Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 13.00.
fot. Agnieszka Puszcz
Do kolizji doszło przy ulicy Piastowskiej. Na pieszą wychodzącą z budynku Enei wjechał rowerzysta. Mężczyzna uznał, że kobiecie nic wielkiego się nie stało i pojechał dalej. Jak się jednak okazuję, kobieta została zabrana przez pogotowie ratunkowe. Na szczęście nie odniosła większych obrażeń.
Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 13.00.
fot. Agnieszka Puszcz
Na kobietę idącą chodnikiem przy ulicy Piastowskiej najechał około 40- letni mężczyzna. Kobieta została zabrana przez pogotowie ratunkowe. Za spowodowanie kolizji grozi mandat w wysokości 500 złotych, a za jazdę po chodniku dodatkowe 50 złotych- informuje Mariusz Solka ze świnoujskiej policji.
źródło: www.iswinoujscie.pl
DO NR 193. 200.1500. NIE UBLIŻAJ MI. NIE JESTEŚ TU ANONIMOWY. OFIARA WYPADKU NIE BYŁA (W SZPITALU PRZESZŁA BADANIA, W TYM NA OBECNOŚĆ ALKOHOLU) NIE POMAWIAJ LUDZI, BO PONIESIESZ KONSEKWENCJE ZA SWOJE SŁOWA. KTO TU JEST CHAMEM TO WIDAĆ. A JAK CIEBIE NIE INTERESUJE TO SIE NIE WYPOWIADAJ. A MOŻE TO TY PĘDZIŁES PIJANY NA TYM ROWERZE?
Odnośnie BIELIKÓW (prom) to do pilnowania porządku jest tam obsługa promu która to machnie ręką jechać i zmywa się pod pokład - a gdzie Kapitan tej łajby czyżby %%%%%%
Przecież wolno jeździć po chodniku rowerem zgodnie z kodeksem tylko należy zachować szczególną ostrożność (rowerzysta na chodniku jest gościem).
[IP: 213.158.218.**] - Nie krzycz internetowy chamie. Co mnie jakaś otumaniona kobieta interesuje, która wlazła pod koła i zdziwiona? Rowerzysta, jakby był pijany, to by gdzież leżał w krzakach zarzygany, ewentualnie mógł być podchmielony.
A tabliczkę o zakazie zjazdu rowerem z promu widziałeś, pedałujący baranie?
zapraszam rowerami na prom na 6, 50 lib 15, 10 przy zjeździe masz 99% szans wjechania w pieszych którzy wpychają się na stronę rowerów i jeszcze oburzenia jak po piętach się skrobie. Bydło..
Zdumiewa mnie bezczynność policji wobec chodnikowych cyklistów. Szczególnie, kiedy weźmie się pod uwagę, że ukaranie mandatem rowerzysty nie wymaga praktycznie żadnego wysiłku. Pan Policjant może sobie usiąść na turystycznym krzesełku, dajmy na to na chodniku przy Armii Krajowej, rozłożyć parasol, żeby go słoneczko nie przysmażyło i rąbać jeden mandat za drugim. Trudno o łatwiej zarobione 50 zł.
do nr 193.200.150. NIE OBRAŻAJ KOBIETY, KTÓRA BYŁA TRZEŹWA I PADŁA OFIARĄ PĘDZĄCEGO, SZALONEGO ROWERZYSTY. TO ON BYŁ PIJANY I NAWET SIE NIE POFATYGOWAŁ POMÓC KOBIECIE. Z IMPETEM STARANOWAŁ JĄ, AŻ UPADŁ Z ROWERU.WYZWAŁ WULGARNIE KOBIETĘ PO CZYM SZYBKO WSIADŁ NA ROWER I UCIEKŁ. ZOSTAWIŁ LEŻĄCĄ KOBIETĘ NA CHODNIKU!!
jestem rowerzystą tego typu, jeżdże jak mi sie podoba a piesi chodza jak swiete krowy cala szerokoscia chodnika;) heh ale co z tego jak wjezdzam na chama:)
Tu przecież ani Holandia ani nikt inny nie pomoże. To przecież poziom kultury odzwierciedla zachowanie jednostki. Ale jeśli słyszy się często odzywki, że" WY TO TAM W NIEMCZECH K...WA JEźDZIć NIE UMIECIE" to ma się wtedy swoje zdanie na temat kultury danej osoby.
