Prezydenta Świnoujścia łamiącego przepisy zauważył fotoreporter portalu iswinoujscie.pl. Po tym jak opublikował zdjęcie, sprawą zajęła się policja.
fot. Sławomir Ryfczyński
Janusz Żmurkiewicz zapłacił 300 zł mandatu i zarobił siedem punktów karnych za to, że prowadząc samochód rozmawiał przez telefon komórkowy i nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Prezydenta Świnoujścia łamiącego przepisy zauważył fotoreporter portalu iswinoujscie.pl. Po tym jak opublikował zdjęcie, sprawą zajęła się policja.
fot. Sławomir Ryfczyński
Funkcjonariusze ukarali Janusza Żmurkiewicza. Prezydent mandat przyjął i jak zapewniał w rozmowie z Telewizją Świnoujście, nauka nie poszła w las.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Ilekroć ruszałem w trasę, to zawsze miałem zapięte pasy. Teraz zapinam je nawet na tych najkrótszych odcinkach. Staram się też nie rozmawiać przez telefon, a jak już muszę, to korzystam z zestawu głośnomówiącego - mówił Żmurkiewicz.
fot. Sławomir Ryfczyński
Za prowadzenie auta bez zapiętych pasów bezpieczeństwa grozi mandat w wysokości 100 złotych i dwa punkty karne, zaś za rozmowę przez komórkę w trakcie jazdy - 200 zł i pięć punktów.
2014-07-02, 12:37 Autor: Sławomir Orlik
źródło: www.radio.szczecin.pl
AROGANCJA I BUTA WŁADZY! WIADOMO, ŻE JEST ROZPOZNAWANA OSOBĄ W Ś-UJŚCIU...NIC SOBIE NIE ROBI Z PRZEPISÓW!
Czy poprostu napisano taki artykul, zeby ludzie nie mysleli, ze prezydent jest bezkarny. Oby mieszkany S-cia mieli swiety spokoj to powiemy, ze prezydent zostal ukarany... Niestety u nas w miescie reka reke myje, tak bylo, jest i bedzie!
nie możliwe?
Nigdy bym nie zapłacił mandatu z tego powodu i nigdy bym się do jazdy nie przyznał i zarówno policja jak i sąd mogły by mnie tylko cmoknąć. Wykonane zdjęcia musiałyby być poparte opinią biegłego, a pokażcie mi biegłego, który podpisałby się pod opinią, że pojazd ponad wszelką wątpliwość był w ruchu. Co do świadka to tendencyjny świadek to żaden świadek. Rozpatruję tu jedynie kwestię rozmowy przez telefon i niezapięte pasy, pomijam zatrzymanie w niedozwolonym miejscu.
No i brawo." PR" się liczy przede wszystkim ;) I by ludzie wierzyli, że prawo jest dla wszystkich równe... Gość z 13:46 właśnie takie zasady zabijają ludzkie podejście do sprawy. Wykorzystywanie luk prawnych do ochrony czynów, które w oczywisty sposób podlegać powinny karze, choć z drugiej strony to, że nie można rozmawiać i być bez pasów to też prawo...Odnoszę wrażenie, że stworzone tylko po to by nas wszystkich skłócać ze sobą, a nie żyć" razem" jak społeczeństwo.
to nielegalny podgląd. czy fotoreporter dorabia jako kelner?
I tak powinno być, arogancja została ukarana.
Kodeks Postępowania w sprawach o wykroczenia [...] Art. 97. § 1. W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy: 1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia, 2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy, a nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu, 3) stwierdzi popełnienie wykroczenia za pomocą przyrządu kontrolno-pomiarowego lub urządzenia rejestrującego, a sprawca nie został schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem, i nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu Wobec czego zapytuję - czy donosiciel z iswinoujscie.pl jest przyrządem kontrolno-pomiarowym czy też urządzeniem rejestrującym? Czy ma wymagane dla takich urządzeń certyfikaty i homologacje?? Jeśli nie to kara na p. Żmurkiewicz została nałożona nieprawnie jak za najlepszych hitlerowsko-stalinowskich czasów. I jeszcze się tym chwalić, to ju
Wazelina, to Ci aż uszami wycieka 73.
przewodniczący rady miejskiej też to robi nagminnie!
