-„Większe jachty z pewnością by sobie poradziły ale wielu uczestników płynie na małych, dla których 5-6-7 w skali Beauforta jest już problemem. Taką właśnie prognozę otrzymali organizatorzy od służb meteo już 21 lipca. W efekcie o godz. 8.30 decyzja Sędziego Głównego i Organizatora Regat była oczywista – stoimy w Świnoujściu. Żeglarze przyjęli tą decyzję z pełną aprobatą. Niestety, co za tym idzie regaty nie dotrą w tym roku do Dziwnowa ani Kamienia Pomorskiego. Żeglarze bardzo chcieliby odwiedzić te dwa gościnne miasta, ale bezpieczeństwo załóg to podstawowe kryterium decyzji.
22 lipca odbył się za to wyścig na Zalewie Szczecińskim, a po nim jachty wpłynęły do mariny w Wolinie. W środę żeglarze mają postój w Wolinie, a od czwartku wracają do zaplanowanych wyścigów: w czwartek Wolin – Nowe Warpno, piątek Nowe Warpno – Stepnica, a w sobotę Stepnica – Trzebież. Zakończenie regat i wręczenie nagród odbędzie się w niedzielę 27 lipca o godzinie 11.00 w porcie jachtowym w Trzebieży.
Moim zdaniem to nie obawa o żeglarzy na mniejszych jachtach wymusiła podjęcie zmiany trasy samych regat lecz tylko szanowna komisja" dziadków" zadbała o swój komfort... Następnym kłamstwem jest iż jachty wpłynęły do mariny Wolin jakby ta" sadzawka"była z gumy i pomieściła tą ilość jachtów... to gołym okiem widać że wszystkie nabrzeża są okupowane włącznie z cumowaniem w ścinie... Czyli artykulik lukrowany w każdym calu nie bacząc np. że Dziwnów i Kamień Pom. został przez tych zasłużonych" dziadków wystawiony do wiatru i cała rzesza przebywających tam turystów... REGATY WINNE SIĘ ODBYWAĆ WG. WYTYCZONYCH ODCINKÓW, NA BAŁTYKU NIE SZALEJE HURAGAN, ŻEGLARZE NIE CZUJĄCY SIĘ NA SILE PŁYNĄĆ 4-6 B MAJĄC ASEKURACJĘ NIE MUSZĄ PŁYNĄĆ, LECZ" DZIADKI dbające o swe posadki PZŻ" ODEBRALI TĄ SZANSĘ ZMIERZENIA SIĘ W TYCH WARUNKACH POGODOWYCH WIĘKSZOŚCI ZAŁÓG I ICH JACHTOM...Np. czy odwołano kiedykolwiek jedne z najtrudniejszych regat Sydney Hobart... Pozdrawiam zawiedzionych, a-hoj
Jastarnia-moje miasteczko, a właściwie osada rybacka przed. .wielu laty stała się znowu modnym wczasowiskiem, tak jak przed III wojna światowa i jestem b. dumna z tego powodu, chociaż moje korzenie nie maja nic z Jastarnia wspólnego! Ale tam był Korpus Ochrony Pogranicza !Tragiczne dla mojej rodziny to były czasy, niestety!
Marina w dziwnowie to jest antymarina. to miejsce do robienia imprez zeglarskich, nic wiecej. nikt tam nie stanie na dluzej, a to na tym zarabia sie kase.
A tam zaraz pogoda. Boja sie bo podobno pojawily sie lodze podwodne separatystow wyposazone w rosyjskie torpedy. Oczywiście rosjanie o niczym nie wiedza :-)
Szkoda, w Kamieniu piękna i duża marina, Dziwnów nowa marina ale nie przygotowana na większą ilość jachtów. W czasie imprez nie przyjmują innych jachtów co uważam za skandal.
Słabi są, a niby są takimi łowcami przygód.
Czy odpowiednie służby zaczną wreszcie opróżniać kosz na śmieci przy samym przejściu transgranicznym? Wszystkie kosze są opróżniane oprócz tego jednego znajdującego się na samym przejściu transgranicznym.