiaj. ..ech szkoda gadać. ... leginsy, żel na włosach. ... szkoda gadać
Ludzie, zasad, honoru !! CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM !!
Stanisław Jankowski ps. Agaton (ur. 29 września 1911 w Warszawie, zm. 5 marca 2002 tamże) – polski oficer, architekt. Od 2009 roku jest patronem jednego ze skwerów w Warszawie
Stanisław Jankowski - W latach 1960-1961 przebywał w Iraku, opracowując wraz z zespołem innych polskich urbanistów plany rozwoju takich miast jak Mosul, Karbala czy Basra. W latach 1964-1965 był kierownikiem polskiego zespołu opracowującego plany odbudowy miasta Skopje w Jugosławii (dziś stolica Macedonii), zniszczonego przez trzęsienie ziemi w 1963, za co został odznaczony srebrnym medalem miasta Skopje. Następnie w latach 1971-1972 pracował w polskim zespole opracowującym plany odbudowy miasta Chimbote w Peru, także zniszczonego przez trzęsienie ziemi. W latach 1975-1977 został ekspertem Międzynarodowego Czerwonego Krzyża w Genewie do spraw budowy domków mieszkalnych dla ofiar bombardowań w Północnym Wietnamie.
Stanisław Jankowski ps. Agaton. Po wybuchu powstania warszawskiego w 1944 został dowódcą plutonu" Agaton" w batalionie" Pięść", później w stopniu kapitana walczył w grupie" Północ". W nocy z 13 na 14 sierpnia wraz z patrolem przedarł się ze Starówki na Żoliborz z rozkazami dla płk. Mieczysława Niedzielskiego" Żywiciela", po czym następnej nocy do oddziałów Grupy" Kampinos" w Puszczy Kampinoskiej. Wrócił na Żoliborz i wraz z żołnierzami z m.in. Grupy" Kampinos" wziął udział w nocy z 21 na 22 sierpnia w nieudanym ataku na Dworzec Gdański. Od 8 września 1944 w oddziale osłonowym Komendy Głównej AK. Po upadku powstania dostał się do niewoli. Po wyzwoleniu z niewoli udał się do Wielkiej Brytanii i zapisał na roczne studium urbanistyczne Uniwersytetu w Liverpoolu, gdzie w 1946 uzyskał dyplom Civic Design. Następnie powrócił do Polski i już 15 września 1946 roku zgłosił się do pracy w Biurze Odbudowy Stolicy. Pracę tę wykonywał w Pracowni Urbanistycznej Warszawy przekształconej w Biuro Planowania Rozwoju Warszawy.
Znałem pierwszego ze zdjęcia, to Stanisław Jankowski ps. Agaton. Chodziłem do LO w Warszawie z jego synem Michałem.
a kiedy bufetowa zapłaci za nasze cegły wywiezione na odbudowę warszawki??
dość tej marnej historii nie ma się czym chwalić-Jasio wystąpi z kwiatami żeby zdobyć glosy ledwo chodzących emerytów i recistow komuchów