Artykuł sponsorowany • Poniedziałek [07.07.2014, 10:59:44] • Świnoujście
Karolina i Daria zapraszają mieszkańców do cafe rongo

fot. Sławomir Ryfczyński
Cafe rongo - miejsce pełne uroku i magii, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Mieszkańcy Świnoujścia od niedawna mogą cieszyć się nowym i wspaniałym miejscem. Cafe rongo to lokal, który na długo pozostanie w pamięci i sercu każdego gościa.
Wyjątkowe ciasta oparte na domowych recepturach, desery oraz najlepszą kawę w mieście serwuje dla Państwa cafe rongo znajdujące się przy ulicy Wojska Polskiego 16 (Os. Platan). Smakosze czarnego trunku i słodkości znajdą tu ukojenie, chwilę spokoju i relaksu, pachnącą aromatem świeżej kawy. Goście cafe rongo mają okazję skosztować wyjątkowej kompozycji Arabic z Indii, Brazylii, Gwatemali, Kostaryki i Salwadoru, która charakteryzuje się pięknym brązowo- złotym odcieniem oraz niezwykłym aromatem i zapachem.

fot. Sławomir Ryfczyński
Doskonałym uzupełnieniem tej chwili wytchnienia są ciasta, desery i lody. Cafe rongo każdego dnia będzie zaskakiwać kolejnymi wypiekami oraz zadowalać nie tylko oczy, ale także najbardziej wybredne podniebienia. Zawsze uśmiechnięta i życzliwa obsługa, sprawi że każdy gość poczuje się wyjątkowo.
Niezapomnianą atmosferę tego miejsca podkreśla piękny i oryginalny wystrój. Wieczorami cafe rongo zmienia się w idealne miejsce do intymnych spotkań, skosztowania trunków z całego świata oraz niespotykanych koktajli.
a jakie koktajle robi ten Pan:) bardzo sympatyczne miejsce i obsluga:))) ciasta znakomite, a kawa? lepszej nie piliśmy
Dobra kawa, deser lodowy marzenie (3 gałki pysznych lodów, sos karmelowy i sporo bakalii -16 zł). Torty i ciasta wyglądają bardzo zachęcająco - 1 kawałek za 12 zł spokojnie starczy na 2 osoby. Nie ma co komentować, trzeba zobaczyć i spróbować, szczególnie że 2 lokale dalej jest pizzeria/pub który serwuje bardzo dobre hamburger. Ps. Panie kelnerki faktycznie bardzo urodziwe, ale Pana lepiej nie zmieniać, bo dobrze doradza i parzy kawę.
Panie ok...ale pana mozna by zmienić
witamy sliczną Karolinkę :))))
Powtórzę jeszcze raz: Tekst sponorowany. Wydrukujecie to ??
Co, rongo z azjatyckiego?rongo z jezyka maori znaczy pokoj. Jest to tez bog w ich mitologii. A maori to nowa zelandia a nie zadna azja! Gratuluje wiedzy osobie, ktora takie glupoty pisze w komentarzach -" nie znam sie, ale sie wypowiem"
To jest mega plus ze ciasta sa wypiekane na miescu :-) e.legancka obsługa :-) same pyszności :-) :-) palcel lizać :-) dla każdego coś dobrego :-) polecam !!
chyba bongo
Trochę to smutne, odrazajaca zazdrość, nienawiść i taki jad kyorego szczerze nie znoszę bije z tych komentarzy...specyfika naszego miasta, dziwni ludzie...z tak ładnym lokalem, chyba raczej nie tutaj, tylko gdzieś gdzie żyją normalni ludzie którzy potrafią to docenic albo trzeba postarać się o niemieckiego klienta, to gwarantuje zyski.Ja trzymam kciuki i pozdrawiam, byllam, probowalam, smakuje mi i podoba się:)
Byłem i Polecam ! P.S Pyszne ciasto orzechowo-czekoladowe, warte grzechu, szczerze polecam wszystkim :)
ciacha - cos niesamowitego ! obsluga, wystroj wszystko na plus:)
11:02 - czy to ta restauracja, która reklamuje się i ma napis swojej nazwy tylko w języku niemieckim? Choćby z tego powodu do niej nie pójdę, chyba że nie zauważyłem napisów po polsku.
Równie dobra i wypieki wyśmienite można skosztować w Kafejce przy Ul.Władysława IV na przeciw przystani Adlerów.Kawiarnia podaje wyśmienitą kawę robioną przez wyśmienitego właściciela Pana Bońka, który owego kunsztu robienia kawy z certyfikatem zaczerpnął w Hiszpani.Wyśmienite ciasta wypiekane na bieżąco to rozkosz dla podniebienia a desery z odrobiną lodów kończą ten wyśmienity poczęstunek.Ceny przystępne choć drogo ale to drugi lokal w Świnoujściu o którym można powiedzieć KLASYKA.