Myślę, że dobrze się stało, że prezydent dostał mandat. W końcu jest zwykłym człowiekiem, tak jak inni.
Oj liżą tu d...e, liżą.Chyba mamy najdłuższe języki w kraju.Powodzenia w dalszym lizaniu.
dziwna sprawa i nie co bulwersujaca, aby nasz prezydentnie mogł jak inni odebrać telefon być może w waznej sprawie dla miasta. jak widzę na naszych ulicach wszyscy rozmawiają przez telefon jadąc samochodem, a czasami tylko informują ze akurat w danej chwili nie moga rozmawiać itd.Jednak szacun dla p. Prezydenta że się nie tlumaczy jednak zapłacił i bez tłumaczenia.Jednak ta zazdrośc i nienawiśc tu w intrnecie jest porazająca i prowadzi do mdłości.P.Prezydencie nie daj się pan tym zazdrosnym oszołomom.
CZYTAM KOMENTARZE I DOCHODZĘ DO WNIOSKU, ŻE NASZE SPOŁECZEŃSTWO JEST BARDZO NIEDOUCZONE. PUNKTY KARNE TO DOTKLIWA KARA DLA KAŻDEGO KIEROWCY. TO JEST ZROZUMIAŁE. JEDNAK PRZY TAK WYSOKIEJ PENSJI TAKA KARA FINANSOWA TO KPINY. NASZE PRAWO NIE TRAKTUJE RÓWNO OBYWATELI. ZOSTAŁO TAK SPISANE BY CHRONIĆ TYCH BOGATYCH. OSOBA, KTÓRA ZARABIA 1600 PO ZAPŁACIE TAKIEJ KARY ODCZUJE TO BARDZIEJ NIŻ TEN, KTÓRY ZARABIA 4000. GDYBY TO BYŁ PROCENT OD ZAROBKÓW TO WTEDY CI" RÓZNIEJSI" NAUCZYLIBY SIĘ SZACUNKU DO PRAWA I OBYWATELI.
kto widział mandat?? Czy" zainteresowany" pokazał go publicznie? informacja NICZYM nie potwierdzone, szkoda czytać takie portale. Do kosza.
Prezydent Świnoujscia powinien obowiązkowo powiadomić Radę Miasta o zapłaceniu Mandatu
Panie Prezydencie, pełen szacunek! Zachował się Pan jak prawdziwy mężczyzna :-).
Na kortachsie dogadali, pomachali rakietami i bylo po sprawie!
ta informacja to może ściema. czy ktoś może to potwierdzić że naprawdę dostał to co jest napisane. Może to jest tylko po to aby sprawę zamknąć ? Czy ktoś widział ten mandat?
No to komendancik ma kaca...
znaleźli sobie kozła ofiarnego!!A może by tak otworzyć nową stronę dla policji ze zdjęciami kierowców jeżdżących po Świnoujściu bez zapiętych pasów i rozmawiających przez komórkę? podejrzewam że szybko by się budżet powiększył i znalazły by się pieniążki na paliwo na przeprawy promowe. Pozdrawiam gapowiczów bez pasów
Szkoda ze sam sie nie zglosil. tak by zrobil dorosly i powazny czlowiek.
22:26:10] [IP: 93.94.186.***] na zdjęciach z reguły kółka się nie kręcą... na zdjęciach z fotoradarów też się samochód nie porusza.. ale jaja co?
dobrze w koncu sie za niego wzieli oby tak dalej karac go
Dobrze że nie komentowałem sprawy, bo by mi teraz głupio było. Wtrącę jednak iż to mały krok i dobry przykład, ze nie można się czuć bezkarnie. Szkoda tylko że nie zrobiono tak w wypadku pana Gudzowskiego i pani Michalskiej.