Rowerzyści nie znają przepisów, nie sygnalizują w którą stronę będą skrecac, nigdy nie widziałam, aby zatrzymali się żeby przepuścić pieszych.Dlaczego kierowcy muszą zdawać prawo jazdy żeby poruszać się pojazdami a te oszołomy jeżdżą niejednokrotnie z zamkniętymi oczami i ściśniętymi zębami na chybił trafił a nuż się uda.Egzamin na kartę rowerową powinien być obowiązkowy.
zaczela sie nastepna nagonka na rowerzystow" piesi łączcie się w grupie siła" wiekszego kretynizmu nie slyszalem jak auto potraci pieszego to juz tak nie ryczycie bo to jest normalne nie? nie jeden z was mial okazje jezdzic po chodniku rowerem w przeszlosci obludne patafiany
są zakazy wjazdu dla samochodów, dlaczego nie stosuje się podobnych dla rowerzystów szczególnie na ulicach gdzie jest ścieżka rowerowa. Przykładem jest Konstytucji 3 Maja gdzie rowerzyści jadąc po jezdni, ograniczają jazdę samochodem, dotyczy to w szczególności Niemców.
Z promu też jest zakaz zjazdu pojazdami dwukołowymi a motory i rowery zjeżdżają taranując pieszych. Nikt im nie zwraca uwagi, choć ostatnio rowerzysta najechał dziecko.
Do 08:33:13 co to sa prapisy ? Jesli chodzi o te wypociny, to powinni napisac tego przynajmniej tyle, zeby zajelo solidny skoroszyt.
Do Gość Środa [09.07.2014, 21:16:47] [IP: 178.238.249.**] OSTATNIo jadąc ścieżkami rowerowymi przedzierałem się pomiędzy stadami pieszych. .. nawet powiedziano mi, że przecież mogę jechać ulicą. .. a co się dzieje wzdłuż Wojska Polskiego - to już osobna historia
Najpierw niech każdy zapozna się z prapisami a potem niech komentują: 5. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo, gdy: 1) opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem; 2) szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów; 3) warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła), z zastrzeżeniem ust. 6. 6. Kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym. 7. Kierujący rowerem może jechać lewą stroną jezdni na zasadach określonych dla ruchu pieszych w przepisach art. 11 ust. 1-3, jeżeli opiekuje się on osobą kierującą rowerem w wieku do lat 10
ALE SIĘ PODNIECACIE, POPROSTU NIESZCZĘSLIWY WYPADEK
TAK OGÓLNIE TO WSZYSTKIE ŚCIEŻKI ROWEROWE POWINNY BYĆ OZNAKOWANE - NAWET JEŚLI JEST NA STARYM CHODNIKU CZY ULICY, PRZEPISY SIĘ ZMIENIAJĄ I ROWERZYSTÓW PRZYBYWA.
każdemu rowerzyście jadącemu po chodniku kij między szprychy! wtedy się nauczą! jeszcze na ludzi dzwonkiem dzwonią żeby im z drogi zejść, nawet na kobiety z malutkimi dziećmi! o tym, że przelatują jak wariaci przez przejścia dla pieszych i środek jezdni między samochodami już nie wspominając! gdzie ta policja, co przyjechała na sezon? nie mogą się tym zająć kiedy tak sobie spacerują trójkami, czy czwórkami jak to można zaobserwować? a później przed końcem służby siadają sobie na ławeczce, czy murku i raporciki w zeszycikach wypisują żeby po służbie czasu na to nie tracić.
od dzisiaj kazdy jadacy po chodniku z liscia i po sprawie
Do Gość Środa [09.07.2014, 22:40:55] [IP: 92.42.116.**] - to wyp...aj do Holandii, a nie tutaj jątrzysz. W Polsce jesteś tłumoku. Tu obowiązuje ustawa Prawo o Ruchu Drogowym, która dokładnie reguluje kwestię poruszania się na rowerach. Poczytać i stosować, a nie będzie problemów. Na całe szczęście, już się za was biorą. Osobiście widziałem jak taki kretyn jadący chodnikiem, dostał 100 złotych mandatu. Powinien dostać z 1000 złotych, ale i do tego dojdziemy. Już niedługo.
Ciężko jest korzystać z tras rowerowych, bo roi się na nich od pieszych...
Tyle razy powtarzałem Kasia K. Z DROGÓWKI NA STANOWISKO KOMENDANTA, A ZOBACZYCIE, ŻE TAKIE PROBLEMY ZNIKNĄ Z ŻYCIA CODZIENNEGO.
czekamy na zdarzenie z udziałem roweru i pieszego na deptaku Placu Wolności...myślę że to tylko kwestia czasu...
Mandaty za jazdę rowerem po chodniku i koniec. W końcu by się nauczyli kolarze, że chodnik jest do chodzenia!
jak byłbyś w Holandii marny kierowczyno jeden z drugim, tam nauczyli by cię szacunku do rowerzystów tłumok jeden z drugim wyjedzie raz na jakis czas z garażu bo na paliwo go nie stać i zgrywa wielkiego kierowce.