Wyglada pysznie chetnie sie tam udam.
Wystarczy, że w rodzinie choroba, że ktoś zbiera na samochód - mozolnie, bo zarabiamy kilka razy mniej niż ci zaraz za granicą, a już zamówienie tych smakowitości to. ..ekstrawagancja. Ciekawe, że reklamują się tu do Polaków, myślałem, że obsługują głownie Giermańców.
Same pyszności w cafe rongo :)
Gość z 18:37:42 piszący o" @ Gościu 25" - o jakim wpisie tu się wypowiadasz, bo żadnego postu Goscia z nrem IP 25 nie znalazłem, ani z tą liczbą na końcu, ani w innych częściach IP...?
Ktoś zna przykładowe ceny? bo nie wiem czy mnie będzie. Stać na takie rarytasy.
Dobrze, że ktoś pamięta o zaginionych kulturach. Czarnuch watykański niszczył inne cywilizacje, aby pozbyć się konkurencji na rynku zabobonu.
mialo byc Rondo a le zmurek zlikwidowal //,
LUDZIE CZY MOZECIE PRZEZ CHWILE CIESZYC SIE, ZE MOZECIE WSTAC RANO Z LOZKA I DZIEKOWAC P.BOGU, ZE ZYJECIE W TAK PIEKNYM MIESCIE.NIEZIEJCIE JADEM BO TO ZABIJA...
Drogo ceny dla bogaczy!!
Znakomita kawa i miła obsługa :)
A jakie ceny? drogo? bo pewnie droga mają dzierżawę to zapewne nie będzie mnie stać :(
to znaczy ze robią na miejscu te smakowitosci? bo wiekszosc kawiarni ma towar ze Szczecina, zjawie sie tam i sam posmakuje, oby tylko za pare tygodni nie bylo zjazdu... bo na początku wszyscy sie starają
Pyszne ciasta mają, następnym razem może na jakiegoś drinka skocze :D / Polecam miła obsługa :)
Jestem klientką Gellati i będę klientką Rongo, ta sama klasa. Czyli lokal do którego zawsze chętnie się wraca. A tak na marginesie dobrego nie trzeba reklamować, czyżby pojawiły się tu wpisy zagrożonych właścicieli innych kawiarenek hmm... :)
Az zadziwiajace ze tyle ludzi tam bylo i wszystkim tak smakowalo...
Ciacho pycha !!
Pyszne cista, desery, kawa POLECAM ja z rodziną bede stałym klientem chociaż raz w miesiącu !! Powodzenia cafe rongo !! Trzymam za WAS !!
Rongo? to azjatyckie słowo którego nikt nie zna, to lepiej ryynio, bardziej znane :-) było dac nazwe Ringo, na plus ze nie dali nazwy niemieckiej, bo przesyt nazw niemieckich wywołuje torsje :-)
dobrze że nie wszyscy młodzi uciekli z tego kraju, bardzo dobrze że maja odwagę inwestować w tym dziwnym kraju, należy ich podziwiać, nie podcinać skrzydeł, życzę im powodzenia i wytrwałości w ciężkiej pracy z ludźmi.
Do Pani Darii zawsze przyjdę, jadłem było pyszne na pewno wrócę pozdrawiam
Każdy hater (od ang.hate-nienawidzić), który dodaje negatywne wpisy to jakiś frustrat życiowy, któremu wydaje się, że siedząc na kanapie w domu i obrażając kogoś anonimowo jest panem świata.
Właśnie stamtąd wróciłam, jadłam najprzepyszniejszą w życiu tartę z jabłkami pod śmietnaową pierzynką, coś wspaniałego, lekka, dostatecznie słodka, dostatecznie winna. Nie wiem jaki kunszt trzeba posiadać aby zrobić coś tak doskonałego- idealne kruche ciasto, idelne jabłka (ani nie chrupiące, ani nie rozgotowane, nieprzesłodzone i nie nazbyt kwaśne) i ta bita śmietana na górze wieńcząca dzieło! Mój syn jadł tort orzechowy, ja go jadłam dwa dni temu. Po zjedzeniu takiego tortu pozostaje pytanie, jak można przyrządzić tak aksamit krem i jak przełożyć nim kolejne warstwy, a jest ich z dziesięć. To nie jest autoreklama, jestem zwykłą klientką i płacę normalnie. Porcje są normalne, ale jakość wyrasta ponad przeciętną. Wystrój cudownie klasyczny, żadnych przechodzonych już rystykalnych klimatów. Mogę powiedzieć śmiało: to jest moje miejsce, oby tak dalej, powodzenia! Muszę koniecznie spróbować jeszcze drinków! Właściciel to barman z prawdziwego zdarzenia-profesjonalista!
