iswinoujscie.pl • Środa [16.07.2014, 00:33:18] • Świnoujście
Podsumowanie Gryf Basket Cup w Świnoujściu

fot. Perez
W niedzielę odbył się 2 turniej Gryf Basket Cup 2014 w Świnoujściu. Wystartowało w nim 16 ekip. Ze względu na pogodę, do samego startu turnieju nie było pewności czy odbędzie się na boisku ,czy w hali sportowej. Ostatecznie chmury się rozstąpiły i udało się wreszcie rozegrać wszystkie mecze.
Zespoły, które brały udział w rozgrywkach zostały podzielone na 3 grupy: Open 1 i Open 2 oraz Integracyjną.
Mecze odbywały się systemie każdy z każdym. W grupie Integracyjnej były także mecze rewanżowe. Na koniec zostały rozegrane mecze półfinałowe oraz mecz o 3 miejsce i finał przez zespoły z grup Open oraz finał w grupie Integracyjnej.

fot. Perez
W kategorii Open następujące miejsca zajęły zespoły:
1. Bball
2. Byki
3. Bez Formy
4. Zaklinacze deszczu
W kategorii Integracyjnej następujące miejsca zajęły zespoły:
1. Motyla Noga
2. Active Man
3. FAR

fot. Perez
Zostały także przyznane nagrody indywidualne:
MVP w kategorii Open dla Leszka Kulczyckiego
MVP w kategorii Integracyjnej dla Artura Ciesielskiego
Nadzieja Koszykówki dla Aleksandra Tęczy ze Świnoujścia.
Ponadto rozegrano konkurs rzutu za 3 punkty. Był to najciekawszy konkurs od dawna. Wygrał go… 11 letni Oskar. Oskar w ciągu 30 sekund rzucił 5 trójek (kosz z linii oddalonej od kosza o 6,75 m) i okazał się bezkonkurencyjny.

fot. Perez
Odbyły się także konkursy „Niezły Giguś!” i „Duży Giguś!”, gdzie najpierw same dzieci, a następnie ze swoimi rodzicami walczyli o nagrody (plecaki szkolne z wyposażeniem) rzucając do kosza.
Warto też wspomnieć o tym, że dzięki firmie Marinus Sp. z o.o. ze Świnoujścia zapewnione zostaną także posiłki regeneracyjne i woda dla uczestników turnieju.
Kolejny turniej odbędzie się już w najbliższą niedzielę w Kołobrzegu.
Wszystkie bieżące informacje są dostępne na stronie www.gryfbasketcup.pl.
Paweł Kryzan
Super, koszykówka jak i ogólnie sport zawsze na propsie. Pozdrawiam
Organizator nazywa imprezę po swojemu bo.. on to organizuje. Zapraszam do zorganizowania imprezy przez internautów poniżej według siebie. Z chęcią wezmę udział i w takiej imprezie :)
Jak to sie stalo, ze emerytom nie przeszkadzaly odglosy odbijanej pilki?
Bardzo słuszna uwaga z 9:19. Moim zdaniem powinniśmy wzorem Francji karać takie przypadki nazywania polskiej imprezy w obcym języku. Tam umieją dbać o ojczysty język, mają specjalną ustawę o ochronie języka francuskiego.
[IP: 88.156.233.**]słuszna uwaga, te całe cup jakoś tak badziewiasto brzmi.Zaraz i Gryf będzie po angielsku.Puchar Gryfa był oczywiście dobrą imprezą.
Adam i Małpa zawsze na propsie ;))))
Czy kretyństwo z nazwaniem po angielsku imprezy sportowej ma jakieś uzasadnienie? Byli jacyś zawodnicy zza granicy? Jeśli nie, to dlaczego impreza nie nazywa się np. Koszykarski Puchar Gryfa? Bo język polski śmierdzi? Wiele osób od dawna jest analfabetami chociaż ukończyli szkoły. Nie uczyli się języka polskiego w szkole, ale angielskiego też nie znają. My Polacy, sami robimy co się da, aby wyrugować język ojczysty.
Piotr w obronie ! W góre dłonie !