Godzinę temu na zjezdzie z mostu do Karsiborza pędzący motocyklista padł ! Następnego debilka mniej ! MOTOCYKLIŚCI TAK TRZYMAĆ ! SAMI BAŁWANKI PROBLEM Z WAMI ROZWIĄZUJECIE !!
Gość Środa [09.07.2014, 20:34:06] [IP: 93.161.57.***] - Rower, to nie samochód gamoniu.. Po to się ma rower, żeby sobie ułatwiać Nasieniu, a nie utrudniać.
w ubiegłym roku w tym miejscu potrącił mnie 12 letni rowerzysta jechał jak szalony a ja mało co przez niego nie zostałam kaleką tam powinien być zakaz rowerowy
A SKUTERY NA CHODNIKACH TEŻ PLAGA
CHODNIK JEST DLA PIESZYCH KONIEC I BASA
ulice dla samochodów chodniki i ich polowa dla rowerzyystów, a i tak jeżdżą po ulicach i chodnikach jak by to było tylko dla nich, a piesi mają chodzić po trawnikach pełnych psich odchodów.potrzebna zmiana przepisów, niech każdy zna swoje miejsce w szeregu, niech to ich kosztuje więcej jak cena pojazdu.cykliści powodują coraz więcej wypadków i uchodzi im to na sucho.piesi łączcie się w grupie siła.
20:34 -- tak, się szanowny Dyziu, Dyziówno dziwnie dzieje na tym świecie, że wyznacza się - jeśli lemur nie zajmuje się stanem swego tyłka za biurkiem - ścieżki rowerowe NA CHODNIKACH - może mnie uderzysz za tę zuchwałą prawdę (tak jest przy Moniuszki między Wysp.a W.Polskiego)- albo. ..na drodze jednokierunkowej malując pas i wyznaczając rowerzystom) wąską ścieżkę rowerową" pod prąd" (jakby pod prąd, bo w istocie po drugiej stronie ulicy, ale wykorzystuje się, wiem, że to rewelacja dla ciebie, to, że rower jest...WĄSKI..i...och, nie wiesz tego?- lekki!). Wiem, że to wręcz obrazoburcze, co napisałem, przecież takie niezwykłe rzeczy jak pas na drodze 1-kierunkowej to. ..NIE U NAS, my małe ludzie spod krawata Janusza...a te ekstrawagancje to...w Bansinie...to w Poznaniu..- i w imię ociężałości umysłowej lemurów mamy karnie robić ekspedycje na ścieżkę wzdłuż W.Polskiego przez kilka przejść ze światłami, bo się leniuchom nie chce dostosować tej prostej rzeczy dla wygody tych, którzy za ich lemurowanie. ..płacą.
Rowerzyści powinni być dotkliwie karani za jazde po chodnikach. Jednak kary powinny być także wysokie dla pieszych porszajacych się po sciezkach rowerowych, a tych jest wielokrotnie więcej od rowerzystow na chodnikach.
Pewnie wtoczyła się pijana wprost pod nadjeżdżający rower i szuka frajera. Byście lepiej zrobili z łajzami, które suną swoje grube odwłoki po ścieżkach rowerowych. A ci co tak zazdroszczą rowerzystą, że wszędzie jeżdżą, to też sobie kupcie rowery odory.
Nikt nie pisze tyrad? Jakby to był motocyklista to byłby dawca i morderca. A tak to niewinny rowerzysta. A moze to był jednak motocyklista? Oni sa zawsze wszystkiemu winni
Wyrwać chwasty chodnikowe na rowerach
do tego kogoś - nie o tej sytuacji • Środa [09.07.2014, 19:41:56] • [IP: 46.112.254.***] - to znaczy że jadąc samochodem nie musze objechać 400 metrów - mam prawo wjechać na chodnik i sobie skrócić drogę - proszę się zastanowić przed tym jak się cokolwiek napisze na forum publicznym bo odciętę dwie ostatnie cyferki z IP o niczym nie świadczą - nie chcesz nie jedź, chcesz jechać zachowuj się zgodnie z przepisami ruchu drogowego !
20:01 - niech zrobią porządek nie z rowerzystami jadącymi po nabrzeżu, ale z sobą, bo gnuśne lemury nie są w stanie od dziesiątków lat uruchomić tam albo w pobliżu ścieżkę rowerową, bo ma się" do wyboru" jazdę z promu pośród gnających samochodów ulica A.Krajowej, albo po Boh.Września, gdzie 100 metrów tej ulicy zmusza do jazdy pod prąd albo do prowadzenia roweru, by na Placu Wolności utracić prawo - znów - do płynnej jazdy.