CENY PEWNIE Z KOSMOSU
Większość z wpisujących ochy i achy na temat tej knajpy nigdy tam nie byli! Ciamkają i mlaskają jak, ci wszyscy co za darmoszkę uczestniczą w wyżerce w knajpie po kuchennych rewolucjach Gesslerowej! Ogarnijcie się deczko!
Byłem parę razy z dziewczyną, knajpka spoko, luźna atmosfera, trochę drogo - ale za to jakość produktów wysoka. Wychodzę z założenia że lepiej rzadziej a porządnie i w wysokiej klasie. W sumie najlepsza kawiarnia w Ściu w której byłem.
W biedronce taniej...
wpisy. ... lizusostwo... hahahaha ludzie nie dajcie się nabrać!!
@Gość 25: Przykre jak komuś źal d*** ściska i nie ma odwagi się odezwać gdy nie kryje się pod anonimowym nickiem. Personalnych problemów nie rozwiązuje się na forum - chyba, że ktoś leczy kompleksy.
Byłem, kawa - normalna, można napić się lepszej w mieście, sernik średni, wystrój trochę bez polotu, pomysłu, mało orginalny ale schludnie. Personel ok. Słaba miejscówka trochę na uboczu raczej często tam nie będę wracał.
Przyznać trzeba, że dobra kawka i miejsce też ciekawe. Warto spróbować, naprawdę.
Takich miejsc, gdzie mozna zjesc pycha ciasto nigdy za wiele!! Odwiedze!!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
"Gość Poniedziałek [07.07.2014, 13:11:43] [IP: 94.254.141.***] Myślę że to jest jeden z tych lokali gdzie ustawiać się będzie kolejka aby zająć stolik. " Litośći. To nie Gellati La Stella że ludzie będą walili drzwiami i oknami. Miejscówka słaba - miejsce to widuje jedynie z okien autobusu. Nie wiem kto im tam przyjdzie.
Ja widzę jeden MEGA plus.. zobaczcie co jest w tle;) Napisy są PO POLSKU a nie po szkopsku.. swoją drogą na" nowej promenadzie" duża część lokalów ma szyldy tylko po niemiecku i tylko ceny w euro podane... nur fur deutsche?!
Powodzenia...
kawy nie pijam wiec nie zajde
ciasto pychaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Specjalnie przyjdę do Darii i Karolinki ;)
Widzę sporo wpisów od właścicieli i pracowników. Zalatuje autoreklama na kilometr :) Dobra kawa to jest w wielu miejscach w mieście, wystarczy pochodzić i poszukać. Są też prawdziwe ekspresy kolbowe i są wykształceni bariści. Takie wpisy od razu śmierdzą walką z konkurencją. Ale pamiętajcie moi drodzy właściciele tej kawairenki, ze klientów zdobywa się latami i dobrą pracą a nie rzucaniem błotem na konkurencję. Poza tym jeden lubi wymyślną kompozycję kawową z Wenezueli a drugi sypaną z trzech łyżeczek Gewalli z Netto. W Polsce klient jest mało wyrobiony ale czuły jak ktoś się przechwala.
pozdrawiam panią pani Karolinko
Ciekawe jakie tam ceny są??
11:59----Właśnie napisałem - wezmę mocną kawę (domowej!) roboty, by sobie. ..poradzić. Moja koleżanka (oboje pracujemy w" prestiżowej" robocie, ona na co dzień cieszy się poważaniem i tych i owych, ma pozycję ten zawód w Polsce, ale w oczach mądrych, nie systemu), ona właśnie pojechała do Niemiec opiekować się niepełnosprawnymi, by DOROBIĆ. Ma zresztą kłopoty z kręgosłupem, nienawykła do takiej pracy, życzę jej powodzenia. Dziesięć lat po wstąpieniu do UE mamy wciąż haniebnie niską płacę, jedyne wyjście, jakie zaproponowali nam (nagrywani) bywalcy restauracji, politycy, klasa próżniacza, jak śpiewał Kazik, to emigracja zarobkowa.A nasze pragnienie zarobku wynika czasem z b.poważnych powodów, np.choroba w rodzinie, jakieś tąpnięcie z dziećmi. Niestety, moment, gdy widzimy oferty ładnych kawiarni to moment frustracji.