Fajne mają motory jedno osobowe Marsjańskie
Ja uważam że chodniki powinny być dla rowerzystów a ulice dla pieszych i wtedy byłoby ok
potracil i uciekl z miejsca zdarzenia wiec powinien trafic przed sad a nie tylko smieszny mandat ale jak to w naszym kraju widac ze rowerzysci moga wszystko i sa bezkarni. niech ta pani zalozy mu sprawe i dostanie jakies odszkodowanie
to w końcu na jakiej ulicy?
lepiej żeby jechali tam chodnikiem niż ulica...
Moze niech zrobia wreszcie porzadek z rowerzystami jadacymi z promu po chodniku przy kanale!
policja swoje a reszta swoje hahaha podziwiam policje
to już następny taki przypadek jazdy po chodniku rowerem i zdrezenia z pieszym (dobrze ze nie z malym dzieckiem), a jak mówił o tym na sesji radny Pusz żeby zakazać jazdy rowerem na Placu Wolności to było wielkie oburzenie...
Rowerzyści jeżdżą po chodnikach z kilku powodów; -bo: 1.- są głupi i leniwi, (chyba ten casus) 2.- są np.niewprawni, rzadko jeżdżą po ulicy, boją się ruchliwych miejsc, 3.- są doświadczeni, obyci, ale i tak unikają kontaktu z idiotami za kierownicą na ruchliwych ulicach, 4.- bo debile zza biurka z lenistwa, braku wyobraźni, empatii urządzają ulice jednokierunkowe, co bywa bardzo uciążliwe, zmusza rowerzystów do dalekich objazdów (tak jest na ul.Wyspiańskiego na odc.od Moniuszki do Matejki, jeśli chcesz dojechać z Moniuszki do Matejki, będąc na wysokości skrzyż.z Wyspiań., musisz dojechać do W.Polskiego, czekać na światłach, przejechac ok.400 m ścieżką rowerową, poczekać na światłach DLA PIESZYCH, potem na jeszcze jednych, włączyć się następnie do ruchu na ulicy (nie ma ścieżek), i po 150 m jesteś na skrzyż.Wyspiań. i Matejki.---Jeśli chcesz tej gehenny uniknąć, a jednak upierasz się przy rowerze (są ludzie, kt.muszą, bo mają kłopoty z chodzeniem)-musisz łamać prawo - po chodniku!
Moja mama tez rok temu została potrącona przez rowerzystę na chodniku. On bezkarnie odjechał, a ją teraz czeka operacja kolan po tym wypadku. W razie potrącenia radzę zawsze wezwać policję!!
Niech mi ktoś, najlepiej jakiś policjant, wytłumaczy dlaczego rowerowy chwast nie jest w naszym mieście karany za jazdę po chodnikach? O co, kruwa, chodzi? Jest przepis, jest pozycja w taryfikatorze mandatów, a pedałujące bezmózgowie jeździ bezkarnie. Ruszyć dup się nie chce? Nie warto długopisu wyciagać dla 50 złotych?
Może w końcu dobiorą się idiotom na rowerach do dupy i zrobią z nimi porządek. Bo zachowują się jakby kodeks drogowy ich nie obowiązywał.
To właściwie na jakiej ulicy?Piastowskiej czy Piłsudskiego?.Piszcie prawdę.
dlaczego policja nie wyłapuje rowerzystów jeżdżących po chodnikach to jest plaga i do tego bezczelnie trąbią.
A nie powinna być wtedy w kościele?
łażą jak święte krowy??!! rowerzyści to święte krowy!! jeżdżą wszędzie gdzie im wolno i gdzie nie!! na promenadzie, zamaist na ściężce rowerowej to po całej szerokości chodniaka!! na ulicy tez mają prawo większe niż kierowca który musiał zdobyc uprawnienia do poruszania się po jezdni, , , , jednak i wam się dobrali do tyłków!! dobrze!!bardzo dobrze!!
Pijany uciekł z miejsca wypadku!
Ciekawe jakbys cwierkal gdyby w twoja matke, córke, żone wjechal
Dla tych pedalizujących wszystko sie nalezy.Ich chodniki, ich ulice, ich ścieżki rowerowe.Znaki tez sobie mozemy schowac w cztery litery.Poruszaja sie jak chcą.KARAĆ, KARAĆ, KARAĆ!!
symulantka
czy ktos wie do kiedy pozostanie policja na motorkach w swinoujsciu?
Też bym uciekł.
Bo łażą święte krowy po tych chodnikach... To oczywiście zaczątek kpin z tych wpisów debili, którzy napiszą COŚ ABY TYLKO NAPISAĆ.
Mogła nie wychodzić.
No to jednak rowerzysta dobrze uznał :-)
Czesto przechadze tamtędy z wózkiem z Synkiem, rowerzysci po chodniku jezdza tam nagminnie, zwracajac uwage dostaje taki opieprz abym najlepiej spadal z Dzieckiem na ulice, gdzie jest SM i Policja?