Wpadłem raz zajrzeć od tamtej pory jestem codziennie. Co do wystroju jest bardzo elegancko i przyjemnie. Obsługa zawsze doradzi na co ma się ochotę ;-) Myślę że to jest jeden z tych lokali gdzie ustawiać się będzie kolejka aby zająć stolik. Dla mnie osobiście strzał w 10-tkę z pomysłem i strzał w 100 z wykonaniem
ceny jak z kosmosu, za 15 zloty to mozna miec pol torta w cukierni a nie taki maly kawaleczek
byłem, jadłem i piłem kawę :), super miejscowa, dobre ciasta...sympatyczni właściciele.. w końcu można sie napić dobrej kawy w tym mieście, sporządzoną przez baristę, i przeszkolony personel, a nie kawa z ekspresu, którą sie robi jednym przyciskiem ;)
Byliśmy i spróbowaliśmy.. przepyszna kawa i świetny tort czekoladowy z wisienką na górze. Nareszcie jest miejsce poza zatłoczoną promenadą na relaks przy fajnie podanej kawie.. i te rysunki na piance.. Następnym razem idziemy na koktajle :)))
Nie stać mnie na takie brewerie, renta 1100 zł, czynsz 400 zł.
Fajne dziewuszki :*******
Chodzi o to, że nie każdy ma głowę na karku, ale to wcale nie znaczy, że takiego człowieka trzeba poniżać i upodlać...traktowaniem i pożal się boże zarobkami, za uczciwą pracę
Brawo powodzenia
Jezus pyta Piotra: -Piotrze, ile ryb łowisz? -Apostołowie!
Świetne miejsce
O dziewczyny proszę sie nie martwić:) A jak ktoś ma głowę na karku to w życiu zawsze sobie poradzi. Gratuje leczenia kompleksów w komentarzach :)
Ja jestem Polakiem żyjącym w państwie, które 10 lat temu wstąpiło do Unii Europejskiej. Od Szwajcara ja jestem uboższy 20 razy, od Niemca zarabiam 4 razy mniej. Z powodu wyższego wykształcenia i pracy w budżetówce jestem pariasem w Europie. Kawę zrobię sobie sam (mocną), by wymyśleć, jak zbliżyć się zarobkami do zamiatacza ulic w Berlinie. A wy, Karolino i Dario nie ważcie się czytać książek, zdobywać wykształcenia, macie znać swoje miejsce w Europie - robić kawę i nosić ciasto.
Super miejsce, pyszne ciasta i wyjątkowa kawa!!
I jescze do Goscia z 11.03 - czy dlatego ze nad morzem to wszystkie lokale maja miec w wystroju zaglowki, latarnie morskie, mewy na polerze i" piekne" zachody slonca na plazy powieszone na scianach (wszystko oczywiscie made in China)? Fajnie ze jest roznorodnosc.
Piekny, nowoczesny (nie tandetny) wystroj. Ciasta wygladaja pysznie i podobno pieczone przez panie tam pracujace wiec moze bez duzej ilosci wszelkiego rodzaju polepszaczy. Ogolnie bardzo fajne wrazenie (na kawe dopiero sie wybieram)
Myślę, że najdalej za rok się zwiną :( Smutna to sentencja naszej świnoujskiej kultury. W tym mieście ludzie przez pięć dni pracują a wieczorami siedzą przed" M jak miłość". Weekendy spędzają na działce lub grill na balkonie i picie wódki ze znajomymi. Dancingi i knajpki padają jak muchy bo mieszkańcy są rodowodem ze wsi i okolic. Brak dobrze zarabiającej klasy średniej - proszę nie brać klienta z byłego DDR za klasę średnią. To też głęboka wiocha. Nigdy nie otworzyłbym w Świnoujściu kafe typu" wypas" dla lepszego klienta - to jest z góry skazane na klęskę. Spelunki typu" Sfinks" jakoś człapią bo zbierają się tam różnej maści budowlańcy itp i robią trochę kasy. Oni jednak nie pójdą na ciasteczko i trunki z całego świata :) Nie mniej życzę powodzenia i zdobycia grupki klientów, którzy utrzymają Wasz lokal.
do :Gość • Poniedziałek [07.07.2014, 11:03:12] • [IP: 88.156.235.***] Bardzo dobrze że przypominają bistra z większych miast ! Nareszcie zaczynamy doganiać cywilizację ! co do nazwy.. kwestia gustu. Lepiej by było jakby się taka kawiarenka nazywała Muszelka czy Meduza? i pewnie jeszcze powinni serwować śledzia, setę i galaretę? Czasy się zmieniły i bardzo dobrze :-)
hahaha
Pyszna Kawa miła obsługa i przepyszne Ciasta :) Polecam serdecznie
te lokale wszystkie zaczynają przypomiknac takie bistra z dużych miast mało maja wspólnego z nadmorską miejscowością i tak dziwne że nie nazwali Mediolan skoro mamy już Amsterdam i może Londyn tez:)
Coś nowego, bravo !